Trawnik z rolki czy z wysiewu?
REKLAMA
REKLAMA
Trawnik tradycyjny – z wysiewu
Trawnik tradycyjny najczęściej jest stosowany:
REKLAMA
– na powierzchniach płaskich (na działkach bez wzniesień, z których nasiona mogłyby spływać w czasie podlewania lub deszczu),
– gdy wykorzystujemy kostkę ażurową (np. na parkingach),
– kiedy nie zależy nam na szybkim wzroście trawnika (trawa kiełkuje około 1 miesiąca, ale pełen efekt jest widoczny dopiero po dłuższym czasie),
– jeżeli mamy ograniczony budżet.
Zobacz także: Zakładanie trawnika krok po kroku
W sklepach możemy kupić najróżniejsze mieszanki traw. Podstawowe rodzaje to:
- trawy dekoracyjne, czyli tzw. parkowe – rosną wolniej (rzadsze koszenie), ale źle znoszą deptanie,
- trawy rekreacyjne, inaczej uniwersalne – mają walory dekoracyjne, można również po nich chodzić, normalnie je użytkować,
- trawy intensywne, tzw. sportowe – najodporniejsze na deptanie.
Pierwszego koszenia należy dokonać, gdy źdźbła trawy mają ok. 10 cm długości. Kosiarkę trzeba wtedy ustawić w taki sposób, aby skróciła ona trawę nie więcej niż o połowę.
Zobacz także: Efektowne i modne trawy ozdobne
Trawnik rolowany
W tym przypadku efekt będzie widoczny natychmiast, a po ułożonej trawie będzie można od razu chodzić. Takiego trawnika nie należy jednak zbytnio eksploatować przez pierwsze dwa tygodnie, ponieważ tyle mniej więcej potrzeba, aby zakorzenił się w nowym miejscu.
Z pośród traw z rolki, do wyboru mamy darń wytworzoną w jeden z dwóch sposobów:
– wysiew do gruntu (ok. 5–8 zł/m2),
– wysiew na warstwę torfu ułożonego na folii (ok. 8–12 zł/m2).
Na którą się zdecydować? Wybór zależy od tego, co jest aktualnie priorytetem. Trawa wysiana do gruntu na początku będzie wyglądała dużo ładniej, ale może mieć problem z wrastaniem, bo podczas zdejmowania skrócono jej korzenie nawet o połowę. Wysiana na folię nie będzie od razu tak atrakcyjna, ale ze względu na to, że trafi do nas z całymi korzeniami istnieje większa szansa, że wrośnie bez problemów.
Zobacz także: Jak przygotować podłoże pod trawnik?
Jak wysiewać trawnik?
REKLAMA
Jeżeli informacja nie jest podana na opakowaniu, przyjmuje się, że do obsiania 100 m2 trawnika, trzeba 2,5–3,5 kg mieszanki traw. Nie warto oszczędzać – jeżeli użyjemy mniejszej ilości nasion, trawa będzie gęstnieć dużo wolniej i pojawi się na niej więcej chwastów. Wysiewu najlepiej dokonywać w bezwietrzny dzień, można wykorzystać specjalne urządzenie (siewnik ręczny) lub zrobić to tradycyjnie – szerokim gestem.
Aby efekt był równomierny, nasiona dzielimy na połowę i siejemy “w kratkę” – jedną część w poprzek trawnika, drugą wzdłuż. Następnie należy całość przegrabić i wyrównać za pomocą walca. Walcowanie ma również uchronić nasiona przed zwianiem lub wypłukaniem. Na koniec całość delikatnie podlewamy. Pamiętajmy, że przez pierwsze dwa tygodnie, gdy trawa kiełkuje, musimy ją systematycznie podlewać, ale nie powinniśmy po niej chodzić (najlepiej jeżeli przed wysianiem założymy system irygacyjny).
Zobacz także: Jak nawozić trawnik?
Układanie trawy z rolki
Kupić należy o 10% więcej darni niż wynosić będzie powierzchnia trawnika. Miejsce, na którym układać będziemy trawnik należy oczywiście, tak samo jak w przypadku wysiewu, przygotować – wyrównać, usunąć kamienie, chwasty, porządnie zagrabić i obficie podlać. Pasy układamy albo zaczynając od miejsca, w którym będzie się znajdował najdłuższy, albo od prostego krańca (przy ogrodzeniu, ścianie).
Umieszczamy je ciasno obok siebie w taki sposób, jak buduje się mur z cegieł (żeby łączenia w sąsiadujących rzędach nie stworzyły linii). Każdy kawałek należy od razu po ułożeniu docisnąć (np. deską), a po zakończeniu całość ubić wałem i porządnie podlać. Podlewanie powinno być najbardziej intensywne w pierwszym tygodniu (codziennie). W drugim wystarczy co 2–3 dni.
REKLAMA
REKLAMA