REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Frankowicze nie odpuszczają, sądy przeżywają oblężenie. Nie opłaca się iść na ugodę z bankiem?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
W trzy kwartały br. do sądów trafiło blisko 59 tys. spraw frankowych
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Frankowicze nie wierzą w ugody. W sądach znowu wzrosła liczba pozwów, a eksperci nie przewidują zmian w najbliższym czasie. Rośnie świadomość kredytobiorców, a ponadto coraz więcej wyroków jest korzystnych dla nich.

Sprawy frankowe wciąż wpływają 

Jak wynika z danych udostępnionych przez 47 sądów okręgowych, w ciągu trzech kwartałów br. wpłynęło do nich prawie 59 tys. spraw frankowych. To o ponad 30% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich blisko 45 tys. Radca prawny Adrian Goska z Kancelarii SubiGo stwierdza, że liczba pozwów złożonych w tym roku i skala wzrostu rdr. nie są zaskoczeniem. To oczekiwany trend wynikający z coraz większej świadomości frankowiczów o możliwościach, jakie daje im obecne prawo, zwłaszcza po wyroku TSUE. Ponadto sukcesy w sądach poszczególnych kredytobiorców inspirują innych do podjęcia podobnych kroków. 

REKLAMA

REKLAMA

Klienci banków są zdeterminowani przede wszystkim z powodu stałego wzrostu rat. Obecnie na skutek zwiększonego oprocentowania oraz kursów walut płacone raty są historycznie najwyższe. Dla przykładu, przy kredycie frankowym na 330 tys. zł rata wzrosła z 1500 zł do 2700 zł. Niemniej to samo dotyczy innych walut – euro, dolara i jena. Niedogodności wynikające z długiego oczekiwania na wynik procesu dla wielu osób są mniej istotne niż spłacanie przez kolejne lata wysokich rat kredytu. I stąd m.in. wynika ww. wzrost – komentuje Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu.

Według Adriana Goski, wyraźny wzrost liczby spraw frankowych sugeruje, że frankowicze zyskują na sile i pewności w starciu z bankami. Ta zmiana dynamiki może prowadzić do strategicznej reorientacji w bankach. One muszą teraz bardziej liczyć się z możliwością przegranej w sądzie i długotrwałego obciążenia finansowego, związanego z procesami sądowymi. Ekspert zwraca uwagę na rosnącą determinację frankowiczów i ich gotowość do dochodzenia zarówno unieważnienia umów, jak i roszczeń o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. W obliczu tej sytuacji banki mogą odczuwać presję, aby rozważyć bardziej korzystne ugodowe rozwiązanie konfliktów.

Frankowicze ostro ruszyli z pozwami

Analizując dane z poszczególnych sądów okręgowych, w ciągu trzech pierwszych kwartałów br. najwięcej spraw frankowych wpłynęło do SO w Warszawie – ponad 13 tys. (rok wcześniej – przeszło 20 tysięcy, spadek rdr. o blisko 35%). To jedyny sąd okręgowy, który w porównywanym okresie odnotował rdr. spadek liczby składanych pozwów z tego zakresu. Jak informuje sędzia Sylwia Urbańska, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Warszawie, za przyczynę tego uznawana jest regulacja dotycząca wyłącznej właściwości sądu miejsca zamieszkania konsumenta, zgodnie z art. 18 ustawy z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. 

REKLAMA

– Faktycznie spadek liczby składanych spraw w SO w Warszawie wynika z nowych regulacji, które rozłożyły sprawy bardziej równomiernie po całym kraju. Oczekuję, że dzięki temu tempo rozpatrywania sporów w tzw. warszawskim wydziale frankowym będzie wyższe – zaznacza Adrian Goska. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na kolejnych miejscach widać Sąd Okręgowy w Poznaniu – przeszło 6 tys. (rok wcześniej – niecałe 3 tysiące, wzrost rdr. o ponad 128%) oraz Gdańsku – niespełna 5 tys. (blisko 3 tysiące, zwyżka o 35% rdr.). Dalej widzimy SO Warszawa-Praga w Warszawie – ponad 4 tys. (analogiczny okres 2022 roku – niecałe 2 tys. i plus niespełna 171% rdr.), Szczecinie – blisko 3 tys. (niecałe 2 tys. i plus ponad 80% rdr.), Krakowie – niespełna 3 tys. (ponad tysiąc, plus ponad 100% rdr.) i we Wrocławiu – niecałe 3 tys. (ponad tysiąc, plus blisko 90% rdr.). Natomiast na końcu zestawienia są SO w Łomży – 69 (rok wcześniej – 42, plus ponad 64% rdr.), Przemyślu – 116 (67, plus przeszło 73% rdr.) oraz Zamościu – 161 (55, plus blisko 193% rdr.). Jeśli weźmiemy pod uwagę dane procentowe, to najwyższy wzrost rdr. odnotowano właśnie w SO w Zamościu. Następne są SO w Krośnie – ponad 171% rdr. (ostatnio – 171, poprzednio – 63), Warszawa-Praga w Warszawie oraz w Opolu – blisko 160% rdr. (br. – ponad 670, ub.r. – prawie 260).

Spore wzrosty liczby pozwów w wielu sądach okręgowych mogą wpłynąć na wydłużenie czasu oczekiwania na wyroki. Dodatkowa ilość spraw może prowadzić do większego obciążenia sądów. Niemniej każdy rozpoczęty spór sądowy działa na niekorzyść banków, które są zmuszone do ponoszenia dodatkowych kosztów prawnych i zakładania kolejnych rezerw – stwierdza radca prawny z Kancelarii SubiGo.

Sądy oblężone sprawami frankowymi

Według Arkadiusza Szcześniaka, o liczbie składanych pozwów decyduje szereg czynników, w tym jakość ugód proponowanych przez banki. Ekspert podkreśla, że cały portfel kredytów frankowych maleje z roku na roku, co może istotnie wpłynąć na ilość nowych spraw. W ubiegłym roku czynnych umów było ok. 343 tys. Szacuje się, że w sądach jest 140-150 tys. spraw. Zostaje więc na rynku ok. 200 tys. umów, które mogą trafić do sędziów. Liczba osób, które spłaciły i pozwały kredytodawcę, jest trudna do ustalenia. Banki nie prezentują takich statystyk.

– Na wykresach, z których korzystam, widać, że od 2019 roku jest stały wzrost liczby spraw frankowych w naszym sądzie. Trudno przewidzieć, kiedy to się skończy, ale nie należy spodziewać się zmiany trendu w krótkim czasie. Wprawdzie poprawia się sytuacja z załatwialnością, ale większy wpływ pozwów powoduje dalsze zatory. Przykładowo, nasz wydział był projektowany na ok. 2,5 tys. spraw, a mamy ich ponad 4 tys. Nikt nie zakładał, że nastąpi taki wzrost w niedługim okresie – zaznacza SSO Piotr Maziarz, przewodniczący I Wydziału Cywilnego w Sądu Okręgowego w Krakowie.

Z kolei Adrian Goska dostrzega, że banki rzadko składają atrakcyjne propozycje ugód przed rozpoczęciem procesu sądowego. Najkorzystniejsze oferty ugodowe pojawiają się zazwyczaj po zainicjowaniu działań prawnych i uzyskaniu pozytywnego wyroku w pierwszej instancji. Z tego powodu ekspert zaleca aktywną postawę i dochodzenie swoich praw w sądzie. To stwarza najlepszą okazję do uzyskania rzeczywiście satysfakcjonującej ugody. Radca prawny z Kancelarii SubiGo prognozuje również wzrost liczby pozwów w nadchodzących miesiącach. Zdecydowanie rośnie świadomość kredytobiorców, a dodatkowo jest coraz więcej korzystnych wyroków dla nich. To zachęca kolejne osoby do podejmowania podobnych kroków.

– Dalsze zwiększenie wpływu spraw frankowych jeszcze bardziej utrudni rozpoznawanie pozostałych sporów cywilnych, a już dziś jest z tym problem. W kolejce czekają pilne i naprawdę ważne sprawy społeczne, np. o renty z tytułu różnych zdarzeń czynów niedozwolonych, w szczególności wypadków komunikacyjnych. Dlatego uważam, że trzeba wprowadzać zmiany organizacyjne. Od kilku miesięcy pracujemy nad uruchomieniem sekcji, która będzie rozpoznawać tylko sprawy dotyczące umów związanych z oznaczeniem kwoty kredytu w walucie obcej. Takie odseparowanie powinno przynieść pozytywny efekt – podsumowuje sędzia Piotr Maziarz.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Elastyczność zamiast kredytu. Dlaczego młodzi Polacy coraz chętniej wybierają najem instytucjonalny?

Młodzi Polacy coraz rzadziej marzą o własnym mieszkaniu na kredyt. Zamiast tego stawiają na elastyczność, wygodę i bezpieczeństwo, jakie daje najem instytucjonalny (PRS). Ten segment rynku rośnie w rekordowym tempie – liczba mieszkań w tym standardzie wzrosła w Polsce o 30% w ciągu roku, a prognozy wskazują dalszy dynamiczny rozwój. Dlaczego właśnie PRS staje się symbolem nowoczesnego stylu życia młodych dorosłych?

Rynek mieszkań o wyższym standardzie - najnowsze dane

Jak duże jest obecne zainteresowanie mieszkaniami podwyższonego standardu i nieruchomościami premium? Jak szeroka jest oferta firm w tym segmencie oraz jakie są średnie ceny takich projektów? Czy deweloperzy planują nowe inwestycje o tym profilu? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Czujniki czadu i dymu. Jak prawidłowo zamontować

Czad jest wyjątkowo niebezpieczny zwłaszcza w sezonie grzewczym. Nie jesteśmy wstanie go wyczuć ani zobaczyć. Na rynku dostępne są urządzenia nieco sprytniejsze od nas, które w przypadku zagrożenia poinformują o wysokim stężeniu tej niezwykle niebezpiecznej substancji, już za kilka dni montaż czujników dymu i czadu będzie obowiązkowy.

Zagospodarowanie przestrzenne: zmiany w ustawie powinny być przemyślane. Nowe przepisy wejdą w życie w połowie 2026 r.

Wielka reforma dotycząca planowania i zagospodarowania przestrzennego trwa. Jakie korekty nowelizacji ustawy przewidziano? Kiedy wejdą w życie nowe przepisy? Przedsiębiorcy wystosowali apel do rządzących.

REKLAMA

Pies hałasuje i zakłóca spokój. Czy potrzebne są nowe przepisy?

W przypadku hałaśliwych zwierząt domowych nie pomogą ani przepisy administracyjne, ani karne. Na problem zwraca uwagę Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Bez tego papierka zapomnij o odszkodowaniu w razie pożaru

Mogłoby się wydawać, że skoro m. in. budynki mieszkalne jednorodzinne, garażowe, gospodarcze w zabudowie jednorodzinnej oraz obiekty budowlane budownictwa zagrodowego i letniskowego, nie wymagają prowadzenia dla nich książki obiektu budowlanego, to nie dotyczy też ich obowiązek dokonywania przeglądów niektórych instalacji – skoro nie ma książki, do której wynik takiego przeglądu można by wpisać. Jednak nic bardziej mylnego! W niniejszym artykule skupimy się na jednym z istotniejszych obowiązków właścicieli nieruchomości.

Ustawa o jawności nie wpłynęła na obniżenie cen mieszkań [Raport]

W III kwartale br. nastąpiło ożywienie popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu JLL. Wejście w życie ustawy o jawności cen wywołało falę korekt w cennikach deweloperów, ale ich wpływ na poziom cen był znikomy, ponieważ podwyżki i obniżki się zrównoważyły.

TBS-y na marginesie. Najtańszy najem w Polsce wciąż bez wsparcia państwa

Mimo kryzysu mieszkaniowego i galopujących cen, Towarzystwa Budownictwa Społecznego nadal działają w cieniu polityki państwa. Choć oferują najtańszy i najbezpieczniejszy najem w kraju, ich potencjał pozostaje niewykorzystany – procedury są zbyt skomplikowane, a finansowanie znikome. Jeśli to się nie zmieni, za kilka lat czeka nas jeszcze głębszy kryzys.

REKLAMA

Miało nie być podatku katastralnego, a jednak po cichu trwają prace – rewolucja w podatku od nieruchomości coraz bliżej?

Od kilku lat w debacie publicznej pojawia się temat istotnych zmian w podatku od nieruchomości i już kilkukrotnie opinia publiczna była sondowana przez władze potencjalnym wprowadzeniem podatku katastralnego. Okazuje się, że jednak z sejmowych komisji właśnie obraduje nad taką propozycją. Co znamienne, dzieje się to w okresie, gdy planowany deficyt w budżecie państwa sięgnie blisko 300 mld zł, zatem dodatkowe pieniądze z nowego i droższego sposobu opodatkowania nieruchomości mogłyby stanowić istotny zastrzyk dla budżetu kosztem właścicieli nieruchomości.

Podatek od nieruchomości 2026. Jakie będą nowe stawki i jak najlepiej opłacić daninę?

Podwyżki cen gazu, prądu i żywności to dopiero początek. Po waloryzacji emerytur i innych świadczeń, inflacja ponownie upomni się o swoje, tym razem poprzez wyższe opłaty za domy i mieszkania. W 2026 roku wiele gmin wykorzysta wskaźnik inflacji, by podnieść lokalne podatki. Kogo dotkną największe podwyżki i czy Twój budżet domowy wytrzyma kolejne obciążenie?

REKLAMA