REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Raport GUS – poprawa na rynku nieruchomości

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Nieruchomości Fot. Fotolia
Nieruchomości Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rynek nieruchomości zaczyna powoli wychodzić z kryzysu, na razie poprawa jest nieznaczna, ale może wyznaczać nowy trend zwyżkowy. Przeczytaj jak kształtuje się rynek nieruchomości inicjowanych przez deweloperów i przez osoby prywatne.

REKLAMA

Opublikowana najnowsza informacja GUS dotycząca wstępnych danych budownictwa mieszkaniowego w okresie styczeń-lipiec 2013 r. na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym szczególnym. Tak jak w kilku poprzednich miesiącach statystyki potwierdzają fakt stabilizacji aktywności inwestycyjnej na zaniżonym poziomie w ramach wszystkich form budownictwa mieszkaniowego. Jednak tym razem można zauważyć pewną zależność, która bieżący rok istotnie odróżnia od lat ubiegłych – pisze Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

Dane GUS za okres siedmiu zakończonych miesięcy bieżącego roku potwierdzają utrwalający się stan wyczekiwania krajowego rynku nieruchomości mieszkaniowych. Opublikowane statystyki tylko w kwestii mieszkań oddanych do użytku dorównują danym ubiegłorocznym. Lokali zakończonych było w sumie w omawianym okresie ponad 81 tys., co oznacza symboliczny ponad jednoprocentowy wzrost w stosunku do analogicznego okresu 2012 roku. Wzrost ten jest zasługą inwestorów indywidualnych, którzy oddali ponad 7 proc. mieszkań więcej, w przeciwieństwie do deweloperów, którzy zanotowali niewielki, 3-procentowy regres.

Zobacz także: Rynek nieruchomości w Krakowie 2013 – kurczy się oferta deweloperów

Z kolei od stycznia do lipca 2013 r. inwestorzy w sumie rozpoczęli budowę prawie 72 tys. mieszkań, co daje wynik o jedną piątą gorszy od ubiegłorocznego. Tu znów lepiej wypadają inwestorzy indywidualni, których rezultat ustępował zeszłorocznemu tylko o 13,5 proc. Deweloperzy zaś ruszyli z budową mniejszej aż o jedna trzecią liczby jednostek mieszkaniowych w stosunku do pierwszych siedmiu miesięcy 2012 roku – zauważa Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Rynek nieruchomości – ceny mieszkań w Warszawie

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niemal identyczne wartości zawierają statystyki dotyczące pozwoleń na budowę. W sumie w omawianym okresie było ich prawie 80 tys., co oznacza spadek r/r o ponad 22 proc. Podobnie jak w przypadku budów rozpoczętych mniejszy 17-procentowy regres zanotowali inwestorzy indywidualni, znacznie większy – ponad 30-procentowy deweloperzy.

Zobacz także: Gdzie w Gdańsku kupić mieszkanie na wynajem?

REKLAMA

Na podstawie tylko tych danych można odnieść wrażenie raczej niekorzystnego procesu utrwalania rynkowego marazmu w ramach tegorocznych osiągnięć statystycznych krajowego budownictwa mieszkaniowego. Istotny spadek w odniesieniu do uruchamianych inwestycji oraz pozwoleń na budowę może sugerować zachowawczą, czy wręcz asekuracyjna postawę inwestorów, zwłaszcza budujących lokale na sprzedaż. – Są to wartości świadczące o istotnym ograniczeniu działalności gospodarczej na rynku mieszkaniowym w pierwszych siedmiu miesiącach roku, wynikającym być może z obaw o stan koniunktury gospodarczej w kolejnych okresach – uważa Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Jeśli jednak przyjrzeć się dokładnie liczbom obrazującym statystyki miesięczne, a następnie porównać tegoroczny układ zmian ilościowych w kolejnych miesiącach do analogicznego układu z lat ubiegłych, to zauważalna staje się pewna różnica pomiędzy rokiem bieżącym a latami ubiegłymi.

W przypadku mieszkań, których budowę rozpoczęto, regułą lat ubiegłych był gwałtowny wzrost statystyk w pierwszych czterech miesiącach roku, po którym w kolejnych miesiącach następował ich równie dynamiczny spadek. W obecnym roku mamy sytuację nieco odmienną, polegającą na utrzymującej się siódmy miesiąc z rzędu tendencji wzrostowej. W efekcie deweloperzy w lipcu rozpoczęli budowę 4652 mieszkań, co jest rekordowym w tym roku osiągnięciem, o 20 proc. przewyższającym wynik m/m i aż o z górą 45 proc. r/r – pisze Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Rynek nieruchomości w Łodzi – najtańsze mieszkania w kraju

Podobnego wyniku deweloperzy niestety nie powtórzyli w przypadku nowych pozwoleń na budowę, o czym zadecydowało lipcowe tąpnięcie stosownych statystyk do poziomu zaledwie 3739 szt., a więc jednego z najniższych w roku, co stanowi najprawdopodobniej „wypadek przy pracy”. Zupełnie odmiennie zaprezentowali się natomiast w tym miejscu inwestorzy indywidualni, którzy w każdym miesiącu tego roku notowali coraz wyższe parametry uzyskiwanych pozwoleń, notując w lipcu rekord na poziomie bliskim 8 tys.

Zobacz także: Poznański rynek nieruchomości 2013

W ten sposób w danych GUS zawartych w comiesięcznej informacji dotyczącej budownictwa mieszkaniowego można już dostrzec pierwsze symptomy zmiany nastawienia zarówno inwestorów indywidualnych jak i przedsiębiorców budujących mieszkania na sprzedaż. Czy przesądza to o nieuchronnej już w najbliższej perspektywie sytuacji przesilenia koniunktury na krajowym rynku nieruchomości?

Koniunkturalny dołek w nieruchomościach nie formuje się w ciągu jednego dnia, tygodnia czy nawet miesiąca, ale w istotnie dłuższym terminie. Jego identyfikacja w trakcie powstawania jest niezwykle trudna, wobec czego większość uczestników rynku dowiaduje się o jego zaistnieniu sporo po fakcie, gdy ceny zamiast spadać już rosną, wybór lokali już nie jest optymalny, a możliwości negocjacji cen znikome. Comiesięczne dane GUS są jednym z instrumentów pomocnych przy próbach określania stanu kondycji rynku. Jeżeli statystyki dotyczące przede wszystkim mieszkań rozpoczętych oraz nowych pozwoleń na budowę w kolejnych okresach będą wykazywać jakikolwiek jednak systematyczny wzrost miesiąc do miesiąca, będzie to wiarygodnym potwierdzeniem dokonanego już przejścia rodzimej mieszkaniówki z fazy spowolnienia do koniunkturalnego cyklicznego ożywienia – podsumowuje Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Dziura w ziemi: spada zainteresowanie takimi inwestycjami?

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

REKLAMA

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

REKLAMA

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem?

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem? Na rynek najmu coraz częściej trafiają mieszkania z budynków posiadających miejsca postojowe. Wyjaśniamy, czy te miejsca są wynajmowane razem z lokalem.

REKLAMA