REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Budownictwo mieszkaniowe – ożywienie koniunktury na pierwotnym rynku mieszkaniowym

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Nieruchomości. Fot. Fotolia
Nieruchomości. Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Według danych GUS, wyniki badań budownictwa mieszkaniowego w pierwszych pięciu miesiącach 2014 roku, pokazują, że inwestorzy na rynku mieszkaniowym „idą za ciosem”, można też stwierdzić poprawę wyników z poprzednich miesięcy.

REKLAMA

Prezentowane od początku br. informacje Głównego Urzędu Statystycznego, podsumowujące osiągnięcia krajowego budownictwa mieszkaniowego, z miesiąca na miesiąc prezentują się coraz lepiej, potwierdzając po raz kolejny realne szanse na utrwalenie zapoczątkowanego w drugiej połowie ubiegłego roku ożywienia koniunktury na rodzimym pierwotnym rynku mieszkaniowym. Ogółem w omawianym okresie tylko w kwestii mieszkań oddanych do użytku zanotowano niewielki 3-procentowy regres licząc rok do roku, natomiast mieszkań rozpoczętych było prawie o jedną czwartą więcej, a liczba nowych pozwoleń na budowę wzrosła o blisko 15 procent.

REKLAMA

Po raz kolejny z czterech prezentowanych przez GUS form budownictwa mieszkaniowego, pod względem progresu statystyk wyróżniają się deweloperzy. W kwestii mieszkań rozpoczętych zaprezentowali w maju wzrost o blisko 80 procent w stosunku do maja poprzedniego roku - komentuje Jarosław Jędrzyński, analityk portalu RynekPierwotny.com. Z kolei pierwsze 5 miesięcy tego roku okazało się lepsze niż analogiczny okres 2013 roku o ponad połowę. Oczywiście w pewnym stopniu o takim wyniku zadecydowała niska baza z roku poprzedniego, jednak tak istotny wzrost nawet w stosunku do dość przeciętnych ubiegłorocznych statystyk jest godny uznania, a jednocześnie wiarygodny pod względem  kwalifikacji obecnego stanu koniunktury jako faktycznego ożywienia.

Zobacz także: „Mieszkanie dla Młodych” – banki, które uczestniczą w programie

REKLAMA

W pozwoleniach na budowę mamy z kolei u deweloperów majowy wzrost r/r o 16,6 proc, a także zwyżkę o prawie 45 proc. licząc r/r w skali 5-ciomiesięcznej. To bardzo dobry wynik, zwłaszcza na tle porównania do rezultatów dominującego wciąż nominalnie budownictwa indywidualnego. Jednak licząc miesiąc do miesiąca liczba uzyskanych przez deweloperów pozwoleń spadła o ponad 30 proc. Tego typu korekta świadczy wyłącznie o okresowym zaspokojeniu potrzeb inwestorów budujących na sprzedaż w kwestii nowych pozwoleń na budowę.   

Majowe statystyki GUS dotyczące budownictwa mieszkaniowego jednoznacznie wskazują na postępujący proces dążenia branży deweloperskiej do uzyskania faktycznej dominacji rynkowej, a zatem wyprzedzenia sektora budownictwa indywidualnego pod względem wolumenu budowanych lokali mieszkalnych. Wygląda na to, że tego typu zmiana rynkowego lidera prędzej czy później nastąpi, co będzie stanowiło potwierdzenie ambicji rozwojowych krajowego rynku nieruchomości mieszkaniowych.

Zobacz także: Złota 44 – największa wpadka na rynku nieruchomości

Z kolei nieco inna refleksja nasuwa się w związku z obchodzonym obecnie 25-leciem polskiej transformacji ustrojowej, która ma ścisły związek z systemowym przeobrażeniem rodzimego rynku pierwotnego nieruchomości mieszkaniowych - dodaje analityk portalu RynekPierwotny.com. Jak wynika z gusowskich statystyk, dokładnie dwie dekady temu, a więc w okresie styczeń-maj 1994 roku, spółdzielnie mieszkaniowe rozpoczęły budowę ponad 13,5 tys. lokali mieszkalnych, podczas gdy raczkująca wówczas branża deweloperska zaledwie 212 jednostek, co na dziś dzień odpowiada jednej przeciętnej inwestycji. Z kolei w pięciu pierwszych miesiącach br. deweloperzy ruszyli z budową ponad 26 tys. mieszkań, podczas gdy spółdzielcy z zaledwie 448 lokalami. W samym maju różnica jest jeszcze bardziej spektakularna: deweloperzy blisko 6 tys. rozpoczętych mieszkań wobec zaledwie 24 (słownie: dwadzieścia cztery) spółdzielczych.

Wygląda więc na to, że sektor spółdzielczy krajowego budownictwa mieszkaniowego zmierza pod względem inwestycyjnym sporymi krokami do całkowitej eliminacji. Praktycznie od początku funkcjonowania w Polsce gospodarki wolnorynkowej spółdzielnie mieszkaniowe budują z roku na rok coraz mniej mieszkań. Może to oznaczać, że w ciągu kilku najbliższych lat z konkurencji na mieszkaniowym rynku pierwotnym ubędzie jeden gracz. Zazwyczaj taka sytuacja nie jest korzystna dla uczestników rynku stojących po stronie popytowej. W tym przypadku jednak głównym czynnikiem destrukcyjnym dla funkcjonowania spółdzielni mieszkaniowych jest rosnąca z roku na rok presja konkurencji cenowej deweloperów. W tej sytuacji możliwy w kilkuletniej perspektywie całkowity zanik aktywności inwestycyjnej spółdzielni mieszkaniowych raczej nie spowoduje jakiegokolwiek pogorszenia warunków transakcyjnych mieszkań z pierwszej ręki .

Jarosław Jędrzyński – analityk portalu RynekPierwotny.com

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Nieruchomości
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Jaki metraż mają największe mieszkania deweloperskie i ile kosztują?

    Jak duże mieszkania można znaleźć u deweloperów? W których inwestycjach? Ile kosztują? Sprawdzamy!

    Frankowicze nie odpuszczają. Przyszły rok będzie podobny? [KOMENTARZ]

    Według najnowszych statystyk, od początku br. do końca trzeciego kwartału do sądów okręgowych w całym kraju wpłynęło o jedną trzecią więcej spraw frankowych niż rok wcześniej. Skala tak dużego wzrostu jest zrozumiała. Wielu kredytobiorców zachęciła do złożenia pozwu korzystna dla nich decyzja TSUE. Przekonujące były też zwycięskie batalie sądowe innych frankowiczów. Ponadto rosnąca świadomość prawna konsumentów i aktywne działania informacyjne różnych organizacji oraz kancelarii prawnych dały zapalniki do walki w sądach. Skutkiem tego niektóre z nich odnotowały nawet blisko 200-procentowe wzrosty liczby spraw frankowych. A to jeszcze nie koniec dodatnich wyników, choć kolejne skoki mogą być już nieco słabsze. Banki już powinny rozważać bardziej korzystne ugodowe rozwiązania konfliktów.

    Wody opadowe to nie problem tylko cenny zasób. Jak zagospodarować je w mieście?

    W obliczu zmian klimatycznych, również Europa staje się coraz bardziej narażona na anomalie pogodowe, takie jak długotrwałe okresy bez opadów lub nawalne deszcze. Te zjawiska wpływają na to jak projektowane są nowe budynki i infrastruktura, a także w jaki sposób modernizowane są istniejące obiekty. Jednym z kluczowych aspektów walki ze zmianami jest odpowiednie zagospodarowanie wód opadowych. Zamiast traktować je jako problem, pora spojrzeć na nie jako na cenny zasób, którego mądre wykorzystanie, uchroni nas przed zagrożeniami wynikającymi ze zmian klimatycznych.

    Dofinansowanie wymiany dachów z azbestu. Nabór wniosków od 15 grudnia 2023 r.

    Od 15 grudnia 2023 r. do 12 stycznia 2024 r. będzie można ubiegać się o wsparcie na wymianę w gospodarstwach rolnych pokryć dachowych wykonanych z materiałów zawierających azbest. Jest to drugi nabór wniosków o taką pomoc finansową realizowany w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

    REKLAMA

    Czy prawo zmusi rynek do większego nacisku na budynki pasywne?

    Potrzeba termomodernizacji budynków jest faktem, a energooszczędność jest jednym z najważniejszych wyzwań na rynku nieruchomości. Regulacje unijne mają w tym swój duży udział. Jaki jest planowany koszt termomodernizacji w Europie, i kto za to zapłaci? 

    Dłużej niż w Belgii, ale krócej niż na Słowacji. Ile pracujemy na zakup mieszkania?

    Ośmiokrotność rocznych zarobków brutto - tyle musi poświęcić przeciętny Kowalski, by kupić własne lokum. Według raportu Deloitte wynik ten plasuje nas pośrodku europejskiej stawki. Ile na mieszkanie pracuje się w innych krajach? Jakie są tam ceny nieruchomości?

    Kończą się negocjacje w sprawie dyrektywy UE dot. charakterystyki energetycznej budynków. Polskie szkoły pionierami w dziedzinie efektywności energetycznej ale nadal wiele jest do zrobienia

    Polscy przedstawiciele zbliżają się do finałowego etapu negocjacji odnośnie Dyrektywy UE dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Ta dyrektywa ma na celu zainicjowanie rozległych prac renowacyjnych zarówno w przypadku budynków publicznych, jak i prywatnych. W Polsce można wskazać kilka przykładów pionierskich projektów, które mogą stanowić inspirację dla fali renowacji. Szkoły w Budzowie i Rogowie przodują w tworzeniu energooszczędnych rozwiązań, które mogą stać się inspiracją dla fali renowacji w Polsce. Jednocześnie wiele innych polskich szkół jest w złym stanie. Polska traci około 75 000 dni szkolnych rocznie z powodu pleśni i wilgoci w budynkach. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego wzywają rząd do postawienia sobie jasnych i ambitnych celów w zakresie renowacji szkół i domów w trosce o zdrowie i dobrobyt polskich dzieci.

    Polacy uważają, że deweloperzy powinni więcej budować z ekomateriałów. Co wtedy z cenami nieruchomości?

    Ponad połowa Polaków jest zdania, że powinny obowiązywać przepisy obligujące deweloperów do budowania nowych mieszkań i domów w dużej części z materiałów ekologicznych, w tym pochodzących z recyklingu. Co na to eksperci? Opinie są podzielone. 

    REKLAMA

    Bezpieczny Kredyt 2% tylko do końca roku, potem zabraknie pieniędzy. Coraz większa nerwowość wśród chętnych i tłok w bankach. Trzeba się spieszyć?

    Dostępność kredytu z gwarantowanymi odsetkami, czym w istocie jest bezpieczny Kredyt 2 procent, poluzowane zasady ustalania zdolności kredytowej, początek obniżania stóp procentowych i osłabiania inflacji – to wszystko sprawiło, że banki zostały zasypane wnioskami o kredyty hipoteczne na kupno pierwszego mieszkania dla rodziny. Rosnące szybko ceny mieszkań i niepewność polityczna związana z formowaniem nowego rządu dodatkowo podnoszą temperaturę i zdenerwowanie chętnych na kredyty hipoteczne na specjalnych warunkach.

    Rekordowy październik w bankach. Najwyższa wartość w historii udzielonych kredytów mieszkaniowych

    Banki w październiku miały co robić. Najwyższa kwota w całej dotychczasowej historii rynku kredytów mieszkaniowych padła w właśnie w tym miesiącu. Wzrost odnotowano również w kredytach ratalnych i limitach na kartach kredytowych.

    REKLAMA