REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Bez wkładu własnego nie kupisz mieszkania

Subskrybuj nas na Youtube
mieszkanie Fot. Fotolia
mieszkanie Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Bez wkładu własnego nie da się niestety kupić mieszkania. Pieniądze są niezbędne m.in. na opłaty transakcyjne oraz kredytowe. Kupując na kredyt mieszkanie na warszawskim rynku wtórnym za np. 350 tys. , trzeba dysponować kwotą ok. 53 tys. złotych wkładu własnego.

REKLAMA

REKLAMA

Od początku 2014 r. banki nie powinny udzielać kredytów hipotecznych bez wkładu własnego. 5 proc. gotówki to minimum, ale warto wiedzieć, że w świetle nowych zasad nie można już kredytować innych kosztów, jakie ponosimy przy zakupie nieruchomości. To oznacza, że nabywca na rynku wtórnym musi przygotować nie 5, a nawet 15 proc. wartości kupowanego mieszkania. Taniej jest na rynku pierwotnym, bo nie płacimy wówczas 2-proc. podatku PCC, a dodatkowo wielu pośredników w obrocie nieruchomościami nie pobiera prowizji przy zakupie mieszkania od dewelopera. To obniżenie kosztów dla klienta, który potrzebować będzie wówczas 11-12 proc. wartości lokalu w gotówce.

Z punktu widzenia kupującego sytuacja będzie coraz trudniejsza, bo z każdym rokiem wymagany wkład własny będzie rósł o 5 pkt proc., aż do docelowych 20 proc. w 2017 r. Bezwarunkowym minimum będzie 10 proc., resztę będzie można ubezpieczyć, aczkolwiek to dodatkowy koszt.

Koszta dodatkowe

Kupując mieszkanie za 200 tys. zł na sam wkład własny trzeba mieć 10 tys. zł gotówki. Ale już na przeciętne mieszkanie w Warszawie (z Indeksu Cen Transakcyjnych Home Broker i Open Finance wynika, że średnia cena transakcyjna w stolicy to ok., 350 tys. zł) trzeba przygotować 17, 5 tys. zł. A to dopiero początek listy opłat i prowizji, które trzeba uiścić. Koszty podzielić można na te związane z kredytem oraz z samą transakcją. Te pierwsze dotyczą oczywiście tylko kupujących, którzy przy transakcji posiłkują się pieniędzmi banku, do notariusza natomiast musi pójść każdy.

REKLAMA

 Bankowy kredyt to nie tylko odsetki, które spłacamy każdego miesiąca w racie. Niemały koszt stanowić może prowizja za udzielenie kredytu. Jeszcze kilka kwartałów temu wiele instytucji z niej rezygnowało, teraz pojawia się ona dużo częściej. Średnio jest to około 2 procent.  Kolejne koszty to obowiązkowe ubezpieczenia przy kredycie. Po pierwsze polisy dotyczące nieruchomości (np. od pożaru), a po drugie ubezpieczenia na życie dla kredytobiorcy. Instytucje kredytujące mają w tym wypadku bardzo zróżnicowane podejście: część z nich pobiera składkę co miesiąc doliczając ją do raty, inne raz do roku lub nawet raz na kilka lat. W tym ostatnim wypadku może zdarzyć się tak, że na wstępie zapłacić trzeba będzie 3 proc. kwoty kredytu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dodatkowo przy ustanawianiu hipoteki trzeba zapłacić niewielki podatek od czynności cywilnoprawnych oraz kilkaset złotych za wpisanie hipoteki do księgi wieczystej na rzecz banku. W przypadku mieszkania za 200 tys. zł na wydatki związane z kredytem potrzeba łącznie ok. 20 tys. zł, a w przypadku przeciętnego mieszkania w Warszawie (za 350 tys. zł) będzie to kwota ok. 35 tys. zł.

Wśród kosztów związanych z samą transakcją na czoło wysuwa się 2-proc. podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC), który pobiera notariusz. Istotne jest jednak, że podatku nie płacimy kupując nieruchomość od dewelopera. Jest wtedy za to naliczany VAT (co do zasady wg stawki 8-proc.), który jednak jest wliczony w cenę mieszkania. 2 proc. podatku przy mieszkaniu za 200 tys. zł to wydatek 4 tys. zł, dla kupującego lokal za 350 tys. zł wydatek ten wyniesie 7 tys. zł.

Opłaty za czynności notarialne

Kolejna na liście wydatków jest taksa notarialna, która średnio wynosi do 1 proc., a wyliczana jest ze specjalnego wzoru. Dla mieszkania za 200 tys. zł trzeba liczyć się z kosztem na poziomie 1931 zł, przy zakupie za 350 tys. zł będzie to 2670 zł (razem z 23-proc. VAT-em). Do tego dochodzą opłaty związane z odpisami aktu notarialnego, opłatami skarbowymi, wpisami do księgi wieczystej, czy też samym jej założeniem jeśli nie istnieje – łącznie ok. tysiąca złotych.

W przypadku kupowania mieszkania od dewelopera zwykle wymagane są dwie wizyty u notariusza, co w zależności od przyjętych praktyk, może oznaczać nawet zapłatę 150 proc. stawki taksy notarialnej (za podpisanie umowy deweloperskiej klient i deweloper płacą po połowie). Zatem przy mieszkaniu za 200 tys. zł łączne koszty transakcyjne na rynku wtórnym to ok. 6,5-7 tys. zł, przy mieszkaniu za 350 tys. zł kwota ta rośnie do 10-10,5 tys. zł.

Prowizja dla pośrednika

Do wymienionych już kosztów należałoby doliczyć jeszcze prowizję dla pośrednika nieruchomości, o ile kupujący skorzysta z jego usług. Średnio jest to 2,5-3 proc. kwoty zakupu (plus VAT), choć zwykle drogą negocjacji prowizję tę można obniżyć. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że wielu dużych pośredników rezygnuje z prowizji przy zakupie od dewelopera, co znacząco obniża koszt zakupu mieszkania, pozwalając oszczędzić ok. 5 tys. zł przy mieszkaniu za 200 tys.zł i prawie 9 tys. zł dla mieszkania za 350 tys. zł.

Podsumowanie

Po uwzględnieniu zarówno kosztów kredytowych, jak i transakcyjnych oraz pośrednictwa agenta, wychodzi na to, że osoba kupująca mieszkanie za 200 tys. zł na rynku wtórnym musi mieć przygotowane ok. 31,5 tys. zł gotówki (ponad 15,5 proc. wartości mieszkania). W przypadku rynku pierwotnego kwota ta (uszczuplona o 2-proc. PCC i prowizję pośrednika) wyniesie ok. 23,5 tys. zł (prawie 12 proc.). Dla warszawskiej nieruchomości za 350 tys. zł na rynku wtórnym łączna kwota kosztów dodatkowych to 53,5 tys. zł (15,3 proc.), a na rynku pierwotnym 39,4 tys. zł (11,3 proc.). Procentowy udział kosztów dodatkowych spada wraz ze wzrostem wartości mieszkania, gdyż taksa notarialna jest relatywnie niższa, a pozostałe opłaty notarialne i sądowe nie zależą od wartości lokalu.

Dodatkowe koszty znacząco spadają,  gdy klient nie korzysta ze wsparcia banku, czyli mieszkanie kupuje za gotówkę. Przy kwocie transakcji 200 tys. zł na rynku wtórnym koszty dodatkowe wyniosą wówczas ok. 11,5 tys. zł (5,8 proc.), a na rynku pierwotnym 3,8 tys. zł (1,9 proc.). Dla mieszkania za 350 tys. zł będzie to odpowiednio 19 tys. zł (5,4 proc.) i 5,9 tys. zł (1,4 proc.).

Przygotowując się do zakupu nieruchomości należy zgromadzić gotówkę niezbędną na wszystkie dodatkowe opłaty, ale warto przy tym pamiętać, że wartości podane w materiale są orientacyjne i rzeczywiste koszty, zależnie od podejścia notariusza i liczby potrzebnych dokumentów, mogą być nieco niższe lub wyższe.

Zobacz także: Ile trzeba odkładać, aby kupić mieszkanie w Warszawie?

Zobacz także: Zakup nieruchomości: Domy w programie „Mieszkanie dla Młodych”

Zobacz także: Zakup pierwszego mieszkania – na co zwrócić uwagę?

Źródło: Marcin Krasoń, Home Broker

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kupno mieszkania krok po kroku [Wywiad]

Kupno mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. Ekspertka Natalia Leszczyńska, dyrektor ds. marketingu Pekabex Development, podpowiada jak wybrać mieszkanie, na co zwracać uwagę, by tej decyzji nie żałować. Poniższy wywiad to w istocie poradnik jak kupić mieszkanie krok po kroku.

Od 11 września 2025 r. deweloperzy z nowym obowiązkiem, a kupujący z łatwiejszym dostępem do kluczowych informacji

11 września weszły w życie przepisy nakładające na deweloperów obowiązek publikowania cen ofertowych mieszkań i domów. Informacja dotyczyć ma nie tylko powierzchni użytkowej, ale też np. komórek lokatorskich, miejsc postojowych oraz wszystkich dodatkowych kosztów ponoszonych przez nabywcę.

Zasiedzenie nieruchomości nie zawsze jest możliwe

Zasiedzenie pozwala na nabycie własności nieruchomości przez osobę, która nią włada jak właściciel przez długi czas, mimo że formalnie nim nie jest. Może to być sposób na uregulowanie wieloletnich stanów faktycznych, istnieją jasne sytuacje, w których zasiedzenie jest wykluczone. Kiedy nie można nabyć nieruchomości przez zasiedzenie i jakie przeszkody stoją na drodze do stania się jej prawnym właścicielem?

Zmiany w prawie budowlanym. Nowe przepisy mają zwiększyć bezpieczeństwo pożarowe budynków [Gość Infor.pl]

Polskie przepisy dotyczące bezpieczeństwa pożarowego budynków od lat pozostawały w tyle za realiami nowoczesnego budownictwa. Teraz szykują się zmiany, które – jak podkreślają eksperci – mogą realnie wpłynąć na bezpieczeństwo mieszkańców oraz użytkowników hal przemysłowych i obiektów użyteczności publicznej.

REKLAMA

Koniec strategii pozornych promocji - od 11 września 2025 r. klient ma z góry dokładnie wiedzieć ile zapłaci za mieszkanie. Zmiany w ustawie deweloperskiej

Nowelizacja ustawy deweloperskiej, która weszła w życie w 11 lipca 2025 r., to ważny krok w kierunku większej jawności i przewidywalności rynku mieszkaniowego. Zmiany te wprost odpowiadają na rosnące oczekiwania klientów dotyczące transparentności procesu zakupu. Po raz pierwszy nałożono na deweloperów obowiązek publikowania kompletnych i aktualnych danych o każdej inwestycji - od cen metra kwadratowego, przez dodatkowe koszty, aż po historię zmian. Wszystkie te informacje mają być nie tylko dostępne na stronach internetowych firm, lecz także codziennie przekazywane do centralnego rejestru i publikowane w portalu danych publicznych. 11 września kończy się dwumiesięczny okres przejściowy, który przewidział ustawodawca na dostosowanie się deweloperów do nowych przepisów.

Owoce sąsiada na mojej działce. Jakie są przepisy?

Relacje sąsiedzkie mogą być źródłem wielu nieprzewidzianych sytuacji, zwłaszcza na granicy działek. Do kogo należą owoce sąsiada, które spadły na nasz grunt? Kwestie te regulują przepisy Kodeksu cywilnego.

Stopy procentowe: decyzja RPP a kredyty i mieszkania [Komentarz]

Stopy procentowe znowu poszły w dół. Jak wpływa to na kredyty i kupno mieszkania? Decyzja RPP oceniana jest pozytywnie przez polskich przedsiębiorców. Samo obniżenie stóp procentowych nie jest jednak game changerem. Potrzeba planu gospodarczego.

Kiedy zaczyna się jesień 2025 r.?

Nie tak łatwo odpowiedzieć na pytanie, kiedy zaczyna się jesień. Inne będą daty rozpoczęcia jesieni astronomicznej, kalendarzowej, meteorologicznej, fenologicznej i termicznej. Jakie więc daty początku jesieni można wskazać w 2025 roku?

REKLAMA

Nowe przepisy budowlane - jakie zmiany szykują się na rynku mieszkaniowym? Będzie drożej

Projekt nowego rozporządzenia dotyczącego warunków technicznych budynków wprowadza regulacje dotyczące m.in. instalacji punktów ładowania pojazdów elektrycznych, paneli fotowoltaicznych, magazynów energii oraz dostępności dla osób niepełnosprawnych i seniorów. Jak deweloperzy oceniają te zmiany i jaki będą miały wpływ na koszty inwestycji mieszkaniowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Dlaczego fotowoltaika się pali? Jest luka w prawie budowlanym

Dlaczego dochodzi do pożarów instalacji fotowoltaicznej? Ekspert Stowarzyszenia Elektryków Polskich tłumaczy, że wina leży po stronie słabej jakości montażu fotowoltaiki. Co więcej, wiele instalacji powstało bez projektu technicznego. Tutaj jest luka w prawie budowlanym.

REKLAMA