Mieszkanie z drugiej ręki – na co uważać?
REKLAMA
REKLAMA
Mieszkanie z wielkiej płyty
REKLAMA
Obecnie, kupno takiego mieszkania, to oszczędność - w porównaniu z nieruchomością wprost od dewelopera. Prawdą jest, że można trafić na tak zwane “perełki”. Mieszkania utrzymane w bardzo dobrym stanie w prawidłowo zarządzanym bloku. Niestety częściej kupno mieszkania w wielkiej płycie, to tak naprawdę duże dodatkowe koszty. Nowi właściciele dowiadują się o nich, w trakcie użytkowania lokum - gdy nagle psuje się instalacja lub z niewiadomych przyczyn odpada tynk.
Kupując takie tańsze mieszkania, musimy liczyć się z:
- niemożliwością wyburzenia większości ścian. Konstrukcja takiego budynku opiera się właściwie na wszystkich ścianach.
- słabą termoizolacją bloku. Budowane naprędce mieszkania, nie zostały odpowiednio ocieplone. Zimą rachunki będą w związku z tym wyższe.
- wadliwymi instalacjami. Kilkadziesiąt lat temu technika była nieco inna. Z pewnością przyjdzie nam zapłacić za naprawę instalacji.
Zobacz także: Jakie są obowiązki remontowe lokatora i właściciela mieszkania?
Kamienica
Kamienice mają wiele zalet. Piękne, przestronne mieszkania, to niepowtarzalny klimat i możliwość ciekawej aranżacji wnętrza. Z reguły są też wysokie. Jednak takie kamienice są zazwyczaj stare. Zbudowane na początku ubiegłego wieku, wymagają od nas sporych środków finansowych na generalny remont i wymianę np. dachu.
Zobacz także: Sypialnia glamour
Warto wiedzieć, że mieszkania w bloku z wielkiej płyty dzielimy na zamknięte i otwarte.
- system zamknięty uniemożliwia nam ingerencję w układ mieszkania. Powierzchnia jest mała. Wszystkie mieszkania w pionie mają ten sam rozkład.
- system otwarty umożliwia nam nieco większe przeróbki w mieszkaniu. Pokoje są bardziej przestronne, a poszczególne kondygnacje nie mają tego samego rozkładu.
REKLAMA
REKLAMA