REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

O ile spadła zdolność kredytowa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Magdalena Piórkowska
Katarzyna Siwek
Specjalista Home broker
Arkadiusz Rojek, Home Broker
Zdolność kredytowa Polaków spadła o 7%. Fot. Fotolia
Zdolność kredytowa Polaków spadła o 7%. Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zdolność kredytowa Polaków spadła o 7%, czyli o prawie 28 tys. zł. Taki spadek wywołały dwa czynniki: Rekomendacja SII i wzrost stopy WIBOR. Czy spadająca zdolność kredytowa powinna martwić kredytobiorców?

Trzyosobowa rodzina, która osiąga dochód na poziomie 5 tys. zł netto (zbliżony do tzw. średniej krajowej), i nie spłaca żadnych innych zobowiązań, może liczyć obecnie przeciętnie na 363,1 tys. zł kredytu mieszkaniowego w złotych – takie są pierwsze szacunki Home Broker na podstawie analizy styczniowej oferty banków. Taka sama rodzina, która ubiegała się o kredyt złotowy w grudniu, mogła liczyć średnio na 391,9 tysięcy. Oznacza to, że w ciągu kilku dni zdolność zmniejszyła się średnio o prawie 28 tys. zł, czyli o nieco ponad 7%.

REKLAMA

Zobacz także: Kredyt hipoteczny tylko w złotówce

Wiek emerytalny

W szacunkach przyjęto, że rodzina ubiega się o finansowanie na 30 lat. Gdyby kredyt miał być na dłuższy okres, różnica w zdolności między grudniem a listopadem byłaby większa. O ile bowiem jeszcze w zeszłym miesiącu bank do wyliczania zdolności mógł przyjąć 30-letni czy nawet dłuższy okres (maksymalny okres kredytowania na rynku to 50 lat), to obecnie musi przyjąć najwyżej  25 lat. W szacunkach nie uwzględniono następującej sytuacji: jeśli w okresie spłaty kredytobiorcy wejdą w wiek emerytalny, bank powinien odpowiednio zmniejszyć ich dochód.

Zobacz także: Rekord „Rodziny na Swoim” w 2011 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zły WIBOR

Dane Home Broker prowadzą też do innego ciekawego wniosku – styczniowy spadek przeciętnej zdolności był najprawdopodobniej spowodowany nie tylko wejściem w życie Rekomendacji, lecz także opóźnionym skutkiem wzrostu WIBOR-u. W ostatnim kwartale ubiegłego roku choć WIBOR wzrósł o 0,23 pkt. proc., przeciętna zdolność w poszczególnych miesiącach prawie się nie zmieniła. Pozwala to przypuszczać, że podwyżka została uwzględniona właśnie w styczniu i skumulowała się w czasie z Rekomendacją SII. To o tyle optymistyczny sygnał, że na ten rok prognozowany jest spadek WIBOR-u. Jeśli więc banki nie podniosą marż kredytowych, zdolność ma szansę ponownie wzrosnąć. Uwzględniając te dwa czynniki, czyli wejście w życie zaleceń nadzoru i wzrost stopy bazowej, spadek zdolności o 7% należy traktować jako stosunkowo nieduży. Przewidywania były bardziej pesymistyczne, bo mówiły o obniżeniu zdolności w złotych nawet o 10%.

Zobacz także: Kredyt Bank nie udzieli już kredytu w euro

Niższa zdolność, ale nadal wysoka

Nawet zdolność wyliczana zgodnie z nowymi wymogami jest większa od przeciętnej kwoty kredytu mieszkaniowego. W III kwartale, według danych ZBP, wyniosła ona 214 tys. zł (nowe umowy). Średni wskaźnik LtV, czyli relacja kwoty zadłużenia do wartości nieruchomości, wyniósł natomiast ok. 75%. A to oznacza, że przeciętny kredytobiorca dysponował wkładem własnym przy zakupie mieszkania. Większość rodzin nie powinna zatem odczuć konsekwencji spadku zdolności kredytowej. W najgorszej sytuacji są osoby o najniższych zarobkach, które nie dość, że mają bardzo niską zdolność, to rzadko dysponują oszczędnościami. Im dużo trudniej będzie teraz kupić własne M.

Zobacz także: Kredyty mieszkaniowe już zdrożały?


Niska zdolność dla kredytów w euro

Znacznie gorzej wygląda sytuacja w przypadku kredytów w euro. Tu nie dość, że wymogi nowej Rekomendacji są znacznie bardziej rygorystyczne, to jeszcze znacznie skurczyła się oferta banków. Obok obliczania zdolności dla maksymalnie 25-letniego okresu kredytowania, dochodzi jeszcze ograniczenie, że rata nie może stanowić więcej niż 42% dochodu netto (dotychczas 50% dla zarabiających nie więcej niż średnia krajowa i 65% dla pozostałych). Z kredytowania w walutach wycofali się w ostatnich dniach dwaj duzi gracze – PKO BP i Kredyt Bank, a od przyszłego tygodnia zrobi to też Credit Agricole. Ponadto mBank i Multibank znacznie ograniczyły ich dostępność (kolejne banki sygnalizują taki zamiar). W styczniu przeciętna zdolność w euro rodziny z naszego przykładu skurczyła się o ponad 103 tys. zł względem grudnia. Rodzina z powyższego przykładu mogłaby liczyć średnio na 227 tys. zł kredytu (wobec 330 tys. zł w grudniu; spadek aż o 31%). To o prawie 40% mniej niż wynosi jej zdolność w przypadku finansowania w złotych. Dane te pozwalają podtrzymać prognozę Home Broker na ten rok, która zakłada marginalizację kredytów w euro.

Zobacz także: Ile może pożyczyć od banku kierowca tira?

Postaraj się o podwyżkę

Home Broker oszacował też, o ile więcej musiałby zarabiać kredytobiorca, aby utrzymać swoją zdolność kredytową w styczniu. Do tego badania przyjęto, że chce on zaciągnąć kredyt w złotych na kwotę 250 tys. zł i spłacać go przez 30 lat. O ile w grudniu 3-osobowa rodzina musiała zarabiać przeciętnie 3916 zł netto, żeby takie finansowanie dostać, to w styczniu jest to już 3750 zł. Różnica wynosi więc 166 zł. Jeśli jednak uśrednimy same różnice w dochodzie dla każdego banku, to okaże się, że brakujący dochód to 150 zł. A to oznacza, że w przypadku umowy o pracę konieczna jest podwyżka rzędu 250 zł brutto, aby kredytobiorcy nie odczuli spadku zdolności.

Nowe czy stare zasady?

Przed obniżką zdolności mogą uchronić się osoby, które złożyły wniosek o kredyt przed końcem roku. Banki podawały różne daty – 31 grudnia, 30 grudnia, 27 grudnia. Jednak samo złożenie wniosku przed końcem roku może nie wystarczyć do tego, żeby był on rozpatrywany na starych zasadach. W lepszej sytuacji są osoby, które mają już przynajmniej wstępną decyzję kredytową, o ile bank ocenił zdolność przed końcem roku. Jest spora szansa na to, że bank nie będzie jej analizował ponownie, choć poszczególne banki mogą mieć różne procedury w tym zakresie.

Zobacz także: Zbliża się koniec „Rodziny na Swoim”

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mieszkanie w Hiszpanii na kredyt. Co proponują hiszpańskie banki?

Hiszpańskie banki proponują obcokrajowcom, w tym Polakom, kredyty hipoteczne na konkurencyjnych warunkach. Finansowanie jest możliwe do 70 proc. wartości nieruchomości dla nierezydentów, czyli osób, które nie mieszkają na stałe w Hiszpanii. – Obecnie kredyty są też niższej oprocentowane niż w Polsce, co przekłada się na mniejsze miesięczne raty – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

REKLAMA

Coraz więcej nowych mieszkań w ofercie rynkowej, ale czy zwiększa się liczba chętnych do ich kupna

Poziom sprzedaży wciąż niski, ale zainteresowanie nabywców rekordowo wysokie. Na rynku pojawia się coraz więcej nowych mieszkań. Czy korzystniejsza oferta ożywi rynek i nabywców znajdzie więcej mieszkań?

Frankowicze wciąż pozywają banki przed sąd, ale wielu rezygnuje z walki o pieniądze, dlaczego

Frankowicze tracą impet. W I kw. 2025 r. do sądów wpłynęło o 40 proc. mniej pozwów niż rok wcześniej, Do sądów wpływa coraz mniej spraw frankowych. Spadki są dwucyfrowe. Eksperci mówią o efekcie ugód.

Najem mieszkań 2025: czy w 2025 roku trzeba płacić dużo wyższy czynsz niż rok temu, jakie prognozy na przyszłość

Na rynku najmu drugi miesiąc z rzędu mamy przewagę spadków. W 10 miastach stawka najmu za małe mieszkanie nie przekracza 2000 zł. Najbliżej tej granicy jest Lublin (1961 zł). Najtańszym miastem na wynajem małego mieszkania jest Częstochowa, gdzie przeciętna stawka wynosi 1400 zł.

Ubezpieczenie mieszkania i domu. Ceny polis drożeją, ale wolniej niż inne koszty utrzymania

W ostatnim czasie właściciele domów oraz mieszkań w Polsce doświadczyli wzrostu opłat, co naturalnie rodzi pytania o inne aspekty kosztów utrzymania nieruchomości. Ubezpieczenia też drożeją, ale wolniej.

REKLAMA

Lista roślin zakazanych w Polsce. Czy masz je w ogrodzie? Grożą wysokie kary

Jest lista roślin, których zakazuje się w Polsce i UE. Mało kto ma tego świadomość. Uprawianie inwazyjnych gatunków obcych (IGO) grozi gigantycznymi karami: grzywna do 1 mln zł, karą ograniczenia wolności, a nawet kara pozbawienia wolności. Jakich roślin nie można mieć w swoim ogrodzie, sprzedawać i w inny sposób rozpowszechniać? Zalicza się do nich na przykład niecierpek pomarańczowy i rdestowiec. Co zrobić, jeśli się takie rośliny posiada?

Nieruchomości budowlane – jakie są dziś możliwości inwestycyjne? Czy zakup mieszkania pod wynajem to wciąż najlepsza inwestycja w nieruchomości?

W odróżnieniu od mieszkań, najem mikro lokalu nie podlega ustawie o ochronie lokatorów. Oznacza to większą swobodę w zarządzaniu najemcami – w przypadku problemów z płatnościami można szybko rozwiązać umowę i wprowadzić nowego najemcę. Co więcej, stopa zwrotu z wynajmu takich lokali bywa nawet dwukrotnie wyższa niż w przypadku mieszkań – wskazał w rozmowie z redakcją Infor.pl założyciel i współwłaściciel Magmillon Kuba Karliński.

REKLAMA