REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak rysuje się polska płaca minimalna na tle europejskiej?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
Minimalna pensja w Polsce ma zostać podniesiona do 1,5 tys. zł miesięcznie. Niestety wynagrodzenie na takim poziomie nie pozwoli na zakup własnego mieszkania.
Minimalna pensja w Polsce ma zostać podniesiona do 1,5 tys. zł miesięcznie. Niestety wynagrodzenie na takim poziomie nie pozwoli na zakup własnego mieszkania.

REKLAMA

REKLAMA


Minimalna pensja w Polsce ma zostać podniesiona do 1,5 tys. zł miesięcznie. Niestety wynagrodzenie na takim poziomie nie pozwoli na zakup własnego mieszkania. W większość państw europejskich sytuacja wygląda o wiele lepiej, w Belgii, Holandii, Irlandii i Luksemburgu podstawowe wynagrodzenie jest kilkakrotnie wyższe. W gorszym położeniu są na przykład mieszkańcy Wielkiej Brytanii.

Płaca minimalna powinna zależeć od efektywności pracownika. Bez wzrostu wydajności trudno osiągnąć wzrost najniższego wynagrodzenia w gospodarce, który nie doprowadzi do spadku zatrudnienia. Może się bowiem okazać, że podniesienie kosztu wynagrodzenia spowoduje, że wybrane stanowiska staną się nierentowne. Sytuacja taka uniemożliwiłaby pracodawcy ich utrzymanie. Tyle mówi teoria ekonomii, co jednak nie pocieszy osób, które otrzymując płacę minimalną nie mogą sobie pozwolić w Polsce na zakup nieruchomości. Stan taki mogłyby poprawić jedynie zmiany systemowe, dzięki którym wspierane byłoby budownictwo mieszkaniowe dla najuboższych. Samo podwyższenie płacy minimalnej może bowiem prowadzić do ograniczenia zatrudnienia lub inflacji. Warto tu także zauważyć, że w takich krajach jak Niemcy, Macedonia czy Cypr płaca minimalna ustalana jest dla wybranych zawodów. Są także kraje, gdzie nie ma płacy minimalnej. Do grona tego należą: Dania, Włochy Szwecja, Islandia, Norwegia, Szwajcaria, Austria, Finlandia.

REKLAMA

Roczna pensja starczy na 2 m2 mieszkania

Gdyby mieszkaniec Warszawy otrzymywał minimalne wynagrodzenie (1386 zł brutto miesięcznie), to rocznie zarobiłby niecałe 12 tys. zł. Dla porównania najtańsze mieszkania w stolicy kosztują blisko 5 tys. zł na m2. Oznaczałoby to, że osoba zarabiająca ustawowe minimum mogłaby sobie pozwolić na zakup niecałych 3 m2 taniego lokalu.

Zobacz także: Gdzie mieszkać w Warszawie?

Brak zdolności kredytowej

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Najniższe wynagrodzenie nie otwiera też drzwi w większości banków. Przy dochodach netto na poziomie 1 tys. zł, kredytu hipotecznego udzieliłoby tylko 5 banków. Ponadto to w jakim stopniu każda złotówka zarobiona na rękę (netto) przełoży się na kwotę kredytu, zależy od wysokości dochodów. Im są one wyższe, tym złotówka może więcej. Przy wynagrodzeniu na poziomie 1 tys. zł netto można liczyć na około 50 tys. zł kredytu, natomiast osoby zarabiające dziesięciokrotnie więcej mogą pożyczyć trzydzieści razy więcej.

Gdzie jest gorzej?

REKLAMA

Mieszkańcy innych krajów europejskich, o ile otrzymują minimalne wynagrodzenie, mogą zazwyczaj pozwolić sobie na obfitsze zakupy na rynku nieruchomości. Metraż jaki mogą oni nabyć za roczną pensję netto jest przeciętnie o 80% większy niż w Polsce. Do porównań przyjęto dane Eurostat o minimalnym wynagrodzeniu brutto i poziomie szacunkowego obciążenia daninami publicznymi (podatki i ZUS) oraz cenami apartamentów w centrach stolic. Wybór padł właśnie na ten segment rynku, ponieważ tylko na tej podstawie można porównywać ceny najbardziej podobnych nieruchomości. Standard mieszkań z segmentu popularnego mogą znacznie różnić się w poszczególnych krajach, podczas gdy apartamenty w centrach powinny charakteryzować się uniwersalną jakością.

Przyjmując więc za punkt wyjścia możliwości zakupowe w Polsce, gorszy wynik zanotowały: Bułgaria, Czechy, Wielka Brytania i Rumunia. Podczas gdy w Bułgarii i Rumunii jest to wynik niewysokiego poziomu wynagrodzeń w całej gospodarce, to w przypadku Czech powodem jest niski poziom minimalnego wynagrodzenia, a w Wielkiej Brytanii wysoka cena m2 apartamentu. Chcąc zamieszkać w apartamencie w centrum Londynu należy wydać na metr blisko 40 tys. zł. Wartość tę zawyża fakt, że londyńskie City jest jednym z najprężniejszych centrów finansowym świata. Znacznie przystępniejsze są ceny nieruchomości w mniejszych miastach, gdzie dom o powierzchni 100 m2 w zabudowie szeregowej można nabyć za 400 tys. zł.

W większości państw możliwości zakupowe osób osiągających minimalne dochody są podobne do polskich. Do krajów tych należy zaliczyć Słowację, Francję, USA, Grecję, Hiszpanię czy Węgry. W państwach tych za roczną pensję można kupić co najwyżej blisko o połowę więcej niż na rodzimym rynku.

Zobacz także: Lofty zyskują na popularności

REKLAMA

Na znacznie więcej pozwolić sobie mogą mieszkańcy Luksemburga, Malty, Holandii i Irlandii. W krajach tych dostając minimalne wynagrodzenie można kupić ponad trzykrotnie więcej niż w Polsce. Nie wynika to jedynie z relatywnie wysokiego poziomu najniższego uposażenia. We wspomnianych krajach przeciętne obciążenie daninami publicznymi wynosi jedynie 20%. We wszystkich badanych krajach współczynnik ów wynosi przeciętnie aż 32%.

Niekwestionowanym liderem jest Belgia. Minimalne wynagrodzenie w tym kraju pozwala na blisko pięciokrotnie większe zakupy na rynku nieruchomości niż w Polsce. Najniższa płaca wynosi tu blisko 40 tys. zł netto rocznie. Za metr apartamentu w centrum Brukseli wystarczy wydać niecałe 11 tys. zł. Dla porównania w Polce na rękę zarabia się minimum niecałe 12 tys. zł netto. Metr apartamentu w Warszawie kosztuje natomiast 14 tys. zł, czyli znacznie więcej niż w Brukseli.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

Duże mieszkania na rynku pierwotnym – kto je kupuje i za ile?

Jak wygląda sprzedaż największych, nowych mieszkań i domów? Kto najczęściej decyduje się na ich zakup? Jakie mają metraże? W jakich inwestycjach deweloperskich są dostępne? I w jakich przedziałach cenowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA