Tam, gdzie jest ograniczona powierzchnia podłogi, koloru i świeżości mogą dodać wiszące kosze. Najpierw musimy się zastanowić, w którym miejscu ma wisieć kosz, a później wybrać rośliny, które będą naszym zdaniem dawały najlepszy efekt. Jednocześnie pamiętamy o doborze roślin mających podobne wymagania.
Niejednokrotnie nasze balkony, werandy, tarasy przedstawiają iście żałosny widok, nie dość, że szare, to jeszcze zupełnie bez życia, bez roślin, pełne przeróżnych rzeczy, które szpecą i zagracają przestrzeń. Otóż za pomocą kwitnących ziół, kilku doniczek, drucianej siatki, mchu i dobrych chęci można to łatwo zmienić, przy niewielkim nakładzie sił i kosztów.