Koronawirus: czy pracownik budowlany musi nosić maseczkę?
REKLAMA
REKLAMA
Pracownicy z ekipy remontującej elewację bloku nie chcą nosić maseczek ochronnych, bo twierdzą, że im to przeszkadza w pracy. Pani ma obawy co do bezpieczeństwa swojego i innych osób wychodzących z mieszkania na zewnątrz. Pyta w jaki sposób można wyegzekwować ten obowiązek, gdyż prośby kierowane w tej sprawie do administracji budynku i szefa firmy remontowej nie przynoszą efektu.
REKLAMA
Rozporządzanie Rady Ministrów z dnia 19 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada ogólny obowiązek zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki lub odzieży bądź jej części.
W §18 ust. 2 wskazuje również wyłącznie z tego obowiązku.
Polecamy: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł
REKLAMA
Zgodnie z ust.2 pkt 3 osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mającej trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa; okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane.
Z ust.2 pkt 4 wynika, że osoby wykonującej czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach (straganach) są zwolnione z tego obowiązku, z wyjątkiem osób bezpośrednio obsługujących interesantów lub klientów.
Widać więc, że celem wprowadzenia obostrzenia w postaci zakrywania ust i nosa jest bezpośredni kontakt z inną osobą. W przedstawionej sytuacji kontakt mieszkańca z pracownikiem firmy remontowej jest ograniczony.
Pracownik firmy remontowej powinien natomiast zakryć twarz po zejściu z rusztowania. W takiej sytuacji obowiązek zakrycia ust i nosa może wyegzekwować policja, pamiętajmy jednak, że nie musi to być koniecznie maseczka, może to być cześć odzieży.
REKLAMA
REKLAMA