REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Wrócą polisolokaty?

Michał Sadrak
Polisolokaty to produkty towarzystw ubezpieczeniowych sprzedawane przez bank.
Polisolokaty to produkty towarzystw ubezpieczeniowych sprzedawane przez bank.

REKLAMA

REKLAMA

Polisolokaty, czyli produkty towarzystw ubezpieczeniowych sprzedawane przez banki, to nadzieja na zyski po likwidacji lokat z dzienną kapitalizacja. Czy polisolokaty rzeczywiście wrócą?

Zmiany w ordynacji podatkowej, które mają na celu uniemożliwienie omijania 19-proc. podatku od zysków kapitałowych na lokatach, nie pozostawiają bankom pola manewru. Dlatego klienci instytucji finansowych coraz bardziej liczą na wysokie zyski z polisolokat – produktów tworzonych przez towarzystwa ubezpieczeniowe, a sprzedawanych przez banki. Mają one formę ubezpieczenia na życie i dożycie, w którym opłacona składka na koniec okresu powiększana jest o z góry ustalone świadczenie z tytuły dożycia (zysk klienta). Jest to zatem rozwiązanie podobne do lokaty terminowej ze stałym oprocentowaniem, z tą jednak różnicą, że nie występuje tu podatek Belki.

REKLAMA

Zobacz także: 8 mld zł więcej na lokatach w listopadzie

REKLAMA

Polisy lokacyjne, które znane są na polskim rynku od 2002 roku, można założyć obecnie w mniej niż co trzecim banku przyjmującym depozyty od klientów indywidualnych. Szczególną popularnością cieszyły się one w 2009 roku, lecz z czasem zostały wyparte przez antypodatkowe lokaty z dzienną kapitalizacją odsetek.

Nie zanosi się, aby w najbliższym czasie liczba polisolokat dostępnych na rynku miała wzrosnąć. Do tego firmy ubezpieczeniowe potrzebowałyby wyższej opłacalności produktu. A i to nie jest pewne, ponieważ wraz z początkiem 2013 roku w życie wchodzi unijna dyrektywa Solvency II, która nakłada na towarzystwa ubezpieczeniowe wyższe wymogi kapitałowe. Wtedy część ubezpieczycieli może być zmuszona ograniczyć sprzedaż polis inwestycyjnych. Jedyną instytucją, która na razie zapowiedziała plan wprowadzenia polisolokat do sprzedaży, jest nowy bank BGŻOptima, lecz nie wiadomo jeszcze czyje produkty miałby oferować. Lista może być ograniczona wyłącznie do mniejszych towarzystw ubezpieczeniowych, które w swoich portfelach mają jeszcze miejsce na ubezpieczenia inwestycyjne.

Zobacz także: Kontroluj budżet domowy, a oszczędzisz

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Oprocentowanie netto polisolokat dostępnych na rynku

Źródło: Open Finance, stan na 14 grudnia 2011 r.

Aktualnie ograniczona jest nie tylko liczba ofert polis lokacyjnych, lecz także terminy, na jakie mogą one być zakładane. Zdecydowana większość dostępnych w bankach propozycji obejmuje 6- lub 12-miesięczny okres ubezpieczenia. Klienci mają więc znacznie mniejszą swobodę niż w przypadku lokat. Również ze względu na wyższy próg wejścia – o ile do założenia zwykłej lokaty wystarczy najczęściej 1–2 tys. zł, o tyle dostęp do polis lokacyjnych często sięga 5 lub nawet 10 tys. zł. Gorzej rozwiązane jest również zrywanie polisolokat przed terminem, bowiem klient nie może wtedy liczyć nawet na śladowe zyski. A ponieważ polisolokaty są produktem ubezpieczeniowym, to ograniczeniu podlega również wiek klienta. Najczęściej nie może on być wyższy niż 75–80 lat. Listę wad zamyka uboższy system gwarantowania w stosunku do środków zgromadzonych w bankach. Podczas gdy bankowe depozyty do kwoty 100 tys. euro objęte są w 100 proc. gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, to środki zgromadzone na polisolokatach chronione są wyłącznie do 50 proc. (maks. 30 tys. euro) przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Natomiast pozytywną cechą polisolokat jest możliwość wskazania osoby uposażonej, której w razie śmierci ubezpieczonego zgromadzone środki zostaną przekazane bez postępowania spadkowego.

Zobacz także: Lokaty dla małych przedsiębiorstw

Niskie marże dla ubezpieczycieli, nadchodzące wyższe wymogi kapitałowe oraz długa lista niedoskonałości polisolokat stawiają ich rozwój pod dużym znakiem zapytania. Prawdopodobnie nie należy oczekiwać wysypu nowych propozycji. Nawet jeśli wybrane instytucje zdecydują się na wprowadzenie polis lokacyjnych do oferty, będą to co najwyżej okresowe promocje na wzór PKO BP, który sprzedawał je w drugim kwartale br. Towarzystwa ubezpieczeniowe wybierają zarabianie na bardziej rentownych produktach inwestycyjnych z regularną składką, a banki, które będą chciały zatrzymać depozyty, prawdopodobnie podniosą oprocentowanie lokat.

Zobacz także: Niższy kredyt hipoteczny przez emeryturę?

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy z powodu tańszych kredytów sprzedaż mieszkań wzrosła?

Czy z powodu tańszych kredytów sprzedaż mieszkań wzrosła? Czy jest więcej chętnych na własne M? Jakie nastroje można zaobserwować na rynku?

Rok 2024 na rynku nieruchomości

Rok 2024 na rynku nieruchomości. W minionym roku na rynku mieszkaniowym nastąpiło wiele ciekawych zmian. Wpłynęło to na nowe kierunki rozwoju i trendy inwestycyjne.

Luty w ogrodzie. Kalendarz ogrodnika [10 ZADAŃ]

W lutym powoli czujemy zbliżającą się wiosnę. Zaczyna docierać przez chmury coraz więcej słońca. Ptaki zaznaczają swoją obecność śpiewem, a przez ziemię przeciskają się pierwsze zielone pędy, np. rabarbaru czy krokusów. Jakie prace wykonuje się w lutym w ogrodzie? Oto kalendarz ogrodnika.

Potrzeby demograficzne się zmieniają. Czy deweloperzy nadążają za nimi?

Zmieniają się potrzeby demograficzne, co sprawia, że deweloperzy muszą zastosować nowe podejście do projektowania osiedli i mieszkań. Na co trzeba zwracać szczególną uwagę?

REKLAMA

Dlaczego mieszkania są drogie, mimo, że budujemy ich coraz więcej? [WYWIAD]

Dlaczego mieszkania są drogie, mimo, że budujemy ich coraz więcej? Jak zbić szalone ceny na rynku nieruchomości? Co się stanie z cenami na rynku mieszkaniowym po zakończeniu wojny na Ukrainie? Gościem Infor.pl jest Kamil Fejfer, dziennikarz ekonomiczny, związany z kanałem Ekonomia i Cała Reszta.

Teraz kontrole w mieszkaniach i domach, kto naruszył umowę Czyste Powietrze, ten zwraca dotację z odsetkami za pięć lat wstecz

Zatrzymali program Czyste Powietrze i ruszyli ze zmasowanymi kontrolami. Jedno i drugie - bo nadużycia przekroczyły niewyobrażalny poziom. Ale kto oszukiwał bardziej: firmy korzystające z luk czy gospodarstwa domowe chcące rozwiązać problem kopciuchów czy nieszczelnych okien. A skutki kontroli mogą być dla budżetów domowych bardzo dotkliwe.

Ile kosztowały mieszkania na rynku wtórnym w styczniu?

W styczniu gwałtownie wzrosła podaż mieszkań z drugiej ręki, ale nie ich ceny. Z danych portalu GetHome.pl wynika, że w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym poszła w dół, a Trójmieście utrzymała poziom z grudnia. Tylko w Łodzi mieszkania podrożały, choć są wciąż najtańsze wśród największych metropolii.

Budleja - jak i kiedy przycinać?

Budleja Dawida zwana motylim krzewem potrafi bardzo silnie urosnąć i rozkrzewić się. Często zasłania w ten sposób inne rośliny i utrudnia im wzrost. Już teraz warto zaplanować jej przycinanie. Budleja kocha cięcie i kwitnie na pędach jednorocznych. Kiedy przycinać? Jak ciąć, aby rosła zdrowo?

REKLAMA

Umowa najmu okazjonalnego z obcokrajowcem

Pracując na rynku nieruchomości obserwuję, jak zmienia się podejście wynajmujących do bezpieczeństwa przy zawieraniu umów najmu. Rynek najemców przeszedł dużą zmianę. Mamy większą różnorodność klientów, świadomość przepisów prawa. Duży udział obcokrajowców, którzy szczególnie po wybuchu wojny w Ukrainie wybrali Polskę jako swoją destynację do życia. Te wszystkie zmiany ukształtowały obecny rynek najmu pod kątem wybieranej formy prawnej. Najbardziej popularną formą jest aktualnie umowa najmu okazjonalnego. Jeszcze niedawno ten typ umowy wzbudzał zdziwienie. Dziś mało jest najemców, którzy nie słyszeli o takiej umowie. Nawet obcokrajowcy mają już świadomość, że muszą się do podpisania takiej umowy przygotować. I robią to sami albo korzystają z agenta nieruchomości.

Podsumowanie rynku nieruchomości: Ile mieszkań sprzedali deweloperzy w 2024 roku?

Czy deweloperzy są zadowoleni z wyników sprzedaży w 2024 r.? Czy sytuacja na rynku miała odzwierciedlenie w popycie na mieszkania?

REKLAMA