Rozmnażanie bylin wiosną
REKLAMA
REKLAMA
Wiosna to najlepszy czas na rozmnożenie bylin w naszym ogrodzie. Wówczas rozpoczyna się okres wegetacji, a my zaczynamy przygotowywać ogród do lata. Myślimy o posadzeniu i posianiu nowych roślin, zaczynamy dbać o glebę po zimie, pielęgnujemy trawnik, a także zajmujemy się tymi roślinami, które kwitły już w tamtym roku – w tym również bylinami.
REKLAMA
Kiedy rozmnożyć byliny
Aby kwiaty nie były narażone na działanie promieni słonecznych, na rozmnażanie roślin wybierzmy pochmurny, a nawet deszczowy dzień. Tym samym zabezpieczymy byliny przed więdnięciem. W zależności od tego, jakie gatunki uprawiamy w swoim ogrodzie, powinniśmy przeprowadzić rozmnażanie albo na przełomie marca i kwietnia, albo kwietnia i maja.
Zobacz także: Ogród – pielęgnacja w marcu
Jak przeprowadzić rozmnażanie bylin
REKLAMA
Najpierw wykopujemy wybrane byliny – te, które chcemy rozmnożyć. Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie rośliny nadają się do rozmnożenia. Każda z wybranych przez nas bylin musi być stosunkowo rozrośnięta. Ważne jest także aby posiadała jak najwięcej wierzchołków wzrostu i była dobrze ukorzeniona. Po wykopaniu rośliny dzielimy ją na kilka części. Poszczególne części muszą zawierać po kilka wierzchołków wzrostu, gdyż to one wpływają na wielkość danej rośliny. Najlepiej aby miały także po kilka korzeni.
Jeśli rozmnażamy kwiaty o twardych karpach, skorzystajmy z ostrego narzędzia, które ułatwi nam ich podział. Nóż przyda się wówczas, gdy zechcemy dzielić Liliowce, Ostróżki ogrodowe lub Krwawniki wiązówkowate. Dużo łatwiej będzie nam rozmnożyć byliny o wiotkich pędach takie jak Kopytnik pospolity, Fiołek wonny, Dzwonek drobny albo Karmnik ościsty. Te rośliny wystarczy rozerwać na kilka części. Nieco inaczej postępujemy w przypadku bylin tworzących kłącza – od karpy odrywamy fragmenty z przynajmniej jednym pąkiem wierzchołkowym.
Zobacz także: Wiosenne prace w ogrodzie – byliny i rośliny jednoroczne
Sadzenie rozmnożonych bylin
Tuż po podziale bylin przycinamy ich liście i pędy mniej więcej o połowę. Pamiętajmy również o skróceniu korzeni – nie powinny być dłuższe niż część pozostająca nad powierzchnią gleby. Tak przygotowane rośliny należy jak najszybciej posadzić. Byliny sadzimy na taką głębokość, na jakiej rosły przed podziałem. Po posadzeniu intensywnie podlewamy nasze rośliny. Warto także rozsypać warstwę ściółki pomiędzy bylinami gdyż zapobiegnie to parowaniu wody, a także wpłynie na rozrost korzeni.
REKLAMA
REKLAMA