REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nieopodatkowana sprzedaż nieruchomości. Kto i kiedy korzysta?

grunttozysk.pl grunttozysk.pl
grunttozysk.pl grunttozysk.pl

REKLAMA

Sprzedający mieszkanie, zanim przeniesie on własność nieruchomości na kupującego, jeśli poczeka 5 lat - nie będzie musiał rozliczać się z fiskusem. Kupujący, który zgodzi się na takie rozwiązanie - musi mieć na uwadze, że w czasie oczekiwania na podpisanie finalnej umowy wiele może się zmienić.

REKLAMA

W przypadku sprzedaży nieruchomości urząd podatkowy żąda daniny w wysokość 19 proc. od dochodu. Natomiast nie jest opodatkowana sama zaliczka. Można zatem podpisać umowę przedwstępną, otrzymać cześć pieniędzy i poczekać z przeniesieniem własności. Okres, po którym nie ma obowiązku rozliczania się z fiskusem to 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego w którym nastąpiło nabycie nieruchomości

 Polecany produkt:  Jak bronić swoich praw przed bankiem, komornikiem, nieuczciwym sprzedawcą?

W praktyce można otrzymać zaliczkę lub zadatek z tytułu sprzedaży nieruchomości, a ostateczne podpisanie aktu notarialnego przesunąć na termin późniejszy. Otrzymany w taki sposób pieniądze nie stanowią w świetle prawa przychodu. W żadnym razie takie rozwiązanie nie stanowi obejścia przepisów – mówi Bartosz Antos, Dyrektor ds. Nieruchomości Saveinvest. Jak dalej wyjaśnia, żaden spośród przepisów prawa nie zabrania sprzedawcy rozłożenia w czasie transakcji sprzedaży konkretnej nieruchomości. Sprzedawca ma bowiem prawo do wybrania rozwiązania, możliwie dla siebie najbardziej opłacalnego i korzystnego, także z punktu widzenia podatkowego. Działania organów podatkowych potwierdzają taką interpretację. Fiskus zapewnia, że taka operacja jest zgodna z prawem i bezpieczna podatkowo. Przesunięcie momentu ostatecznego przeniesienia własności jest rozwiązaniem wyjątkowo korzystnym, można bowiem sporo oszczędzić na podatku. W szczególności opcja taka jest niezwykle intratna dla osób, które sprzedają nieruchomość otrzymaną w spadku lub darowiźnie i nie mogą odliczyć kosztów jej nabycia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z perspektywy kupującego

Przesunięcie terminu podpisania ostatecznej (przyrzeczonej) umowy sprzedaży nieruchomości zawsze niesie większe ryzyko dla kupującego. Dlatego powinien on zadbać o zabezpieczenie swoich interesów już na etapie umowy przedwstępnej, sporządzanej w formie aktu notarialnego. Nie nadaje ona oczywiście kupującemu prawa własności do nieruchomości. Jednak, gdy dojdzie do nieporozumień ze sprzedającym – np. zmieni on zdanie – można dochodzić praw do przeniesienia własności na drodze sądowej. Dla nabywcy korzystnym rozwiązaniem jest również przyjęcie dokonanej wcześniej przez niego wpłaty za zadatek. Gdy sprzedawca nie wywiąże się ze swoich obowiązków, kupujący może z tej racji odstąpić od umowy. Sprzedawca musi oddać wtedy wpłatę dokonaną przez kupującego w podwójnej wysokości. Oczywiście, jeśli to kupujący nie wywiąże się z umowy w konsekwencji przepada mu zadatek. Skutków takich nie powoduje zaliczka – jeśli strona odstąpi od umowy, zaliczka zwyczajowo podlega zwrotowi. 

Polecany produkt:  100 pytań o obowiązek podatkowy VAT - PDF

REKLAMA

Kupujący, który zgadza się przyjąć taka strategię proponowaną przez sprzedającego, musi mieć na uwadze, że w czasie oczekiwania na podpisanie finalnej umowy sporo rzeczy może ulec zmianie. Dla przykładu: rada gminy może uchwalić nowy plan zagospodarowania przestrzennego, który sprawi, że za oknem, wkrótce już naszej, nieruchomości powstanie imponujący drapacz chmur. Podpisanie umowy przedwstępnej i wpłaty części należności nie obliguje kupującego do podejmowania decyzji w związku z taką nieruchomością. Wszystkie kwestie z nią związane pozostają nadal w gestii sprzedającego.

Przystanie na takie rozwiązanie proponowane przez sprzedającego i zezwolenie na przesunięcie ostatecznego nadania własności nieruchomości, może oznaczać dla kupującego również problemy z  zabezpieczeniem kredytu bankowego. Jeśli pieniądze na uregulowanie części należności chce uzyskać już teraz, a właścicielem nieruchomości stanie się dopiero za kilka lat, w mniemaniu niektórych z placówek może być to bardzo problematyczne. Najwięcej kłopotów kupującemu może przysporzyć śmierć sprzedającego przed sfinalizowaniem umowy. Mowa o sytuacji, gdy nie będzie jednoznacznego rozwiązania, kto ma po nim dziedziczyć. Warto zatem, gdy kupujący zgadza się takie warunki transakcji-by sprzedający odniósł z tego tytułu korzyści podatkowe-mógł on negocjować obniżenie ceny nieruchomości.

Polecany produkt: Zwrot VAT za materiały budowlane - Poradnik

Polecany produkt: Jak rozliczać najem za 2014 i 2015 rok

Zobacz także: Kiedy najlepiej kupować pierwsze mieszkanie?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mimo zastoju na rynku, mieszkania nie chcą tanieć. Po stabilizacji cen w lipcu w sierpniu znów w większości miast wrócił trend wzrostowy

Na rynku mieszkań z drugiej ręki przybywa dużo nowych ofert. O dziwo jednak stosunkowo dużo jest też wycofywanych, mimo niesfinalizowania oferty. To dowodzi, że ani sprzedający, ani kupujący nie są usatysfakcjonowani aktualnymi cenami.

Po wakacjach na południu Europy Polacy nabierają chęci kupna nieruchomości w Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji. Czy warto?

Tegoroczne lato nad Wisłą było wyjątkowo gorące, ale w dłuższej perspektywie lokatorów w Polsce czeka sezon grzewczy, krótkie dni i mroźne noce. Można tego uniknąć mieszkając całorocznie tam, gdzie chętnie wyjeżdżamy na wakacje. Za mieszkanie nad morzem w Hiszpanii lub we Włoszech zapłacimy mniej niż za nieruchomość w Polsce.

Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

REKLAMA

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

REKLAMA

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

REKLAMA