REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt hipoteczny dla młodych

Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF)
Kredyt hipoteczny dla młodych
Kredyt hipoteczny dla młodych
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Kredyt hipoteczny. Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza decyzja finansowa, jaką podejmujemy w życiu. Zobowiązanie najczęściej spłacamy przez dwie, trzy dekady. Nic dziwnego więc, że o środki na zakup mieszkania czy budowę domu starają się przeważnie młodsi kredytobiorcy, którzy pragną zamieszkać na swoim.

Niestety, część z nich boi się zrealizować swoje marzenie o posiadaniu „czterech kątów” na własność, a to m.in. przez porady, jakie można znaleźć w sieci. „Dwudziestolatek bez historii kredytowej nie ma szans na kredyt hipoteczny”… „Banki nie przyznają środków bez wkładu własnego niższego niż 20 proc.”… – takie i wiele innych mitów oraz niedomówień mogą spotkać osoby szukające w Internecie informacji na temat tego, jakie warunki muszą spełnić, by otrzymać pieniądze. Jak zatem czytać internetowe źródła, by pomóc sobie w procesie starania się o kredyt, co należy wiedzieć, by zakończył się on sukcesem? O tym eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

REKLAMA

Kredyt hipoteczny - wkład własny mniejszy niż 20 proc.

REKLAMA

Przykładowo, według danych Gold Finance i Metrohouse, w II kw. 2021[1].średnia cena lokalu nabywanego z rynku wtórnego o powierzchni 52 m2 wynosiła ponad 390 tys. złotych. Przy założeniu, że jednym z wymogów stawianych przez bank jest wniesienie wkładu własnego na poziomie 20 proc., potencjalny młody kredytobiorca w tym przypadku powinien posiadać w kieszeni min. 78 tys. zł. stanowiących taki wkład. Ta suma może być jednak trudna do uzbierania przez osobę, która teoretycznie dopiero od kilku lat posiada stabilną pracę i od niedawna może oszczędzać. Czy można „obejść” ten wymóg posiadania wkładu własnego na poziomie 20 proc.?

Zgodnie z Rekomendacją S banki wymagają od przyszłego kredytobiorcy posiadania wkładu własnego w postaci minimum 1/5 wartości nieruchomości. Jednak bez problemu na naszym rynku znajdziemy takie banki, które zgadzają się na niższy wkład, nawet 10 proc. Młodsi wnioskodawcy bez oszczędności powinni szukać takich ofert.

REKLAMA

– Przed złożeniem wniosku, koniecznie trzeba sprawdzić minimalną wysokość wkładu własnego wymaganego przez dany bank, aby usprawnić proces starania się o kredyt. Jeśli znalazłeś ofertę z 10% wkładem własnym, to świetnie. Należy jednak być świadomym, że bank zrekompensuje sobie ten niższy wkład i będzie wymagać od przyszłego kredytobiorcy wykupienia polisy, która ma za zadanie zabezpieczyć interesy banku. Ubezpieczenie niskiego wkładu, bo o nim mowa, gwarantuje, że w razie trudności ze spłatą zobowiązania, ubezpieczyciel zwróci bankowi ubezpieczoną, brakującą kwotę – wyjaśnia Rafał Salach, ekspert ZFPF, Gold Finance.

Zazwyczaj ubezpieczenie niskiego wkładu doliczane jest do kredytu w postaci marży, do czasu wyrównania brakującej kwoty będącej wkładem własnym. To, ile wynosi taka „nadwyżka”, może znacząco różnić się od konkretnego banku. Nie zawsze też w umowie marża wymieniona jest jako osobna pozycja, dlatego zawsze warto dopytać o tę informację. Drugą opcją jest jednorazowa opłata z góry na wskazany okres 3-5 lat. Można ją pobrać od razu przy zaciągnięciu kredytu lub jeśli kredytobiorca nie dysponuje odpowiednią wielkością środków, już w trakcie spłaty zobowiązania (jednak wtedy do kwoty doliczane są odsetki).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Warto również wiedzieć, że wkładem własnym przy staraniu się o kredy hipoteczny niekoniecznie musi być gotówka. Może być to również inna nieruchomość, działka czy środki wniesione na rzecz dewelopera. Należy jednak sprawdzić, czy wybrany przez nas bank na pewno akceptuje tę formę zabezpieczenia
– uzupełnia Rafał Salach.

Historia kredytowa - kto ma szansę na pieniądze z banku?

Kolejną powszechną opinią jest to, że bank udzieli kredytu mieszkaniowego wyłącznie osobie, która posiada udokumentowaną historię kredytową. Jednak może być to trudne do spełnienia, szczególnie dla młodych osób, które nigdy wcześniej nie miały potrzeby zaciągania pożyczek i kredytów. W poradnikach dla przyszłych kredytobiorców możemy często znaleźć informację, że przed złożeniem wniosku lepiej jest najpierw zbudować historię kredytową, np. decydując się na zakupy na raty lub sięgając po drobną pożyczkę czy kartę kredytową. Ile w tym prawdy?

– To fakt, że historia kredytowa pokazująca bankowi, że w przeszłości byliśmy rzetelnymi kredytobiorcami zwiększa szansę na uzyskanie kredytu. Szczególnie dotyczy to młodych osób. Banki obawiają się bowiem pożyczać im duże kwoty. Trzeba jednak bardzo uważać, aby próbując zbudować sobie pozytywną historię kredytową, nie spóźnić się ze spłatą jakiejś raty. Informacja o opóźnieniu szkodzi o dużo bardziej niż brak historii kredytowej. Kluczowe jest również to, aby przed wnioskowaniem o kredyt hipoteczny pozbyć się wszystkich niepotrzebnych już pożyczek i limitów. Bank będzie bowiem uwzględniał ich raty w naszych kosztach życia. Bez nich szanse na kredyt hipoteczny wzrosną i zwiększy się dostępna kwota – odpowiada Jarosław Sadowski, ekspert ZFPF, Expander Advisors.

Jeśli nie masz udokumentowanej historii kredytowej to nic straconego. Otrzymanie kredytu mieszkaniowego w takiej sytuacji również jest możliwe. Dla banku liczy się przede wszystkim to, czy będziesz spłacać raty wraz z odsetkami w wyznaczonym terminie. Jeśli masz stabilne dochody pozwalające na spłatę rat, to jest spora szansa, że któryś z banków udzieli ci kredytu.

W niektórych sytuacjach szanse na kredyt zwiększy polisa na wypadek utraty pracy. Takie ubezpieczenie jest gwarancją dla banku, że nawet jeśli płatnik utraci stałe źródło dochodu (ale nie ze swojej winy!), to zakład ubezpieczeń pokryje określoną w umowie część rat. Drugą polisą, która może nam pomóc w staraniu się o środki z kredytu hipotecznego jest ubezpieczenie na życie oraz ubezpieczenie na wypadek choroby lub trwałego inwalidztwa. Chroni ono przed finansowymi skutkami nieszczęśliwych wypadków i chorób uniemożliwiających kredytobiorcy zarobek. Jeśli dłużnik zdecyduje się na jego zakup, to w razie sytuacji określonych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia bank otrzyma pieniądze ze świadczenia potrzebne do pokrycia rat.

Czy singiel dostanie kredyt hipoteczny?

Banki nie ograniczają możliwości starania się o kredyt mieszkaniowy tylko do par czy konkretnie – do małżeństw. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby o środki wnioskował singiel, jeden kredytobiorca. Jeżeli starasz się o kredyt w pojedynkę i spełniasz kryteria występujące w danym banku (m.in. chodzi
o odpowiednią zdolność kredytową, posiadanie stałego źródła utrzymania, itp.), masz spore szansę na otrzymanie środków. Tym bardziej, że singiel na życie i bieżące potrzeby zazwyczaj wydaje mniej niż rodzina. Dla banku najważniejszą kwestią jest to, czy kredytobiorca poradzi sobie ze spłatą zobowiązania w wyznaczonym terminie. Na złożenie wniosku z drugą osobą, współkredytobiorcą – nie musi być to od razu mąż czy żona, ale np. partner, rodzic, ktoś z rodzeństwa, przyjaciel – warto się zdecydować, jeżeli to miałoby pomóc w uzyskaniu pieniędzy na zakup wymarzonego domu czy mieszkania.

– Zdarza się, że ktoś chce kupić mieszkanie tylko dla siebie, ale dołącza do kredytu np. rodziców. Dzieje się tak np. wtedy, gdy klient jest bardzo młody (poniżej 25 lat). Banki uznają takie osoby za mało odpowiedzialne i czasami odmawiają przyznania kredytu pomimo posiadania odpowiednych dochodów. Rozwiązaniem takiego problemu może być dołączenie rodziców jako współkredytobiorców. Zdarzają się również sytuacje odwrotne – para chce kupić mieszkanie, ale kredyt zaciąga tylko jedno z nich. Tak dzieje się np. wtedy, gdy jedno z nich nie ma dochodów lub ma złą historię kredytową. Wtedy lepiej żeby taka osoba nie była wnioskodawcą, ponieważ tylko obniży zdolność kredytową. Należy jednak dodać, że w przypadku małżeństwa (bez separacji i rozdzielności majątkowej) zawsze oboje małżonkowie będą współkredytobiorcami, nawet jeśli jedno z nich nie pracuje. – wyjaśnia Jarosław Sadowski.

Aby zdecydować, czy lepiej wziąć kredyt w pojedynkę, czy może z partnerem, partnerką lub inną osobą, dobrze jest się udać do pośrednika finansowego. On bezpłatnie pomoże wstępnie ocenić zdolność kredytową potencjalnych kredytobiorców i wyjaśni, co jest brane pod uwagę przez dany bank przy weryfikacji wniosku. Szczególnie warto skorzystać z takiego wsparcia, kiedy jesteśmy około 30-tki i wcześniej nie mieliśmy wiele do czynienia nie tylko z pożyczkami czy kredytami, ale też z innymi produktami bankowymi. Czeka nas bowiem podjęcie najprawdopodobniej najpoważniejszej decyzji finansowej w życiu. Jest to szczególnie ważne, teraz gdy stopy procentowe pierwszy raz po 9 latach zaczęły rosnąć. Taka sytuacja wiąże się nie tylko z droższymi kredytami, ale również dla niektórych klientów z mniejszą dostępnością do finansowania.

______________

[1] Raport Barometr Metrohouse i Gold Finance. Dane dotyczące profili kupujących są opracowywane w oparciu o wyniki ankiet, które po transakcji wypełniają agenci Metrohouse.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jakich mieszkań szukają millenialsi, a jakich pokolenie Z? [SONDA]

Jakich mieszkań szukają millenialsi, a jakie są w obszarze zainteresowania przedstawicieli pokolenia Z? Czy wybór i zakup mieszkania to kolejny obszar, w którym reprezentanci tych dwóch generacji znacząco się od siebie różnią? Sondę przygotował portal RynekPierwotny.pl

Żeby taryfy dynamiczne prądu się opłacały trzeba mieć w domu kosztowne urządzenia. Można je kupić z dofinansowaniem

Od 24 sierpnia 2024 r. klienci dużych sprzedawców energii elektrycznych mogą już przejść na taryfy dynamiczne, w których rozliczenia za zużytą energię odbywają się według bieżących cen z Towarowej Giełdy Energii. W praktyce to rozwiązanie nie dla wszystkich jest jednak opłacalne. – To jest bardzo atrakcyjne rozwiązanie, jeśli mamy sterowalne systemy energetyczne, czyli np. magazyn energii, magazyn ciepła, sterowalne klimatyzatory, pompę ciepła, samochód elektryczny albo wszystko to naraz – mówi Dawid Zieliński, prezes zarządu Columbus Energy. Jak wskazuje, to może zwiększyć zainteresowanie dotacjami z rządowych programów Czyste Powietrze i Mój Prąd, które ponownie oferują dofinansowania dla osób fizycznych.

Od 2025 r. obowiązek selektywnej zbiórki odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Jak dostosować się do nowych przepisów?

W Polsce od 1 stycznia 2025 r. wejdą w życie przepisy stanowiące obowiązek selektywnej zbiórki i odbioru odpadów budowlanych oraz rozbiórkowych, z rozróżnieniem na takie materiały jak drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, gips oraz odpady mineralne. Jakie wyzwania pojawiają się w kontekście tego obowiązku dla firm budowlanych?

Jak zmieniały się ceny ciepłej i zimnej wody przez lata?

Wzrost opłat za wodę to ostatnio dość głośny temat. Sprawdzamy zatem, jak ceny ciepłej oraz zimnej wody zmieniały się przez ostatnie 15 lat - 20 lat. 

REKLAMA

Mimo zastoju na rynku, mieszkania nie chcą tanieć. Po stabilizacji cen w lipcu w sierpniu znów w większości miast wrócił trend wzrostowy

Na rynku mieszkań z drugiej ręki przybywa dużo nowych ofert. O dziwo jednak stosunkowo dużo jest też wycofywanych, mimo niesfinalizowania oferty. To dowodzi, że ani sprzedający, ani kupujący nie są usatysfakcjonowani aktualnymi cenami.

Po wakacjach na południu Europy Polacy nabierają chęci kupna nieruchomości w Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji. Czy warto?

Tegoroczne lato nad Wisłą było wyjątkowo gorące, ale w dłuższej perspektywie lokatorów w Polsce czeka sezon grzewczy, krótkie dni i mroźne noce. Można tego uniknąć mieszkając całorocznie tam, gdzie chętnie wyjeżdżamy na wakacje. Za mieszkanie nad morzem w Hiszpanii lub we Włoszech zapłacimy mniej niż za nieruchomość w Polsce.

Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

REKLAMA

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

REKLAMA