REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

O ile podrożały mieszkania w ciągu ostatnich lat?

O ile podrożały mieszkania w ciągu ostatnich lat?
O ile podrożały mieszkania w ciągu ostatnich lat?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Ceny mieszkań w Polsce rosną od 2014 roku. W tym czasie metr kwadratowy podrożał o 38 proc. Jednak na tle innych europejskich krajów nie jest to wcale imponujący wynik. Największe wzrosty cen obserwowano w ostatnich latach m.in. na Węgrzech, w Luksemburgu, Estonii oraz Islandii. Czy epidemia odwróciła ten trend?

Mieszkania najszybciej drożały na Węgrzech

Z danych Eurostatu wynika, że ze wzrostami cen mieszkań w naszym kraju mamy do czynienia sukcesywnie od 2014 roku. Przez 6 lat mkw. podrożał aż o 38 proc. W porównaniu do średniej europejskiej, która wynosi 58 proc., nie jest to jednak wyjątkowo wysoki wynik. Jak podaje HRE Investments, spektakularne wzrosty cen, bo aż o 128 proc. miały miejsce w Estonii i to już od 2009 roku. Podobnie jest na Islandii, gdzie mieszkania podrożały od 2010 roku o 118 proc. Równie wysokie wzrosty zaobserwowano w Luksemburgu - 105 proc. (od 2007 roku) i Norwegii - 96 proc. (od 2008 roku). Ciekawym przykładem są Węgry, gdzie wzrosty cen były najbardziej dynamiczne. Od 2013 roku mieszkania podrożały aż o 91 proc., co w przeliczeniu na poszczególne lata daje 13 proc. każdego roku. Bartosz Turek, analityk HRE Investments, powodów takich wzrostów upatruje w dobrej sytuacji gospodarczej, rosnących pensjach, a także łatwym dostępie do finansowania i rządowych dotacjach.

REKLAMA

REKLAMA

- Ze wzrostami cen nieruchomości w wielu europejskich krajach mamy do czynienia już od ponad 10 lat, stąd zauważalna dysproporcja pomiędzy Polską a niektórymi krajami Starego Kontynentu. Powody takich wzrostów są różnorodne w zależności od kraju i czasu trwania poprzedniego kryzysu. Najczęściej jednak są to długotrwale utrzymujące się niskie stopy procentowe, które napędzają popyt, szybko rosnące wynagrodzenia, a także aktywna polityka mieszkaniowa oraz preferencyjne warunki najmu. Nie bez znaczenia pozostaje wzmożony ruch turystyczny, który zachęca inwestorów do lokowania kapitału - mówi Grzegorz Woźniak, prezes spółki Quelle Locum. - W odniesieniu do wszystkich badanych krajów wzrosty cen mieszkań w Polsce na przestrzeni 6 lat są umiarkowane. Mieszkania przez długi czas drożały wolniej niż wynagrodzenia Polaków - dodaje.

Najwolniej mieszkania drożały we Włoszech

Nie wszędzie jednak ceny mieszkań rosną tak szybko. Nieco wolniej niż w Polsce drożały mieszkania m.in. w Rumunii - 35 proc. (od 2014 roku), Hiszpanii - 33 proc. (od 2014 roku), Chorwacji - 32 proc. (od 2015 roku) czy Francji - 23 proc. (od 2009 roku). Dużo niższe wzrosty zaobserwowano na Cyprze - 12 proc. (od 2016 roku). Jednak najwolniej spośród badanych krajów, bo zaledwie o 5 proc. poszły w górę ceny włoskich mieszkań. Trend wzrostowy rozpoczął się tam dopiero w 2019 roku. Jak wskazuje RynekPierwotny.pl, za długookresowy spadek cen może odpowiadać demografia, gdyż mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego należą do jednego z najstarszych społeczeństw Unii Europejskiej. Do tego dochodzi również wysoki wskaźnik bezrobocia wśród młodych osób, który wyklucza część włoskiego społeczeństwa z rynku mieszkaniowego. Problemem są również bamboccioni, a więc młodzi dorośli, którzy wciąż preferują mieszkanie z rodzicami.

Co z cenami mieszkań w czasie pandemii COVID-19?

Pomimo trwającej pandemii, ceny mieszkań nie spadają. Z danych Eurostatu opracowanych przez portal Bankier.pl wynika, że II kwartał 2020 r. upłynął pod znakiem silnych wzrostów cen nieruchomości mieszkaniowych i to prawie we wszystkich krajach należących do Unii Europejskiej. Mieszkania w całej UE podrożały o 5,2 proc. rok do roku, a o 1,5 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Największy wzrost cen w ujęciu kwartalnym, o 4,4 proc. miał miejsce w Luksemburgu. Na drugim miejscu znalazły się Włochy (3,1 proc.), a następnie Austria (2,5 proc.). Spadki z kolei odnotowano na Węgrzech, gdzie doszło do obniżenia cen aż o 7,4 proc., Estonii (spadek o 5,8 proc.), a także na Łotwie (spadek o 2,3 proc.).

REKLAMA

W ujęciu rocznym najwyższe wzrosty cen odnotowano w Luksemburgu (13,3 proc.). Co ciekawe, na drugim miejscu znalazła się Polska ze wzrostem cen nieruchomości mieszkalnych o 10,9 proc. r./r. Podobnie wysokie wzrosty miały miejsce na Słowacji (9,7 proc. r./r.)., w Chorwacji (8,3 proc. r./r.), Portugalii (7,8 proc. r./r.) i Czechach (7,7 proc. r./r.)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Główny analityk Bankier.pl uważa, że dynamiczne wzrosty cen mieszkań i domów są efektem utrzymywania w Europie rekordowo niskich stóp procentowych, które zachęcają do zaciągania kredytu, zniechęcając jednocześnie do trzymania pieniędzy w banku. (Bankier.pl)

- Depozyty bankowe są w tym momencie praktycznie nieopłacalne, dlatego wielu inwestorów skłania się w stronę nieruchomości, które nawet w czasie globalnego załamania wywołanego pandemią, pozostają bezpieczną alternatywą - zwraca uwagę Grzegorz Woźniak, prezes spółki Quelle Locum, realizującej inwestycję Greendustry Zabłocie. - Pamiętajmy jednak, że nie każda nieruchomość mieszkalna może przynieść nam oczekiwane zyski. Ważne, aby wziąć pod uwagę parametry, które będą decydowały o jej atrakcyjności i konkurencyjności na rynku, a więc położenie, najlepiej niedaleko centrum, wysoka jakość wykończenia oraz dodatkowe udogodniania na terenie obiektu - dodaje.

Quelle Locum

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Nowy podatek od niesprzedanych mieszkań? Deweloperzy ostrzegają przed skutkami dla cen i podaży

Rosnąca liczba miast rozważa objęcie niesprzedanych mieszkań stawką podatku od nieruchomości komercyjnych. Deweloperzy alarmują, że takie rozwiązanie nie obniży cen, a wręcz może doprowadzić do ograniczenia podaży i podwyżek. Oto, jak oceniają pomysł i jego możliwe skutki.

Kredyt hipoteczny w Hiszpanii: stała czy zmienna stopa procentowa? Co i komu bardziej się opłaca [przykłady, obliczenia]

Wybór między kredytem o stałej lub zmiennej stopie procentowej w Hiszpanii powinien wynikać bezpośrednio ze strategii inwestycyjnej. Kredyty zmienne, zazwyczaj bez kar za wcześniejszą spłatę, sprawdzają się przy krótkoterminowych inwestycjach. Natomiast stałe oprocentowanie chroni przed wahaniami kosztów w strategii długoterminowego najmu.

Co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wyjaśnił co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB.

GUNB: Obowiązki właścicieli i zarządców nieruchomości jesienią i zimą - czynności przy większych opadach atmosferycznych (deszcz i śnieg)

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego w komunikacie z listopada 2025 r. przypomniał o najważniejszych obowiązkach właścicieli i zarządców obiektów budowlanych przy zwiększonych opadach. Jakie działania powinny być podejmowane w czasie takich opadów (deszczu lub śniegu), by zapewnić właściwy stan techniczny obiektów budowlanych.

REKLAMA

Spory budowlane najpierw do mediacji. Nowe procedury od 1 marca 2026 roku

Pierwszym krokiem w rozwiązywaniu sporów budowlanych będą mediacje, na które sąd będzie miał obowiązek skierować obie strony przed posiedzeniem przygotowawczym bądź też przed pierwszą rozprawą. Przepisy wprowadzające nowe procedury wejdą w życie już 1 marca 2026 roku.

Dom wybudowany na takiej działce możesz stracić. Część nakładów uda się odzyskać, ale to będzie trwało lata. Dlaczego?

Przed rozpoczęciem budowy inwestorzy dokładnie sprawdzają działkę, na której chcą postawić swój wymarzony dom. Obowiązujące przepisy nie ułatwiają tego zadania, a cały proces wymaga czasu i cierpliwości. W tym zamieszaniu często zapominają o tej jednej podstawowej sprawie, która w przyszłości może pozbawić ich prawa do domu.

KOWR – co to za instytucja, jak działa i dlaczego dotyczy nas wszystkich

Nie tak dawno temu Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) znalazł się w centrum uwagi mediów głównie za sprawą kontrowersji związanych ze sprzedażą gruntów istotnych dla budowy i skomunikowania Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jednakże KOWR odgrywa niezwykle ważną rolę w polskim rolnictwie i gospodarce żywnościowej. Czym dokładnie zajmuje się KOWR i dlaczego jego działalność ma znaczenie dla przeciętnego Polaka? Okazuje się, że bardzo często mamy do czynienia z działaniami tej instytucji, i to nawet nie będąc tego do końca świadomym. A bezwzględnie trzeba wiedzieć, kiedy w określonych sprawach musimy zwrócić się do KOWR, aby nie naruszyć prawa i nie mierzyć się z przykrymi tego konsekwencjami. Przez niewiedzę można nawet stracić nieruchomość i duże pieniądze.

Nowe obowiązki dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba będzie się z nich wywiązać? Lepiej nie odkładać tego na ostatnią chwilę

Przepisy wprowadziły nowe obowiązki m.in. dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba się z nich wywiązać? Warto znać termin, by nie dokonywać zmian na ostatnią chwilę i nie narażać się na konieczność korzystania z usług po zawyżonych cenach.

REKLAMA

Młodzi nie chcą oszczędzać na własne mieszkanie! Stare zachęty nie działają, a nowe?

Pod koniec września 2025 r. na Kontach Mieszkaniowych w trzech bankach oszczędzało łącznie tylko ok. 6,7 tys. osób. Co gorsza – jak oceniają eksperci portalu GetHome.pl – program uruchomiony przez poprzedni rząd gaśnie. Czy ożywią go zmiany w warunkach oszczędzania, które zaczną obowiązywać od stycznia 2026 r.?

Gdy służebność drogi koniecznej staje się luksusem... Sąd Najwyższy precyzuje pojęcie nieruchomości i granice niezbędnego dostępu

W obliczu narastających konfliktów sąsiedzkich i zawiłości prawnych związanych z dostępem do drogi publicznej, Sąd Najwyższy ponownie pochylił się nad instytucją służebności drogi koniecznej. Choć sprawa, której dotyczy najnowsze orzeczenie z 29 września 2025 roku (sygn. I CSK 2324/24), zakończyła się odmową przyjęcia skargi kasacyjnej, to uzasadnienie postanowienia rzuca nowe światło na kluczowe aspekty tego zagadnienia: pojęcie nieruchomości w sensie prawnym oraz rygorystyczne podejście do oceny niezbędności ustanowienia służebności. Wskazuje to, że nie każda trudność komunikacyjna uzasadnia ingerencję w prawo własności sąsiada, a właściciel nieruchomości musi najpierw wykazać, że podjęcie działań we własnym zakresie jest ekonomicznie nieracjonalne.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA