REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Problem z ulgą w PIT, gdy nieruchomość dziedziczy dziecko

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Problem z ulgą w PIT, gdy nieruchomość dziedziczy dziecko /Fot. Fotolia
Problem z ulgą w PIT, gdy nieruchomość dziedziczy dziecko /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Małoletni nie ma prawa do zwolnienia z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT), gdy jego rodzic kupuje nową nieruchomość wyłącznie na siebie. Według organów podatkowych nie ma znaczenia, że będą w nim mieszkać obaj. Innego zdania jest Naczelny Sąd Administracyjny.

Chodzi o sytuację, gdy po śmierci małżonka drugi rodzic zbywa nieruchomość przed upływem 5 lat od końca roku, w którym odziedziczył ją wspólnie z dzieckiem. Wskutek odziedziczenia staje się właścicielem 3/4 nieruchomości , a dziecko 1/4.

REKLAMA

Następnie rodzic postanawia ją sprzedać, a za uzyskane z tej transakcji pieniądze kupić albo wybudować inną, w której zamieszka wspólnie z małoletnim dzieckiem. Problem pojawia się, gdy kupuje lub buduje ją wyłącznie na siebie, czyli ma być jej jedynym właścicielem.

W takiej sytuacji organy podatkowe stoją na stanowisku, że małoletniemu nie przysługuje ulga mieszkaniowa, a zatem przypadająca na niego część dochodu ze zbycia podlega opodatkowaniu PIT.

Za zgodą sądu

REKLAMA

Taki wniosek płynie m.in. z najnowszej interpretacji indywidualnej - z 21 sierpnia 2020 r. (sygn. 0115-KDIT3.4011.409. 2020.2.KR). Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził, że skoro małoletni nie nabył prawa własności, a tylko mieszka w kupionej przez rodzica nieruchomości, to nie należy mu się zwolnienie z PIT dla przypadającej mu części dochodu ze sprzedaży. Nie ma więc do niego zastosowania preferencja zapisana w art. 21 ust. 1 pkt 131 w zw. z art. 21 ust. 25 ustawy o PIT.

Z pytaniem o możliwość skorzystania z tej ulgi wystąpił syn (wtedy jeszcze małoletni), który wraz z ojcem odziedziczył po matce m.in. dwie działki budowlane. Niedługo potem ojciec postanowił je zbyć (przed upływem 5 lat od nabycia).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na zbycie udziałów należących do małoletniego syna ojciec uzyskał zgodę sądu. Sąd zobowiązał go do wpłacenia pieniędzy ze sprzedaży na lokatę bankową syna, a następnie do przeznaczenia tych pieniędzy na budowę domu jednorodzinnego, w którym obaj mieli wspólnie zamieszkać.

Co z dochodem małoletniego

Ojciec sprzedał działki w 2016 r., a dochód z tej transakcji wykazał w PIT-39 złożonym w 2017 r. Pieniądze ze zbycia faktycznie przeznaczył na budowę domu. Zamieszkał w nim wspólnie z małoletnim synem i nową partnerką, która stała się współwłaścicielką tej nieruchomości.

Pytanie dotyczyło tego, czy w tych okolicznościach syn jest zwolniony z opodatkowania przypadającego na niego dochodu ze sprzedaży odziedziczonych działek.

We wniosku o interpretację podkreślił, że jest jedynym spadkobiercą swojego ojca i w razie jego śmierci odziedziczy cały majątek po nim. Dodał też, że ojciec zobowiązuje się dopełnić - za zgodą urzędu skarbowego - formalności prawnych i notarialnych, mających na celu nabycie przez małoletniego syna części wybudowanej nieruchomości oraz do złożenia stosownego oświadczenia w urzędzie skarbowym.

Trzeba być współwłaścicielem

REKLAMA

Dyrektor KIS uznał jednak, że synowi ulga mieszkaniowa się nie należy, bo - jak stwierdził - syn nie wydatkował pieniędzy na budowę własnego budynku mieszkalnego, tylko na budowę budynku, którego własność przypadła ojcu i jego partnerce.

Przypomniał, że aby skorzystać z ulgi, trzeba przeznaczyć pieniądze ze sprzedaży na własny cel mieszkaniowy, np. na budowę własnego budynku mieszkalnego (art. 21 usta. 1 pkt 131 w zw. z art. 21 ust. 25 pkt 1 lit d ustawy o PIT).

Fiskus wskazał, że termin na realizację celu mieszkaniowego upłynął synowi 31 grudnia 2018 r. Skoro nie nabył on w tym terminie praw do domu, to musi zapłacić PIT od przypadającego na niego dochodu ze zbycia działek odziedziczonych po matce.

NSA inaczej

Nie wiadomo, czy interpretacja ta zostanie zaskarżona do sądu. Gdyby faktycznie tak się stało, to są szanse na wygraną, bo sądy administracyjne mają w tego typu sprawach inne zdanie niż fiskus.

Jednolicie przyjmują, że przychody ze sprzedaży nieruchomości powinny być połączone i rozliczone przez rodzica małoletniego. Dlatego uznają, że rodzic, który za zgodą sądu zbywa nieruchomość, może skorzystać z ulgi mieszkaniowej w pełnym zakresie, jeżeli tylko w nowej nieruchomości zamieszka wspólnie z małoletnim dzieckiem.

Przykładem takiego stanowiska jest orzeczenie NSA z 5 grudnia 2018 r. (sygn. akt II FSK 3492/16). Pisaliśmy o nim w artykule "Fiskus nie może pozbawiać rodziców ulgi mieszkaniowej" (DGP nr 246/2018). W wyroku tym NSA orzekł, że rodzic, który za zgodą sądu sprzedaje udziały w nieruchomości należące do córki lub syna, może doliczyć dochód dzieci do swojego i skorzystać z ulgi przy zakupie lokum na własne nazwisko.

Stan faktyczny był bardzo podobny do tego w sierpniowej interpretacji. Chodziło o matkę, która wraz z małoletnimi dziećmi odziedziczyła po mężu udziały w nieruchomości. Sprzedała ją przed upływem 5 lat od nabycia i kupiła nowe mieszkanie. Sprzedaż udziałów należących do dzieci wymagała zgody sądu rodzinnego. Po jej otrzymaniu i zbyciu odziedziczonego mieszkania kupiła nowe - na własne imię i nazwisko. Sąd rodzinny nie nakazał bowiem, aby nabywcą nowego lokum były również małoletnie dzieci.

Po sprzedaży matka złożyła PIT-39, doliczając przychód ze sprzedaży udziałów należących do dzieci do swojego przychodu. Podatku nie zapłaciła, bo liczyła na ulgę mieszkaniową w pełnym zakresie.

Fiskus uznał jednak, że może ona skorzystać z ulgi mieszkaniowej wyłącznie w części przypadającej na jej dochód ze sprzedaży. W części przypadającej na dzieci odmówił prawa do zwolnienia z PIT. Argumentem było to, że mieszkanie nie zostało kupione na dzieci, lecz wyłącznie na matkę.

Inaczej orzekły sądy obu instancji. Zarówno WSA we Wrocławiu, jak i NSA uznały, że dochody małoletniego ze sprzedaży nieruchomości podlegają opodatkowaniu na imię rodziców. W tym wypadku zatem są objęte ulgą mieszkaniową tak, jak dochód matki.

Małoletni nie jest podatnikiem

Korzystny dla małoletniego był również niedawny wyrok NSA - z 17 czerwca 2020 r. (sygn. akt II FSK 648/20). W internetowej bazie orzeczeń sądów administracyjnych nie ma jeszcze uzasadnienia tego orzeczenia, ale wiadomo już, że NSA oddalił skargę fiskusa od wyroku WSA w Warszawie (sygn. akt III SA/Wa 2631/18). Sąd pierwszej instancji orzekł, że fiskus nie mógł żądać podatku od małoletniej córki, która w chwili zbycia nieruchomości przez jej matkę miała zaledwie 11 lat. Na małoletniej nie ciążył bowiem obowiązek podatkowy - stwierdził warszawski sąd. ©℗

Dziennika Gazeta Prawna. Kup w kiosku lub w wersji elektronicznej

Sądy nie mogą zastępować ustawodawcy

Mirosław Siwiński partner, radca prawny i doradca podatkowy w Advicero Nexia

Korzystne wyroki cieszą, ale nie wiadomo, czy interpretacja zostanie zaskarżona do sądu. I tu właśnie tkwi ukryte sedno problemu. Po pierwsze, nie każdy potrafi napisać skargę, nawet do WSA, a skarga na interpretację podobna jest do skargi kasacyjnej do NSA, w której specjalizuje się jeszcze węższa grupa profesjonalistów. Po drugie, wydając negatywne interpretacje, fiskus trzyma się wykładni językowej, a wykładnia NSA daleko od niej odbiega, co rodzi podejrzenie wykładni prawotwórczej. Sądy nie powinny jednak zastępować ustawodawcy. Skoro zdanie sądów w tej sprawie jest jasne i znane ustawodawcy, powinien on znowelizować i doprecyzować przepis.

Możliwość uzyskania pozytywnego rozstrzygnięcia tylko w przypadku skierowania sprawy do sądu przeczy bowiem zarówno zasadzie pewności prawa, jak i praworządności w ogóle.

Fiskus dba o dobro budżetu, a nie rodziny

Dr Aleksander Słysz partner i doradca podatkowy w Gardens Tax & Legal

Przepisy ustawy o PIT czytane dosłownie nie przyznają dziecku prawa do ulgi w przypadku wydatkowania środków ze sprzedaży jego udziału w nieruchomości przez rodzica na nabycie nieruchomości, której tylko rodzic jest właścicielem. Powód jest prosty - dziecko nie realizuje tu własnego celu mieszkaniowego. Wykładnia przepisów ustaw podatkowych, a szczególnie tych przepisów, które przyznają ulgi, nie powinna być rozszerzająca. Z tego powodu stanowiska organów podatkowych są niekorzystne dla dzieci - są proste do uzasadnienia i bezpieczne dla fiskusa. W tej jednak sytuacji przeprowadzenie wykładni w sposób właściwy zmienia treść normy na korzyść dzieci. Nie można bowiem, jak często czynią to organy podatkowe, interpretować przepisu ustanawiającego zwolnienie w oderwaniu od zasady kumulacji dochodów dzieci i rodziców oraz odpowiednich norm kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Należy także zwrócić uwagę, że przy dokonywaniu wykładni przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, które odnoszą się do sytuacji majątkowej rodziny (jak np. art. 7), istotną przesłanką interpretacyjną jest "ochrona rodziny" i "dobro rodziny" - wynika to z art. 18 i 71 ust. 1 konstytucji.

Patrycja Dudek

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy straty powstałe w tegorocznej powodzi będą większe niż w poprzednich?

Czy straty powstałe w tegorocznej powodzi będą większe niż w poprzednich? Na ten moment trudno już szacować szkody z powodzi, ale mogą być one większe niż sądzimy. Duże znaczenie mają tu koszty budowlane. 

Jakich mieszkań szukają millenialsi, a jakich pokolenie Z? [SONDA]

Jakich mieszkań szukają millenialsi, a jakie są w obszarze zainteresowania przedstawicieli pokolenia Z? Czy wybór i zakup mieszkania to kolejny obszar, w którym reprezentanci tych dwóch generacji znacząco się od siebie różnią? Sondę przygotował portal RynekPierwotny.pl

Żeby taryfy dynamiczne prądu się opłacały trzeba mieć w domu kosztowne urządzenia. Można je kupić z dofinansowaniem

Od 24 sierpnia 2024 r. klienci dużych sprzedawców energii elektrycznych mogą już przejść na taryfy dynamiczne, w których rozliczenia za zużytą energię odbywają się według bieżących cen z Towarowej Giełdy Energii. W praktyce to rozwiązanie nie dla wszystkich jest jednak opłacalne. – To jest bardzo atrakcyjne rozwiązanie, jeśli mamy sterowalne systemy energetyczne, czyli np. magazyn energii, magazyn ciepła, sterowalne klimatyzatory, pompę ciepła, samochód elektryczny albo wszystko to naraz – mówi Dawid Zieliński, prezes zarządu Columbus Energy. Jak wskazuje, to może zwiększyć zainteresowanie dotacjami z rządowych programów Czyste Powietrze i Mój Prąd, które ponownie oferują dofinansowania dla osób fizycznych.

Od 2025 r. obowiązek selektywnej zbiórki odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Jak dostosować się do nowych przepisów?

W Polsce od 1 stycznia 2025 r. wejdą w życie przepisy stanowiące obowiązek selektywnej zbiórki i odbioru odpadów budowlanych oraz rozbiórkowych, z rozróżnieniem na takie materiały jak drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, gips oraz odpady mineralne. Jakie wyzwania pojawiają się w kontekście tego obowiązku dla firm budowlanych?

REKLAMA

Jak zmieniały się ceny ciepłej i zimnej wody przez lata?

Wzrost opłat za wodę to ostatnio dość głośny temat. Sprawdzamy zatem, jak ceny ciepłej oraz zimnej wody zmieniały się przez ostatnie 15 lat - 20 lat. 

Mimo zastoju na rynku, mieszkania nie chcą tanieć. Po stabilizacji cen w lipcu w sierpniu znów w większości miast wrócił trend wzrostowy

Na rynku mieszkań z drugiej ręki przybywa dużo nowych ofert. O dziwo jednak stosunkowo dużo jest też wycofywanych, mimo niesfinalizowania oferty. To dowodzi, że ani sprzedający, ani kupujący nie są usatysfakcjonowani aktualnymi cenami.

Po wakacjach na południu Europy Polacy nabierają chęci kupna nieruchomości w Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji. Czy warto?

Tegoroczne lato nad Wisłą było wyjątkowo gorące, ale w dłuższej perspektywie lokatorów w Polsce czeka sezon grzewczy, krótkie dni i mroźne noce. Można tego uniknąć mieszkając całorocznie tam, gdzie chętnie wyjeżdżamy na wakacje. Za mieszkanie nad morzem w Hiszpanii lub we Włoszech zapłacimy mniej niż za nieruchomość w Polsce.

Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

REKLAMA

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

REKLAMA