REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus nie będzie oznaczał utraty zadatku?

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Koronawirus nie będzie oznaczał utraty zadatku? /Fot. Shutterstock
Koronawirus nie będzie oznaczał utraty zadatku? /Fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Epidemia koronawirusa zmieniła mieszkaniowe plany wielu osób. Wyjaśniamy, czy mogą one domagać się zwrócenia zadatku przez sprzedawcę używanego „M” lub dewelopera.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że epidemia koronawirusa w bardzo krótkim czasie mogła zmienić położenie wielu potencjalnych nabywców mieszkań (zarówno nowych, jak i używanych). Nie chodzi wyłącznie o to, że w odpowiedzi na kryzys gospodarczy banki znacząco zaostrzyły swoją politykę kredytową. Utrata pracy lub pewności zatrudnienia również mogła skutkować radykalną zmianą mieszkaniowych planów wielu osób. Trudno się zatem dziwić, że już w marcu i kwietniu 2020 r. coraz więcej osób zaczęło wyszukiwać informacje o możliwości odzyskania zadatku. Taka perspektywa może wydawać się odrobinę nieracjonalna, ponieważ zadatek z zasady jest bezzwrotny. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl tłumaczą jednak, że osoba domagająca się zwrotu wspomnianej kwoty ma możliwość powoływania się na brak swojej odpowiedzialności za fiasko transakcji. Przyszłych nabywców lokali i domów warto natomiast uczulić na konstrukcję umowy rezerwacyjnej, umowy deweloperskiej i umowy przedwstępnej.

REKLAMA

Decydujące znaczenie posiada artykuł 394 paragraf 3 KC …

W ramach wstępu, z pewnością warto przypomnieć, że zasady funkcjonowania zadatku zostały uregulowane przez artykuł 394 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93). Wspomniany przepis mówi, że w razie braku innego rozstrzygnięcia umownego lub zwyczaju strona przyjmująca zadatek może go zachować w przypadku niewykonania umowy z winy kontrahenta. Nierzetelność strony przyjmującej zadatek, która skutkowała fiaskiem kontraktu, uprawnia natomiast drugiego kontrahenta do żądania zwrotu dwukrotności przekazanej kwoty (o ile strony nie postanowiły inaczej). Artykuł 394 KC mówi również, że w przypadku wykonania umowy zadatek jest zaliczany na poczet ceny kupowanego dobra lub usługi. W kontekście obecnej sytuacji, szczególnie ciekawy wydaje się paragraf 3 analizowanego przepisu. Wskazuje on, że: „w razie rozwiązania umowy zadatek powinien być zwrócony, a obowiązek zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony”.

Teraz bardzo wiele będzie zależało od orzecznictwa sądów

Cytowany powyżej przepis wskazuje na dwie możliwości odzyskania zadatku. Pierwszym wariantem jest po prostu rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Istnieją jednak uzasadnione wątpliwości, czy wielu niedoszłych sprzedawców mieszkań zgodzi się na taką opcję i dobrowolnie zrezygnuje z całkiem sporej kwoty. Można zatem przypuszczać, że część osób domagających się zwrotu zadatku będzie powoływała się na epidemię jako wyjątkowy stan, który skutkował zmianą planów mieszkaniowych (bez ich winy). Zgodnie z taką argumentacją, żadna ze stron nie jest odpowiedzialna za niedojście transakcji do skutku, co oznacza konieczność zwrócenia zadatku. W analizowanej sytuacji, ciężar dowodu spoczywa oczywiście na osobie domagającej się wypłaty przekazanego wcześniej zadatku (zgodnie z zasadą określoną przez art. 6 kodeksu cywilnego). W praktyce wiele będzie zależało od linii orzeczniczej, którą przyjmą sądy cywilne. Niedoszli nabywcy mieszkań na pewno mogą powoływać się na korzystny dla nich Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2001 r. (sygn. akt II CKN 314/99) oraz Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2004 r. (sygn. akt IV CK 212/03).

Nabywca może się zabezpieczyć przed odmową kredytu …

Eksperci portalu RynekPierwotny.pl podkreślają również, że aktualna sytuacja powinna stanowić przestrogę dla wszystkich osób zamierzających kupić nieruchomość. Przede wszystkim takie osoby muszą sprawdzić, czy podpisywana przez nie umowa przewiduje sposób funkcjonowania zadatku na identycznych zasadach, jak te określone przez kodeks cywilny (patrz art. 394 KC par. 1 - 3). Warto także pamiętać o możliwości wprowadzenia klauzuli przewidującej obowiązek zwrócenia zadatku lub opłaty rezerwacyjnej w razie niemożliwości sfinalizowania umowy na skutek sytuacji niezależnych od potencjalnego nabywcy „M”. Taka zabezpieczająca klauzula najczęściej dotyczy negatywnej decyzji kredytowej. Druga strona umowy oczywiście może np. zastrzec, że przed zwrotem zadatku niedoszły kontrahent przedstawi dowody świadczące o nieuzyskaniu kredytu w kilku bankach.

www.rynekpierwotny.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

REKLAMA

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

REKLAMA

Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?

Po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu 28 sierpnia 2024 r. projektu budżetu państwa na rok 2025 nastała burza wokół kredytu 0 proc. Czy jednak nie będzie kredytu z niskim oprocentowaniem na zakup pierwszego mieszkania? Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Relacja zarobków do ceny mieszkania w 2024 r. W którym mieście w Polsce jest najkorzystniejsza?

Im więcej zarabiasz, tym łatwiej kupić mieszkanie? Niekoniecznie. Choć w Warszawie wynagrodzenia należą do tych najwyższych, to w ślad za  nimi idą bardzo drogie mieszkania. Ważny zatem jest stosunek zarobków do cen nieruchomości. W jakich miastach wypada on najkorzystniej? Gdzie znajdziemy najbardziej okazałą ofertę mieszkań? W jakich miastach można kupić na kredyt największe lokum? Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili to sprawdzić. 

REKLAMA