Jak kupować rośliny doniczkowe?

Gdzie kupić rośliny doniczkowe?

Oczywiście najlepiej zaopatrywać się w rośliny w dużych specjalistycznych sklepach ogrodniczych. Są one odpowiednio przygotowane do zapewnienia roślinom właściwych warunków. Nawet jeśli nie znamy się na kwiatach możemy być pewni, że dostaniemy tam zdrową roślinę. Dodatkowo personel będzie w stanie udzielić nam informacji co do wymagań wybranego przez nas egzemplarza i służyć radą. Jeśli nie mamy w okolicy tego typu sklepów a marzy nam się roślina niedostępna w pobliskiej kwiaciarni możemy zamówić ją przez internet. Pamiętamy jednak, żeby wybierać sprawdzone sklepy internetowe, które specjalizują się tylko w sprzedawaniu roślin. Będziemy mieć pewność, że roślina będzie zdrowa i zostanie odpowiednio zabezpieczona na czas podróży. Plusem kupowania w specjalistycznych sklepach jest też to, że możemy poznać dokładną nazwę naszej rośliny a potem poszukać na jej temat więcej informacji.

Zobacz także: Jak pielęgnować rośliny doniczkowe zimą

Kiedy kupować rośliny doniczkowe?

Nie kupujmy roślin zimą lub przynajmniej zapewnijmy im jak najlepszą izolację od zimna i szybki transport do mieszkania. Większość roślin może nie znieść takiego szoku termicznego. Kupowanie roślin w upalne lato może mieć podobne skutki. Bezpieczniej wybrać się po kwiaty wiosną. Najlepiej zniosą wtedy przesadzanie i trudy podróży. Na zakupy wybierzmy się w dzień by móc obejrzeć roślinę w naturalnym świetle.

Nie zawsze personel pracujący w sklepie ma pełne informacje o roślinach, które oferuje. Znaczna część kwiatów doniczkowych może okazać się niebezpieczna dla zdrowia a nawet życia naszych bliskich. Jeśli mamy w domu dzieci lub zwierzęta lubiące podgryzać kwiaty a nie jesteśmy pewni, że wybrana przez nas roślina nie jest trująca, lepiej wstrzymać się z zakupem i sprawdzić w pewnych źródłach informacje o toksyczności roślin.

Wygląd roślin doniczkowych

Jeśli nie mamy możliwości zakupu rośliny w sklepie specjalistycznym i idziemy do kwiaciarni, powinniśmy się dokładnie przyjrzeć wybranemu egzemplarzowi. Wybierajmy rośliny bardziej rozrośnięte. Większe okazy są silniejsze. Gdyby okazało się, że roślina przyniesiona do domu marnieje, mamy większe szanse na jej rozmnożenie i poprawę pielęgnacji. Nie kupujmy roślin o zbrązowiałych, zwiędniętych lub przebarwionych liściach – takie oznaki mogą świadczyć o chorobie rośliny lub o ataku szkodników. Jeśli mamy taką możliwość sprawdźmy bryłę korzeniową. Oznaką zdrowia będzie też wypuszczanie młodych liści i pędów.

---

Nawóz i ziemia

Będąc w sklepie zaopatrzmy się od razu w odpowiedni nawóz i ziemię do naszych roślin. Wybór doniczki nie powinien być kwestią jedynie estetyczną. Powinniśmy dostosować jej kształt do systemu korzeniowego jaki wytwarza wybrana przez nas roślina. Jeśli kupiliśmy kwiat  wymagający dużej wilgotności powietrza dobrze jest zaopatrzyć się w zraszacz. Do zapewnienia dobrego drenażu warto kupić keramzyt. Ma on też tą właściwość, że pobiera nadmiar wody i oddaje go roślinie kiedy podłoże przeschnie. Podobną funkcję pełni też hydrożel, który polecany jest szczególnie osobom zapominającym o podlewaniu i często wyjeżdżającym.

Zobacz także: Kalendarz opieki nad roślinami doniczkowymi

Przesadzanie roślin doniczkowych

Większość z roślin będzie wymagała przesadzenia w nowe podłoże zaraz po przywiezieniu do domu. Wynika to z tego, że rośliny w szklarniach często uprawiane są na jałowym podłożu, które nie nadaje się do uprawy w domowych warunkach. Wyjątkiem są tu kaktusy i storczyki. Należy pamiętać, że trzeba dać czas uszkodzonemu podczas przesadzania systemowi korzeniowemu, dlatego z nawożeniem czekamy 3–4 tygodnie. Jeśli nie dowiedzieliśmy się wiele o naszej roślinie podczas zakupu powinniśmy poczytać o jej wymaganiach w pewnych źródłach.

Jeśli nie chcemy czekać na kwiaty do przyszłego roku kupujmy rośliny już kwitnące. Duża część roślin po drobnej zmianie warunków może szybko zrzucić pąki. Już kwitnące kwiaty są pod tym względem bardziej wytrzymałe.

Tekst na podstawie książki: Rośliny doniczkowe. Kwitnący poradnik bawi, uczy, zaskakuje. Autor: Lia Leendertz