REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
W dniu 25 kwietnia 2024 roku poznamy kolejny rozdział wieloletniej już sagi związanej z wydaniem tzw. uchwały frankowej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Cywilnej. Na ten dzień zostało wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który ponownie ma zająć się zagadnieniami prawnymi dot. spraw frankowych, które zostały przedstawione przez Pierwszą Prezes. Czy jednak ta uchwała ma szanse zostać wydana i czy rzeczywiście – po wielu wyrokach TSUE w polskich sprawach frankowych – jest jeszcze potrzebna? Czy jeżeli zostanie wydana, to ułatwi rozstrzyganie pozwów Frankowiczów czy tylko skomplikuje te procesy?
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał 14 grudnia 2023 r., wyrok w kolejnej „polskiej” sprawie dotyczącej kredytów frankowych (tj. kredytów hipotecznych indeksowanych kursem CHF). Chodzi o sprawę o sygn. C-28/22 Getin Noble Bank, dotyczącą przedawnienia roszczeń restytucyjnych.
Frankowicze nie wierzą w ugody. W sądach znowu wzrosła liczba pozwów, a eksperci nie przewidują zmian w najbliższym czasie. Rośnie świadomość kredytobiorców, a ponadto coraz więcej wyroków jest korzystnych dla nich.
W dniu 19 października 2023 r. zapadła ważna dla frankowiczów uchwała Sądu Najwyższego. Sąd ten orzekł, że w sprawie przeciwko bankowi o ustalenie nieważności umowy kredytu nie zachodzi po stronie powodowej współuczestnictwo konieczne wszystkich kredytobiorców - głosi czwartkowa Chodziło o to, czy - po rozwodzie - bank muszą pozwać oboje byli małżonkowie.
REKLAMA
Minęły już 2 miesiące od głośnego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że rozwiązał on m.in. kwestię zabezpieczenia roszczeń dot. kredytu frankowego (sprawa C-287/22). TSUE orzekł, że krajowy sąd powinien zastosować tego rodzaju zabezpieczenie w przypadku sporu sądowego odnoszącego się do nieważności umowy kredytu frankowego. Takie tymczasowe działanie powinno przysługiwać nawet kredytobiorcy, który nie uregulował jeszcze zobowiązań kapitałowych względem banku. Czy powyższa decyzja wpłynęła widocznie na sytuację frankowiczów?
20 lipca 2023 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie ogłosił upadłość Getin Noble Banku. Ta decyzja sądu wiele zmienia w sytuacji kredytobiorców, którzy zaciągnęli w tym banku kredyt we frankach szwajcarskich. Toczące się przed sądami postępowania cywilne o unieważnienie umów kredytowych i zwrot rat kredytowych z mocy prawa będą wstrzymane, więc frankowicze będą musieli dochodzić swoich roszczeń przed sądem upadłościowym i syndykiem masy upadłości. To wiąże się z wieloma wyzwaniami i może oznaczać wydłużenie całej ścieżki. Wolumen kredytów frankowych w banku to około 9 mld zł, a spraw sądowych frankowiczów jest ponad 10 tys.
Jak informuje Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich, banki chcąc uniknąć przedawnienia roszczeń w sądowych sporach z frankowiczami będą składały kontrpozwy. Elementem tych kontrpozwów, po wyroku TSUE z 15 czerwca 2023 r., nie będzie roszczenie o zapłatę za kapitał, tylko - najprawdopodobniej - kwestia żądań waloryzacji tych środków.
Czy wyrok TSUE z 15 czerwca 2023 r. w sprawie kredytów frankowych to koniec niepewności frankowiczów w sprawie roszczeń banków „o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału.”?
REKLAMA
W dniu 15 czerwca 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał dwa korzystne dla kredytobiorców wyroki w sprawach wytoczonych bankom przez konsumentów, którzy zaciągnęli kredyty denominowane we frankach szwajcarskich. Zdaniem TSUE bank nie ma prawa żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału. Ponadto Trybunał uznał, że sądy mogą zarządzać środek tymczasowy w postaci zawieszenia spłaty rat kredytu w trakcie trwania procesu o ustalenie nieuczciwego charakteru warunków umowy. Rzecznik Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Barszczewski ocenił pierwszy z tych wyroków TSUE (w sprawie o sygn. C-520/21), jako negatywny dla sektora bankowego i całej polskiej gospodarki.
Po ostatnich zmianach prawa tylko część frankowiczów może składać pozwy do wyspecjalizowanego Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Warszawie. Ministerstwo Sprawiedliwości, komentując to, przekonuje, że nowelizacja Kodeksu postepowania cywilnego pozwoli na przyśpieszenie postępowań. Znawcy tematu jednak uważają, że na pozytywne efekty trzeba będzie poczekać. I sugerują wzmocnienie kadrowe tzw. wydziału frankowego, a także dalsze zmiany procedury. Do tego w przestrzeni publicznej pojawiają się opinie, że przez ww. zmiany kredytobiorcy mogą mieć spore trudności w uzyskaniu zabezpieczenia roszczeń.
REKLAMA