Co jest potrzebne do zrobienia nawodnienia automatycznego?
REKLAMA
REKLAMA
Na system składają się następujące urządzenia:
- sterowniki
- elektrozawory
- rurki doprowadzające wodę poprzez elektrozawory do zraszaczy
- zraszacze różnego typu
- elementy wspomagające: czujnik wilgotności powietrza; skrzynkę, w której są montowane elektrozawory; pompę wspomagającą ciśnienie; kompresor służący do przedmuchiwania rurek; dozownik do nawozów, tzw. iniektor nawozowy.
REKLAMA
REKLAMA
Ustalamy na planie terenu możliwie blisko punkty poboru wody i prądu oraz miejsce położenia skrzynki, w której zamontujemy elektrozawory. Elektrozawory są włączane i wyłączane przez sterownik. Sterowniki regulują czas podlewania, włączając i wyłączając zawory w zależności od potrzeb raz lub kilka razy na dzień. Do sterownika można podłączyć czujnik wilgotności powietrza (inaczej nazywany czujnikiem deszczowym). Jeśli wilgotność powietrza jest duża, sterownik nie włączy zaworów.
Elektrozawory łączymy za pomocą rurek ze zraszaczami. Do jednej sekcji elektrozaworu możemy podłączyć kilka zraszaczy. Zraszacze dobierane są w zależności od powierzchni do podlania i sposobu, w jaki chcemy podlewać, np. zraszacze wynurzane z szerokim promieniem podlewania lub zraszacze kropelkowe stosowane do podlewania pojedynczych roślin.
Zobacz także: Jak samodzielnie wykonać instalację nawadniającą?
Należy pamiętać, że jest to układ wodny, którego działanie oparte jest na przepływie wody pod odpowiednim ciśnieniem. Ważne jest dobranie takiego zestawu poszczególnych urządzeń, aby do elementu końcowego, jakim jest zraszacz, dotarła woda pod odpowiednim dla niego ciśnieniem. W innym przypadku system może nie zadziałać.
System nawodnienia automatycznego ze względu na ilość urządzeń elektronicznych nie jest tanią inwestycją. Aby efektywnie redukować koszty całego przedsięwzięcia, musimy bardzo dokładnie rozplanować ustawienie i dobór wszystkich urządzeń.
Zobacz także: Jak działają automatyczne systemy nawadniania?
REKLAMA
REKLAMA