Najem 2023. Czy mieszkania dalej będą drożeć?
REKLAMA
REKLAMA
- Wynajem staniał przez epidemię, aby później drastycznie zdrożeć
- Niektórzy eksperci prognozują ustabilizowanie cen najmu
- Popyt na wynajmowanie mieszkań wciąż wysoki
- Ceny się ustabilizują, ale najemcy wybiorą mniejsze lokale
Wynajem staniał przez epidemię, aby później drastycznie zdrożeć
Na początku 2022 roku wciąż odczuwalny był znaczny spadek cen najmu mieszkań, który rozpoczął się w wyniku pandemii jeszcze w 2020 roku. Gdy w lutym wybuchła wojna w Ukrainie, do Polski przybyły miliony uchodźców, co spowodowało drastyczny wzrost popytu na rynku najmu. Następnie doszło do znacznego wzrostu oprocentowania kredytów, a wielu Polaków straciło możliwość skorzystania z tej formy sfinansowania zakupu własnej nieruchomości.
REKLAMA
Niektórzy eksperci prognozują ustabilizowanie cen najmu
W 2023 roku można spodziewać się ustabilizowania wysokości czynszów i ogólnej sytuacji na rynku. Sygnały tej zmiany widać było już w raportach z końca 2022 roku, według których ceny rosną znacznie wolniej, a w przypadku części lokalizacji delikatnie spadają. W 2023 roku możemy również zaobserwować utrzymanie lub nasilenie kilku trendów, które pojawiły się pod koniec ubiegłego roku.
Popyt na wynajmowanie mieszkań wciąż wysoki
REKLAMA
Po początkowym, masowej imigracji uchodźców do Polski wielu z nich wyjechało dalej na Zachód, a inni wrócili do swojej ojczyzny. Jednak z powodu spadku zdolności kredytowej znacznej części Polaków i wzrostu kosztów kredytu hipotecznego część kupujących straciła możliwość uzyskania pożyczki na zakup mieszkania lub wstrzymała się z decyzją o nabyciu nieruchomości.
Mniejsza dostępność kredytów hipotecznych, a także wyższe koszty życia sprawiają, że w 2023 roku nadal możemy spodziewać się dużego zainteresowania mieszkaniami na wynajem. Wiele osób, które planowały zakup w najbliższym czasie wstrzymało się z podjęciem takiej decyzji lub nie jest aktualnie w stanie otrzymać od banku wystarczających środków na zakup wymarzonej nieruchomości – tłumaczy Piotr Kula, Manager ds. Rozwoju Rynkowego Rendin Polska.
Ceny się ustabilizują, ale najemcy wybiorą mniejsze lokale
Jak wynika z tendencji, z końcówki ubiegłego roku, wysokość czynszów 2023 roku powinna ulec stabilizacji. Ze względu na utrzymujący się wysoki popyt na rynku najmu oraz wysokie koszty życia nie należy spodziewać się znacznych obniżek. Jednocześnie, właściciele mieszkań na wynajem wyraźnie zdają sobie sprawę, że dalszy wzrost cen może prowadzić do kłopotów finansowych lokatorów.
– Ze względu na pogorszenie się sytuacji materialnej zarówno wynajmujących, jak i najemców, w najbliższym roku możemy spodziewać się utrzymania cen najmu na poziomie zbliżonym do aktualnego – komentuje Piotr Kula.
REKLAMA
W przypadku części lokatorów może to jednak oznaczać konieczność poszukiwania oszczędności. Taką sytuację obserwowaliśmy we wrześniu i październiku np. w przypadku studentów, gdy wielu z nich wybierało pokoje w akademikach zamiast najmu mieszkania. Jednocześnie coraz bardziej realne staje się ryzyko niewypłacalności części najemców.
Nowy rok prawdopodobnie ustabilizuje na rynku najmu sytuację z końcówki 2022. Warto jednak pamiętać o wciąż aktualnych zagrożeniach, wynikających z trudnej sytuacji gospodarczej i wysokich kosztów życia oraz zabezpieczyć się odpowiednio, weryfikując potencjalnego najemcę.
Źródło: Rendin
REKLAMA
REKLAMA