REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stabilizacja cen na rynku mieszkań

Subskrybuj nas na Youtube
Stabilizacja cen na rynku mieszkań
Stabilizacja cen na rynku mieszkań

REKLAMA

REKLAMA

Pojawienie się wirusa, wywołującego COVID-19 zapoczątkowało lawinę różnorodnych zmian w gospodarce. Jednak rynek nieruchomości mieszkaniowych w przeciwieństwie do wielu innych branż, utrzymuje stosunkowo stabilną pozycję. Ceny mieszkań wyhamowały, zwiększył się popyt na kredyty mieszkaniowe, a niektórzy deweloperzy oferują gratisy i przekonują, że spektakularnych przecen nie będzie, a w następnym roku może być jeszcze drożej.

Stabilizacja, a może wzrost cen?

REKLAMA

Dane portalu RynekPierwotny.pl na temat stawek ofertowych nowych mieszkań potwierdzają, że wrzesień był kolejnym miesiącem stabilizowania sytuacji cenowej na rynku nowych mieszkań. W pięciu miastach na sześć przeanalizowanych zmiana cen ofertowych mkw. w relacji miesiąc do miesiąca nie przekroczyła nawet ułamka procenta.

REKLAMA

Spadki cen odnotowano w takich miastach jak Warszawa i Gdańsk. W stolicy zakup nowego lokum we wrześniu był to koszt 10 517 zł/mkw., co stanowiło spadek o 0,65 proc. w odniesieniu do sierpnia. W Gdańsku mkw. mieszkania z rynku pierwotnego kosztował 9 539 zł/mkw., spadek o 0,40 proc. w relacji miesiąc do miesiąca. W Łodzi z kolei za mkw. nowego lokum trzeba było zapłacić średnio 6 666 zł, a więc o 0,03 proc. mniej niż w sierpniu. W Poznaniu nowe mieszkanie kosztowało 7 709 zł/mkw., wzrost o 0,25 proc. m/m. Równie niskie wzrosty cen miały miejsce w Krakowie, gdzie za mkw. nowego mieszkania płaciło się 9 704 zł, 0,48 proc. więcej niż przed miesiącem. Wyższy wzrost cen odnotowano jedynie we Wrocławiu. Metr kwadratowy kosztował tam we wrześniu 9 087 zł, o 4,69 proc. więcej niż w sierpniu. Jednak analitycy wskazują, że sytuacja ta mogła być spowodowana wprowadzeniem na rynek nowej dużej inwestycji, która wywołała chwilowe zawirowanie cen.

REKLAMA

Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl twierdzi, że kontynuacja stabilizowania się cen na największych rynkach nieruchomości w Polsce utrwala przekonanie o ostatecznym wyczerpywaniu się ich potencjału wzrostowego z ostatnich lat hossy. Z kolei Bartosz Turek, analityk HRE Investments, uważa, że przecenom mieszkań nie sprzyjają najniżej w historii oprocentowane kredyty oraz praktycznie nieoprocentowane lokaty. Podobnego zdania są deweloperzy:

- Obecnie mamy do czynienia z korektą cen mieszkań, a nie z ich spadkami. Klienci czekali na atrakcyjne przeceny, jednak takie nie będą mieć miejsca, gdyż baza kosztowa pozostała praktycznie bez zmian. To, co możemy zaobserwować, to trochę odważniejsza polityka rabatowa niektórych deweloperów, dlatego uważam, że jest to dobry moment na zakup mieszkania. Teraz klient może otrzymać dodatkowo 2-3 proc. zniżki na mieszkanie bądź promocję w postaci niższej ceny garażu lub miejsca postojowego, już za jakiś czas tego nie będzie - mówi Witold Indrychowski, prezes spółki Merari. - Innym czynnikiem przemawiającym na korzyść zakupu mieszkania są zmiany podatkowe, które prawdopodobnie od najbliższego roku nałożą na spółki komandytowe dodatkowy podatek, co wywoła tendencję do “przerzucenia” jego kosztów na klienta, a więc finalnie doprowadzi do wzrostu cen mieszkań - dodaje.

Więcej kredytów hipotecznych

O poprawie kondycji rynku mieszkaniowego świadczą dane na temat nowych kredytów. Jak podaje Biuro Informacji Kredytowej, we wrześniu tego roku wartość BIK indeks, informująca o popycie na kredyty mieszkaniowe wzrosła w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 roku o 5,4 proc. Łącznie o kredyt na mieszkanie w samym ubiegłym miesiącu zawnioskowało 37,7 tys. klientów, a więc o 5,3 proc. więcej niż w tym samym okresie w 2019 roku. W stosunku do sierpnia 2020 roku liczba osób starających się o kredyt wzrosła o 15,4 proc., a w porównaniu do kwietnia bieżącego roku aż o 35,5 proc. Dodatkowo we wrześniu średnia kwota wnioskowanego kredytu na mieszkanie wynosiła 291,83 tys. zł, tj. o 4,9 proc. więcej niż miało to miejsce we wrześniu 2019 r. (Biuro Informacji Kredytowej).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Najniżej w historii oprocentowane kredyty, a także luzowanie, po wcześniejszym zaostrzeniu przez banki polityki kredytowej, przemawiają za zakupem mieszkania, głównie na potrzeby własne - mówi Witold Indrychowski. - Z naszych obserwacji wynika, że w ostatnich miesiącach popyt na mieszkania utrzymywał się na niższym, jednak w miarę stabilnym poziomie. Klienci kupujący mieszkanie, nie odwlekali decyzji, gdyż zdawali sobie sprawę również ze wzrostu w czasie kosztów pośrednich. Jednakże w październiku, z uwagi na eskalację pandemii, popyt znacznie się obniżył. Sądzę, że dopiero, gdy epidemia się ustabilizuje, nastąpi powrót do sytuacji z okresu sierpień-wrzesień, ale czy nastąpi to w grudniu, czas pokaże. Obecnie z uwagi na fakt powszechnego zagrożenia zdrowia i związane z tym problemy, najbliższe tygodnie będą słabsze sprzedażowo, ale naszym zdaniem nie powinno to wpłynąć na poziom cen na rynku, a popyt powinien się szybko odrodzić. W innej sytuacji są klienci inwestycyjni, kupujący lokale na wynajem, których rynek w ostatnim czasie przeżywa gorszy okres i w tym obszarze popyt może się odrodzić znacznie później - dodaje.

MERARI

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

REKLAMA

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

REKLAMA