Wybrane wskazówki praktyczne związane z prowadzeniem postępowań wywłaszczeniowych – ciekawe tezy wyroków sądowych
REKLAMA
REKLAMA
- Kwestia zbadania najmniejszej uciążliwości w zakresie przebiegu inwestycji przez grunt inwestora
- Odszkodowanie za wywłaszczenie nie musi być tylko jednorazowe
- Organ powinien kierować się zasadą proporcjonalności. Zakaz arbitralnych decyzji inwestora
- Organ odpowiedzialny jest za zebranie kompletu dokumentów sprawie
- Obowiązek wyważenia interesu indywidualnego i interesu społecznego
- Jak należy prowadzić rokowania z właścicielem?
- Podsumowanie
Kwestia zbadania najmniejszej uciążliwości w zakresie przebiegu inwestycji przez grunt inwestora
„Organ winien był rozważyć i uzasadnić taki przebieg tego dostępu, który byłby możliwie mało inwazyjny i optymalny. Za taki szlak, bez uzasadnienia w decyzji organu, nie sposób uznać terenu biegnącego pomiędzy zabudowaniami skarżącego, przez sam środek jego nieruchomości. W kontrolowanej sprawie organ właściwie w ogóle nie uzasadnił w swojej decyzji opisanej w decyzji I instancji ingerencji w prawo własności skarżącego, przez co naruszył zasadę proporcjonalności. Organ ponadto mógł co najmniej wezwać inwestora do rozważenia innego przebiegu pasa gruntu stanowiącego dostęp do terenu inwestycji, jak chociażby opisany we wniosku o ustanowienie służebności czy piśmie procesowym z 3 grudnia 2018 r. Sposób ustalenia ww. pasa dostępu można w pewnym zakresie porównać do ustalania przebiegu tzw. drogi koniecznej. Podsumowując tę kwestię, jako gołosłowne i nie znajdujące oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym i uzasadnieniu decyzji jawi się stwierdzenie organu, że przebieg inwestycji został zaprojektowany w sposób jak najmniej uciążliwy, a zakres ingerencji inwestora w prawa właściciela nieruchomości sprowadzony został do niezbędnego minimum. Organ przed wydaniem decyzji ograniczającej sposób korzystania z nieruchomości obowiązany jest dokonać analizy jak najmniejszej uciążliwości dla właściciela nieruchomości. Musi to znaleźć odzwierciedlenie w uzasadnieniu decyzji, a brak pełnego wyjaśnienia tej kwestii w uzasadnieniu decyzji stanowi naruszenie art. 107 § 3 k.p.a.” – tak wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 22 marca 2005 r., sygn. akt: I SA/Wa 223/04.
REKLAMA
Odszkodowanie za wywłaszczenie nie musi być tylko jednorazowe
„Na marginesie warto wskazać, że nie jest prawdą, jakoby odszkodowanie za służebność musiało być wynagradzane jednorazowo” – tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2015 r. sygn. akt: V CSK 217/15.
Organ powinien kierować się zasadą proporcjonalności. Zakaz arbitralnych decyzji inwestora
„Obowiązkiem organu wydającego decyzję na podstawie art. 124 ust. 1 u.g.n. jest każdorazowo poddać analizie okoliczności ustalone w sprawie i rozstrzygnąć, czy proponowane przez inwestora ograniczenie korzystania z nieruchomości nie uniemożliwi jej racjonalnego wykorzystania. Dopuszczenie przez prawo możliwości ograniczenia sposobu korzystania z nieruchomości z uwagi na realizację celu publicznego nie oznacza, że inwestor, który ów cel realizuje, może czynić to w sposób arbitralny, przyjęty przez siebie jako najkorzystniejszy i jednocześnie abstrahujący od interesów właściciela nieruchomości. Ustanawiając ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, organ winien się kierować zasadą proporcjonalności.”.
Organ odpowiedzialny jest za zebranie kompletu dokumentów sprawie
„To na organie ciąży obowiązek przedłożenia wraz ze skargą kompletnych akt, zawierających wszystkie dowody i dokumenty, które stały się podstawą wydanego przez niego aktu i które pozwolą sądowi dokonującemu kontroli na pełną ocenę jego zgodności z prawem rozumianym zarówno jako prawo procesowe jak i materialne.”.
Obowiązek wyważenia interesu indywidualnego i interesu społecznego
„Zauważyć też należy, że Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 7 lipca 2017 r., sygn. akt: I OSK 2668/15, stwierdził, że organ wydający decyzję na podstawie art. 124 ust. 1 u.g.n. nie zawsze może się ograniczyć do badania jedynie tego, czy zakładanie i prawidłowe przeprowadzenie na nieruchomości określonych ciągów drenażowych, przewodów i urządzeń jest inwestycją spełniającą przesłanki inwestycji celu publicznego oraz czy planowane ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości następuje zgodnie z planem miejscowym (decyzją ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego). Obowiązany jest bowiem dokonać na podstawie art. 7 K.p.a. wyważenia interesu indywidualnego i interesu społecznego w odniesieniu do wnioskowanego ograniczenia sposobu korzystania z nieruchomości związanego z inwestycją (tak wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 7 lipca 2017 r., sygn. akt: I OSK 2668/15). Ważąc powyższe interesy należy mieć na uwadze z jednej strony oczywisty cel publiczny, w sytuacji gdy znaczna część infrastruktury energetycznej w Polsce wymaga szybkich działań modernizacyjnych, których zaniedbanie stanowi ryzyko naruszenia prawidłowej egzystencji populacji, a z drugiej strony gwarantowane konstytucyjnie prawo własności obywatela, które winno być szanowane przez organy administracji a zwłaszcza dysponenta sieci, a który od lat lekceważył nieuregulowany prawnie charakter przebiegu sieci przez tereny prywatne.”.
Jak należy prowadzić rokowania z właścicielem?
„Jak słusznie zarzucał skarżący, przedmiotem rokowań poprzedzających wykonanie prac, o jakich mowa w art. 124 u.g.n., powinno być nie tylko uzyskanie zgody na czasowe zajęcie nieruchomości, ale także pozostawienie na niej wybudowanych ciągów, przewodów i urządzeń, i związane i tym zezwolenie na korzystanie z nieruchomości w celu usunięcia awarii konserwacji tych urządzeń i przewodów. Rokowania powinny obejmować ustalenie warunków takiej zgody, w szczególności kwestie szkód powstałych w związku z przeprowadzonymi pracami oraz ograniczeniami związanymi z korzystaniem z nieruchomości w toku eksploatacji wybudowanych urządzeń i przewodów, obowiązków odszkodowawczych, odpłatności z innych tytułów oraz innych istotnych postanowień umowy. Rokowania nie obejmujące wszystkich elementów przyszłej umowy należy uznać za pozorne, a nieprawidłowe przeprowadzenie rokowań może prowadzić do zakwestionowania ich przeprowadzenia, a w konsekwencji nie będzie spełniona podstawowa przesłanka wywłaszczenia warunkująca udzielenie zezwolenia w trybie art. 124 ust. 1 u.g.n. (tak wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 6 kwietnia 2018 r., sygn. akt: II SA/Łd 1020/17, Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 14 marca 2018 r., sygn. akt: II SA/Go 1144/17. (…) Nie budzi też wątpliwości Sądu, że inwestor nie spełnił koniecznego warunku przeprowadzenia rokowań ze skarżącym. Przeciwne ustalenie organu doprowadziło do naruszenia art. 124 ust. 3 u.g.n.”.
Podsumowanie
Warto jest wzmacniać swoją argumentację stanowiskami prezentowanymi w orzecznictwie. Tego typu tezy są możliwe do wykorzystania w innych postępowaniach wywłaszczeniowych szczególnie, że wydają się one zdecydowanie racjonalne i logiczne. Dodatkowo wzmacniają one ochronę właściciela nieruchomości, który siłą rzeczy jest tą słabszą stroną postępowania wywłaszczeniowego.
Podstawa prawna
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 12 grudnia 2018 r., sygn., akt: II SA/Kr 1269.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.