Przelew czy gotówka? Jak płacić za zakup nieruchomości?
REKLAMA
REKLAMA
Zaletą opłacania transakcji gotówką jest to, że podpisanie aktu notarialnego (czyli przeniesienie własności oraz płatność) następuje w tej samej chwili. W przypadku przelewu bankowego, zapłata następuje już po przeniesieniu własności. Wiąże się to z ryzykiem dla sprzedającego, że zapłata nie dojdzie do skutku z powodu świadomego działania kupującego lub przypadku losowego.
REKLAMA
Zobacz także: Nabycie prawa własności lokalu wojskowego
Mimo wszystko przyjęcie dużej sumy pieniędzy na raz jest bardziej ryzykowne. Musimy przetransportować gotówkę do banku, co wiąże się z ryzykiem kradzieży. Istnieje możliwość pomyłki, gdy będziemy przeliczać tak duża sumę pieniędzy. Ponad to, musimy uważać na fałszywe banknoty. Możemy też dostać od kupującego pieniądze pochodzące z przestępstwa. Dochodzą do tego wszystkiego sprawy formalne. W wyniku przelewu bankowego automatycznie uzyskujemy dowód wpłaty. Natomiast w sytuacji, gdy przyjmujemy gotówkę musimy sporządzić kwitowanie, w celu ochrony zarówno kupującego jak i sprzedającego.
Zobacz także: Kiedy i jak wypowiedzieć umowę najmu?
REKLAMA
Najbezpieczniejszym i zarazem najdroższym sposobem jest skorzystanie z instytucji depozytu notarialnego. Działa ona w ten sposób, że przed zwarciem umowy kupujący wpłaca środki na wydzielony rachunek prowadzony przez biuro notarialne. Jeśli dojdzie do umowy rejent przelewa pieniądze na rachunek sprzedającego, a jeśli do niej nie dojdzie – zwraca je kupującemu.
W momencie, gdy kupujemy mieszkanie na rynku pierwotnym – od dewelopera zawsze będziemy dokonywali płatności za pomocą przelewu bankowego. Obowiązek zachowania takiej formy nakłada na przedsiębiorcę ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, o ile całkowita wartość transakcji przekracza równowartość 15 tys. euro, czyli obecnie ok. 59,4 tys. zł. Nie ma przy tym znaczenia, czy płatność dokonywana jest jednorazowo, czy w transzach.
REKLAMA
REKLAMA