Czy opłaca się kupić działkę z przetargu?
REKLAMA
REKLAMA
Zasady przetargu
REKLAMA
W drodze przetargu możemy nabyć prawa do gruntu, który jest własnością publiczną. W związku z tym działkę wykupujemy zazwyczaj od gminy, agencji lub spółki skarbu państwa. Przetarg jest organizowany przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta, spółkę lub agencją bedące właścielami nieruchomości. Niejednokrotnie jest to jedyna szansa by zdobyć działkę w świetnym miejscu za niewielkie pieniądze. Wszystko jednak zależy od tego, czy grunt zostanie sprzedany podczas pierwszego przetargu. Zasady są jasne – za pierwszym razem cena wywoławcza działki nie może być niższa niż jej oszacowana wartość. Z każdym kolejnym nierozstrzygniętym przetargiem cena gruntu spada. Czasami, więc w kolejnej licytacji można kupić ziemię za naprawdę niewielkie pieniądze. Informacja o przetargu jest publikowana na stronie internetowej, w prasie lokalnej, bądź na tablicy ogłoszeń w siedzibie urzędu/agencji/spółki. W takim ogłoszeniu powinny znaleźć się informacje na temat przedmiotu przetargu i jego warunków. Przetarg uznać można za rozstrzygnięty, gdy osoba zainteresowana gruntem zechce kupić działkę po cenie wyższej niż ta sugerowana przez sprzedającego.
Formy płatności
Ten, który wygra przetarg podpisze z urzędem/spółką/agencją umowę u notariusza. Odtąd będzie mógł użytkować wylicytowany grunt przez okres nie krótszy niż 40 lat (wieczyste użytkowanie). Wygrany przetarg ma swoje dobre strony. W przypadku gminy pobiera ona tylko opłatę jednorazową na samym początku. Następnie będziemy zobowiązani do zapłaty pieniędzy raz w roku. Jeżeli działkę przeznaczymy na cele mieszkaniowe nasze opłaty roczne będą wynosiły 1% wartości gruntu!
Inne możliwości
Istnieje możliwość odkupienia gruntu od zwycięzcy przetargu. Należy jednak pamiętać, że nas również będą obowiązywały wszystkie warunki umowy, którą nasz poprzednik zawarł z organem państwowym, do którego należała działka.
REKLAMA
REKLAMA