REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ceny mieszkań na rynku wtórnym

Ceny mieszkań na rynku wtórnym /Fot. Fotolia
Ceny mieszkań na rynku wtórnym /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci przewidują, że coraz trudniej będzie sprzedać mieszkanie na rynku wtórnym. Wiązać się to będzie z niższymi cenami.

REKLAMA

Reprezentanci wyżu demograficznego, urodzeni na początku lat 80. ubiegłego wieku, masowo kupowali mieszkania w latach 2006-2008. Według części ekspertów, status ekonomiczny wielu z nich wzrósł już na tyle, że obecnie myślą o zmianie lokali na większe i wygodniejsze. Dlatego, nieruchomości wybudowane w okresie boomu mieszkaniowego będą za 2-3 lata wracały do obrotu ze zwiększoną siłą.

REKLAMA

Jak podaje Łukasz Sęktas, prezes zarządu TIARA Development, w każdym z rekordowych lat 2008 i 2009 w całej Polsce oddawano do użytku ok. 75 tys. mieszkań, wybudowanych przez deweloperów i spółdzielnie mieszkaniowe. Ich nabywcy przeważnie pochodzili z wyżu demograficznego i dość często kupowali 2-pokojowe nieruchomości. Tego typu lokale są już dla nich za małe, m.in. z uwagi na dzieci, które potrzebują coraz więcej przestrzeni. Można więc przewidywać, że kilkadziesiąt tysięcy tych mieszkań trafi do ponownego obrotu. Obecnie sprzedaż części z nich utrudnia fakt, że zostały kupione na kredyt we frankach szwajcarskich. To zobowiązanie często przewyższa wartość rynkową nieruchomości. Jednak coraz więcej banków daje możliwość zamiany kredytowanego mieszkania na inne. Dzięki temu, lawinowo wzrośnie ilość lokali na rynku wtórnym.

– Na razie nie obserwujemy zwiększonej liczby mieszkań deweloperskich, zakupionych przed laty, które wracałyby do obrotu. Nie należy więc przesadzać z rozmiarem zjawiska. Trzeba przeprowadzić na ten temat odpowiednie badania. Dopiero wówczas będzie można analizować sytuację i układać prognozy na następne lata. Ale nawet, jeśli na rynek wtórny trafiłaby większa liczba lokali, to charakteryzuje się on pewną elastycznością. Ceny spadną, oferta będzie bardziej konkurencyjna i nadwyżka mieszkań zostanie wchłonięta. Problem społeczny powstaje wtedy, gdy pokolenie wyżu demograficznego lub duża migracja potrzebuje mieszkań, a tych nie ma na rynku i wtedy ceny zaczynają rosnąć. Takie problemy ma przykładowo Wielka Brytania – stwierdza prof. Jacek Łaszek ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Polecamy: E-wydanie Dziennik Gazeta Prawna

REKLAMA

Osoby, które planują sprzedaż starego mieszkania, nie powinny jednak zwlekać z wystawieniem ogłoszenia. Szczególnie dotyczy to mało atrakcyjnych nieruchomości, ponieważ mogą one stać się praktycznie niesprzedawalne. Zwłaszcza wśród młodych nabywców, nie cieszą się zainteresowaniem lokale w blokach z wielkiej płyty, umiejscowionych w lokalizacjach źle skomunikowanych z centrum miasta lub na starych osiedlach, znanych z podwyższonej przestępczości. Jeżeli właściciele znajdujących się tam mieszkań, będą potrzebowali pilnie je sprzedać, np. z powodów osobistych, mogą napotkać na poważne problemy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Chcąc uniknąć długiego oczekiwania na nabywcę, sprzedający będą musieli znacznie obniżać ceny lokali, nawet o 20%. Oczywiście najwięcej zyskają nabywcy, dysponujący gotówką na zakup nieruchomości. Oni będą mogli przebierać w ofertach i agresywnie negocjować warunki, ze względu na możliwość szybkiego sfinalizowania transakcji. Generalnie kupujący na rynku wtórnym nie powinni teraz spieszyć się z wyborem mieszkania, ponieważ w najbliższych latach znajdą się w bardzo korzystnej sytuacji. Mogą spokojnie szukać okazji, która pozwoli im na zakup lokalu znacznie poniżej ceny rynkowej, np. w sytuacji, gdy dotychczasowemu właścicielowi będzie zależało na czasie – radzi Łukasz Sęktas.

Decydującym czynnikiem o tym, jak szybko zostanie sprzedana dana nieruchomość, nadal będzie cena. Obecnie właściciele mieszkań często zmniejszają ją po pierwszym kwartale od wystawienia ogłoszenia. Natomiast, zwykle dopiero po drugiej obniżce znajdują nabywcę. W większości dużych miast od lat najdłużej czekają na zakup lokale, których koszt przewyższa już 300-400 tys. zł. Wyjątkiem jest oczywiście Warszawa, gdzie ta bariera kształtuje się powyżej 500 tys. zł. W związku ze zwiększoną siłą nabywczą ww. progi mogą się jeszcze obniżyć. Natomiast absolutnie zaporową granicą wciąż pozostanie 1 mln zł.

Zobacz: Nieruchomości

– Zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym najszybciej kupowane są mieszkania o metrażu mniejszym, około 40 mkw. Wynika to z tego, że obecnie znaczna część nieruchomości jest nabywana raczej w celach inwestycyjnych, czy przezornościowych, np. z myślą o wynajmie czy przyszłości dziecka. Jeżeli ono nie zamieszka w wybranym przez rodziców lokalu i będzie potrzebowało gotówki na inny cel, to najłatwiej sprzeda właśnie kawalerkę. Prywatni inwestorzy wolą nawet zakupić 2 małe mieszkania, niż 1 duże. To przyszłościowo daje im o wiele więcej możliwości – opiniuje prof. Łaszek.

Z kolei, prezes TIARA Development zauważa, że obecnie okres oczekiwania na nabywcę na rynku wtórnym w dużym mieście wynosi średnio od 6-12 miesięcy. Dotąd ten czas wydłużał się nawet do ok. 5-6 lat, gdy cena oferowanego lokalu była zbyt wygórowana w stosunku do jego standardu. W najbliższych latach będzie to trwać jeszcze dłużej. Zdaniem eksperta, rosnąca ilość używanych nieruchomości na rynku przewyższy liczbę osób zainteresowanych ich zakupem. Jednocześnie poszerzy się grupa potencjalnych nabywców na rynku pierwotnym. Można tak prognozować, gdyż od 2016 roku widocznie zwiększyła się sprzedaż nowych mieszkań za gotówkę. Część osób znajdzie więc środki na taki zakup, jeszcze przed sprzedażą starego mieszkania, które przeznaczy na wynajem.

– Trzeba pamiętać o tym, że rynek mieszkaniowy charakteryzuje się cyklicznością. Teraz mamy jeszcze duży popyt na mieszkania. Wynika on przede wszystkim z tego, że ludzie lokują swoje oszczędności w nieruchomościach. Mniej inwestują w depozyty bankowe, ponieważ są one bardzo nisko oprocentowane, a więc nieopłacalne. Ponadto, rosną dochody Polaków, maleje bezrobocie, a co za tym idzie – banki chętnie dają kredyty na zakup mieszkań. Są one z kolei nisko oprocentowane, a więc dostępne. Należy jednak pamiętać, że te czynniki z czasem przestaną działać i wówczas faktycznie nastąpi wydłużenie okresu oczekiwania na nabywcę – podsumowuje prof. Łaszek ze Szkoły Głównej Handlowej.

Źródło: MondayNews

Zobacz serwis: Dom i prawo

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Raty kredytu hipotecznego można obniżyć zmieniając polisę ubezpieczenia na życie, jak to zrobić i ile można zaoszczędzić

Umowy o kredyt bankowy są tak skonstruowane, że skorzystanie z zabezpieczenia w postaci polisy za życie za pośrednictwem banku udzielającego kredytu oznacza niższą marżę. Standardowo dotyczy to pierwszego kilkuletniego okresu kredytu. Potem jednak zmiana umowy ubezpieczenia może dać nawet kilka tysięcy oszczędności w kosztach jego obsługi.

Jak kupić mieszkanie za 50% ceny? Jest jeden sposób

Okazuje się, że ceny wywoławcze mieszkań dostępnych na licytacjach komorniczych są od 20% do nawet 55% niższe. Jak zatem wziąć udział w licytacji komorniczej i kupić dużo taniej mieszkanie? Jest kilka rzeczy, o którym trzeba wiedzieć przed przystąpieniem do takiej licytacji.

Najchętniej w bloku lub kamienicy i blisko centrum. Takich mieszkań szuka Pokolenie Z

W dorosłość a więc także na rynek nieruchomości jako konsumenci zaczynają wkraczać przedstawiciele pokolenia Z. To jakich mieszkań w jakich lokalizacjach szukają, już teraz zaczyna kształtować trendy w całym sektorze mieszkaniowym. Jakie są ich preferencje mieszkaniowe?

Dlaczego mieszkania w Polsce wciąż drożeją? Jest kilka głównych przyczyn

Ceny nieruchomości w Polsce rosną w zawrotnym tempie, stawiając nas pod tym względem w czołówce Unii Europejskiej. Szczególnie dotyka to małych mieszkań w dużych miastach. Główne przyczyny? Rosnący popyt, inflacja i wzrost płac, jednak według ekspertów czynników stymulujących jest więcej. W tym np. regulacje prawne, formalności z nimi związane i koszty ich realizacji.

REKLAMA

Ulga termomodernizacyjna coraz mniej popularna. Ile można zaoszczędzić?

Podatkowa ulga termomodernizacyjna wzbudza coraz mniejsze zainteresowanie. Znacznie większym powodzeniem cieszy się dopłata w programie "Czyste Powietrze". Dane podaje portal GetHome.pl.

Bezpieczny Kredyt 2%: banki rozpatrzyły już wszystkie wnioski kredytowe. Na co poszło najwięcej kredytów hipotecznych, odpowiedź zaskakująca

Kto zdążył złożyć wniosek o Bezpieczny Kredyt 2% na ostatnią chwilę, ten musiał czekać nawet do końca marca na kredyt hipoteczny pozwalający sfinalizować planowaną inwestycję mieszkaniową. Na co zostały przeznaczone kredyty? O dziwo, najwięcej nie trafiło do deweloperów, bo to nie nowe mieszkania były preferowane.

Ceny mieszkań w 2024 r. w 6 największych miastach Polski - wykres, prognozy

Jakie są ceny mieszkań w 2024 roku? Oto wykresy i prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego uwzględniające cenę za 1 m2 mieszkania w 6 największych miastach Polski. Ceny za 1 m2 mieszkania wyhamowały. Gdzie ceny rosły najszybciej, a gdzie spadały?

Pierwsze półrocze na rynku nieruchomości. Sprzedaż mieszkań w liczbach

Pierwsza połowa roku za nami, deweloperzy mogą podsumować sprzedaż mieszkać w tych sześciu miesiącach. Czy jest lepiej w porównaniu do poprzednich kwartałów? 

REKLAMA

Czy wrócą kredyty hipoteczne z wkładem własnym poniżej 10%?

Nie tak dawno wkład własny poniżej 10% do kredytu hipotecznego był rzadkością. Co zmienił w tej kwestii program Bezpieczny Kredyt 2%? 

Hipoteka odwrócona – fakty i mity o usłudze finansowej

Hipoteka odwrócona to usługa finansowa, która skierowana jest głównie do osób starszych. Usługa, chociaż dostępna już od lat, nadal wywołuje wiele pytań. Czy po zawarciu umowy o dożywocie spadkobiercy będą mogli odziedziczyć nieruchomość? Czy od zawartej umowy można odstąpić? W którym momencie emeryt przestaje być właścicielem mieszkania? Kto, po podpisaniu takiej umowy, płaci czynsz, ubezpieczenie i podatki za mieszkanie lub dom?

REKLAMA