REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Spread – dodatkowy koszt dla kredytobiorcy

Marcin Krasoń
Spread jest dodatkowym kosztem, który ponosi kredytobiorca zadłużający się w obcej walucie. Fot. Fotolia
Spread jest dodatkowym kosztem, który ponosi kredytobiorca zadłużający się w obcej walucie. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jak walczyć ze spreadem? 7,5% spread powoduje, że kredytobiorca będzie musiał zapłacić o 50 tys. zł więcej kredytu. Wraz z nadchodzącymi wyborami pojawiają się pomysły partii politycznych, jak rozwiązać problem spreadu i uwolnić kredytobiorców od dodatkowych kosztów.

Spread jest dodatkowym kosztem, który ponosi kredytobiorca zadłużający się w obcej walucie. Jest to właściwie koszt podwójny, bo uderza dwukrotnie w klienta: najpierw przy zaciąganiu kredytu (kwota ze złotych przeliczana jest po niższym kursie kupna), a potem przy spłacie kolejnych rat (wyliczanych po wyższym kursie sprzedaży). Podstawową wadą obecnie panującego rozwiązania jest nieprzewidywalność spreadów – banki mają całkowitą dowolność w ustalaniu kursów walutowych, co nie pozwala klientom na oszacowanie kosztów kredytu i ryzyka, które ponoszą.

REKLAMA

REKLAMA

Największe szanse na wejście w życie ma pomysł przedstawiony przez Platformę Obywatelską i Polskie Stronnictwo Ludowe. Chodzi o to, by umożliwić kredytobiorcom spłatę kredytu bezpośrednio w walucie, bez ograniczeń związanych np. z kosztem aneksu. Standardowo jest to maksymalnie 200–250 zł, ale w niektórych bankach wyliczany jest procentowo i wówczas koszt ten może wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Wiele instytucji pobiera np. opłaty za przychodzące przelewy walutowe i ten problem także należałoby rozwiązać. Rezygnacja z 7,5% spreadu to w przypadku kredytu na 300 tys. zł zaciągniętego latem 2008 roku miesięczna oszczędność rzędu 60–65 zł („odzyskać” można tylko tę część spreadu, która jest związana z zapłatą raty), zatem kilkaset złotych za aneks zwraca się maksymalnie po pół roku. Jednak takie rozwiązanie ma też swoje wady – możliwe, że wzrosłyby wówczas spready w kantorach, a banki wprowadziłyby dodatkowe opłaty, by odzyskać przychody, których ich pozbawiono.

Zobacz także: Kredyt hipoteczny z rodziną – czy warto?

Warto przy tym zaznaczyć, że dzięki rekomendacjom Komisji Nadzoru Finansowego klienci już od dwóch lat mogą spłacać kredyt w walucie, w której jest on rozliczany. Korzysta z tego niewielki odsetek kredytobiorców – problemem najczęściej nie jest koszt aneksu, tylko kwestia wygody. Kupno waluty i dostarczenie jej do banku wiąże się z pewnym wysiłkiem i większość klientów po prostu woli płacić więcej.

REKLAMA

Wady i zalety pomysłów na walkę ze spreadami (tabela)

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Wcześniej PSL proponowało, by spłata kredytu hipotecznego mogła odbywać się po średnim kursie Narodowego Banku Polskiego, ale odstąpiono od tego pomysłu, m.in. ze względu na ryzyko zaskarżenia go do Trybunału Konstytucyjnego.

Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło dwa pomysły. Pierwszy to zapewnienie klientom dowolnego przewalutowania kredytu na złote, dolary, euro lub funty. PiS chciałby, żeby taka operacja kosztowała maksymalnie 100 zł i mogła być przeprowadzona raz na pół roku. Problem w tym, że wiele banków nie ma w ofercie kredytów walutowych (szczególnie w dolarach i funtach), na dodatek pomysł ten brzmi jak zachęta do przewalutowania, a przecież aktualnie taki krok, w przypadku kredytu frankowego, jest najgorszym z możliwych. Aby przewalutować kredyt zaciągnięty we franku w latach 2006–2008 (takich jest na rynku najwięcej), trzeba by zaciągnąć kredyt na kwotę nawet o 50–70 proc. wyższą niż początkowa, co wynika ze wzrostu kursu franka. To oznacza skokowy wzrost raty kredytu, nawet o 80%, co dla wielu gospodarstw domowych byłoby zbyt dużym obciążeniem.

Zobacz także: Czy zmiana kredytu pozwoli na oszczędności?

Drugi pomysł PiS to kredyt z korytarzem walutowym. Mowa o stałym, z góry określonym przedziałem (na konferencji poinformowano, że jego szerokość mogłaby wynosić 1 zł), w którym kredyt będzie spłacany po kursie rynkowym. Jeśli wykroczy ponad niego, to klient będzie korzystał, bo zapłaci ratę po kursie niższym niż rynkowy. W przeciwnym wypadku zarabiać będzie bank. Dodatkowo PiS chciałby, by banki zabezpieczały się na wypadek wykroczenia kursu poza korytarz. Jest to jednak rozwiązanie na tyle skomplikowane, że mogłoby utrudniać życie klientom. Dużo lepiej byłob,y gdyby korytarz walutowy był węższy, ale ruchomy, co w istocie oznaczałoby wprowadzenie maksymalnego spreadu.

Polska Jest Najważniejsza zaproponowała z kolei – wzorując się na pomyśle węgierskim – zamrożenie kursu franka, np. na poziomie 2,75 zł. Dla klientów oznaczałoby to spadek raty kredytu o ponad 20%. Ale to, czego kredytobiorca nie zapłaci dziś i tak będzie musiał zapłacić w przyszłości, najprawdopodobniej z odsetkami. Jest to zatem odsunięcie problemu w czasie, a nie jego likwidacja. Na dodatek pomysł taki można uznać za ingerencję w wolny rynek.

Kolejny pomysł pochodzi od Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który chciałby, aby informacja o spreadzie (jego maksymalnym poziomie) znalazła się w umowie kredytowej. Jednak wątpliwość budzi to, czy rozwiązanie takie może dotyczyć umów już działających oraz jak ów maksymalny poziom spreadu miałby zostać ustalony. Plusem jest to, że klient w chwili zaciągania kredytu dokładnie wiedziałby, ile maksymalnie może wynieść spread.

W takich sytuacjach jak bumerang wraca powtarzana od lat prawda, że kredyty walutowe są dla osób, które w danej walucie zarabiają. Ewentualnie dla klientów zamożnych, dla których kilkudziesięcioprocentowy wzrost raty nie jest poważnym problemem. Ryzyko w kredycie walutowym jest bowiem dużo większe niż przy zadłużaniu się w złotych.

Wszystkie pomysły mają ułatwić życie kredytobiorcom, ale nie są pozbawione wad. Trudno też wyjaśnić, skąd takie zainteresowanie kredytami we franku szwajcarskim, bo przecież prawie tak samo rosną raty kredytów złotowych. Od jesieni ubiegłego roku rata kredytu frankowego wzrosła o kilkanaście proc., a w złotych o 10%. Rada Polityki Pieniężnej czterokrotnie już podnosiła stopy procentowe, w efekcie kredytobiorcy zadłużeni w złotych z każdym kwartałem płacą wyższe raty, a im nikt pomagać nie chce.

Zobacz także: Rosnące raty kredytów

W piątek, po sejmowych głosowaniach, zbierze się komisja poselska, która będzie pracować nad projektami. Być może więc w przyszłym tygodniu poznamy szczegóły zmian, które czekają kredytobiorców. Podsumowując, warto zaznaczyć, że jakiekolwiek rozwiązanie, które przyniesie ulgę kredytobiorcom, jest lepsze od żadnego. Ważne jednak, by jego wprowadzenie nie odbiło się na innych klientach banków lub by kosztów nie ponosił skarb państwa.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
SN: Zasiedzenia nie całej działki, ale udziału w niej jest możliwe. Bardzo trudne, ale możliwe

Zasiedzenie udziału w działce. Często jedyna możliwość sprzedaży działki albo postawienia na niej domu. Nie jest proste zasiedzenie cudzego udziału w nieruchomości. Nie prowadzą do tego czynności polegające na zwykłym dbaniu i doposażaniu działki (załatwienie kanalizacji, podpięcie prądu, wybudowanie szamba).

Co czeka rynek nieruchomości w 2026?

Jakie trendy będą kształtowały polski rynek mieszkaniowy w 2026 roku? W jakim kierunku będzie ewoluował sektor? Z jakimi wyzwaniami będzie mierzyć się branża? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Zmiany w prawie budowlanym i nieruchomościach w 2025 r. [Podsumowanie]

Co zmieniło się w 2025 r. w prawie budowlanym i nieruchomościach? Czy można ocenić je pozytywnie? Przedstawiamy komentarz Marcina Nosińskiego, eksperta BCC ds. prawa budowlanego i nieruchomości, przewodniczącego Komisji Budownictwa BCC.

Gotowe do odbioru. Gdzie są nowe mieszkania i jakie mają ceny?

Jakie mieszkania kupimy w osiedlach, których budowa już się zakończyła? Jaką mają powierzchnię? Ile musimy wydać za najtańsze, nowe lokale w największych miastach, do których od razu można odebrać klucze? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Luksusowe apartamenty od 216 tys. euro i zero podatków. Oman - jeden z najbezpieczniejszych krajów na świecie - otwiera się na polskich inwestorów

Brak podatków, dożywotnia wiza rezydenta i możliwość kupna nieruchomości na kredyt. Oman otwiera drzwi dla polskich inwestorów. Ceny luksusowych apartamentów zaczynają się od 216 000 euro, a rynek charakteryzuje się stabilnością i najwyższym standardem obsługi.

„Druga młodość” pod hiszpańskim słońcem: dlaczego Polacy 60+ wybierają Hiszpanię jako miejsce zamieszkania?

Coraz więcej Polaków po 60. roku życia decyduje się na przeprowadzkę do Hiszpanii, łącząc dalszą aktywność zawodową z lepszą jakością życia. Costa del Sol przyciąga nie tylko klimatem, ale całą filozofią codzienności – bez stresu, z dostępem do morza i gór oraz w otoczeniu społeczności, która eliminuje poczucie samotności.

Mieszkania do wzięcia od ręki? W ofercie deweloperów jest ich mnóstwo, pytanie czy warto?

W największych miastach aż o 72% wzrosła w ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba mieszkań, które można kupić od deweloperów od ręki. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili, jak wygląda oferta i czy zakup gotowego lokalu to dobry pomysł.

Opodatkowanie budowli po zmianach – to trzeba wiedzieć w 2026 r. przed wymiarem podatku [Webinar INFORAKADEMII]

Praktyczny webinar „Opodatkowanie budowli po zmianach – to trzeba wiedzieć w 2026 r. przed wymiarem podatku” poprowadzi Małgorzata Masłowska, prawniczka specjalizująca się w tematyce prawa podatkowego. Ekspertka wyjaśni m.in., jak dokonać kwalifikacji – budowla czy budynek, co z budowlami osób prywatnych oraz kiedy obiekt magazynowy jest budynkiem, a kiedy budowlą. Każdy z uczestników webinaru otrzyma imienny certyfikat oraz możliwość otrzymania retransmisji.

REKLAMA

Dlaczego sprzedaż nieruchomości zaczyna się wcześniej, niż od publikacji ogłoszenia

Sprzedaż nieruchomości rzadko przegrywa z powodu braku kupujących – znacznie częściej przez błędy popełnione jeszcze zanim oferta trafi na rynek. Niewłaściwa cena, brak strategii i nieprzygotowany stan prawny mogą kosztować właściciela nie tylko pieniądze, ale i bezpieczeństwo całej transakcji. Dlatego skuteczna sprzedaż to nie przypadek, lecz proces wymagający profesjonalnego zarządzania od pierwszej decyzji.

Zarabiasz na wynajmie mieszkania? Upewnij się, jaką stawkę podatku od nieruchomości zastosować w 2026 r. W sprawie wypowiedział się NSA

Wybór właściwej stawki podatku od nieruchomości nie zawsze jest łatwy. Dużo problemów powstaje w tym zakresie w związku z wynajmem mieszkań. Na pytanie, ile trzeba będzie zapłacić, nie ma prostej odpowiedzi. Dużo zależy od okoliczności.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA