REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Z życia dewelopera: Nowy pomysł czy tylko wymysł ustawodawcy – zmiany w umowie rezerwacyjnej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Weronika Pikusa
aplikantka adwokacka
Z życia dewelopera: Nowy pomysł czy tylko wymysł ustawodawcy – zmiany w umowie rezerwacyjnej
Z życia dewelopera: Nowy pomysł czy tylko wymysł ustawodawcy – zmiany w umowie rezerwacyjnej
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Umowy rezerwacyjne w praktyce obrotu nieruchomości funkcjonują od lat i cieszą się zainteresowaniem zarówno ze strony deweloperów jak i potencjalnych nabywców nieruchomości. Na podstawie zawartych umów rezerwacyjnych można bowiem oszacować czy dana inwestycja spotka się z zainteresowaniem klientów, doprecyzować decyzję o zakresie realizowanej inwestycji i zaplanować poszczególne etapy budowy. Zaś, ze strony klienta umowa rezerwacyjna pozwala na skonkretyzowanie decyzji o zakupie danego lokalu lub rozpoczęcie niezbędnych procedur do jego finasowania.

Dotychczasowy stan prawny – swoboda kontraktowania

REKLAMA

Na kanwie praktyki, doktryna zaczęła określać przedmiot umowy rezerwacyjnej jako zobowiązanie dewelopera do wyłączenia, z jego oferty sprzedaży, danego lokalu mieszkalnego wybranego przez potencjalnego nabywcę. Wyłączenie to jest czasowe i zazwyczaj odpłatne, a zawarcie takiej umowy rezerwacyjnej zależy wyłączenie od woli stron.

REKLAMA

Umowa rezerwacyjna do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 20 maja 2021 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym (Dz. U. 2021, poz.1177), tzw. nowej ustawy deweloperskiej, jest zawierana wyłącznie na zasadzie swobody kontraktowania. Zatem, granice omawianego stosunku prawnego wyznacza art. 3531 Kodeksu cywilnego, w oparciu o który strony umowy rezerwacyjnej mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Prima facie takie rozwiązanie zdaje się być podstawą do umowy idealnej, „szytej na miarę”. Jednak tak szeroko wyznaczone ramy, w praktyce są przyczyną wielu wątpliwości, przykładowo dotyczących wysokości i charakteru opłaty rezerwacyjnej[1]. Co szczególnie ważne, prawidłowo skonstruowana umowa rezerwacyjna powinna wyważać interesy zarówno dewelopera jak i przyszłego nabywcy w sposób symetryczny regulując ich prawa i obowiązki. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta wprost wskazuje, że pominięcie tego aspektu skutkuje nieważnością postanowień umownych, w których pozycja prawna konsumenta (nabywcy) jest gorsza od pozycji prawnej przedsiębiorcy (dewelopera).[2] Zatem w obliczu dynamicznych zmian na rynku nieruchomości, umowa rezerwacyjna oparta wyłącznie na ustaleniach stron kryje ryzyko zarówno dla potencjalnego nabywcy jak i dewelopera.

Nowa ustawa deweloperska – nowa podstawa umowy rezerwacyjnej

Wspomnianą wyżej ustawą z dnia 20 maja 2021 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym dookreślono ramy umowy rezerwacyjnej. Od tej daty podstawą omawianej umowy nie będzie wyłączenie wola stron kontraktu, lecz przede wszystkim przepisy ww. ustawy. Artykuły od 29 do 34 ustawy wchodzą w życie 30 czerwca 2022 r, zaś umowa rezerwacyjne przybierze następującą konstrukcję.

  1. Dla porządku Ustawodawca wskazał, że umowę rezerwacyjną zawiera się w formie pisemnej pod rygorem nieważności, a jej treść powinna zawierać w szczególności: (i) strony, miejsce i datę zawarcia umowy; (ii) cenę lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego wybranego przez rezerwującego z oferty sprzedaży; (iii) wysokość opłaty rezerwacyjnej, jeżeli taka opłata została przewidziana przez strony; (iv) okres, na jaki lokal mieszkalny albo dom jednorodzinny wybrany przez rezerwującego będzie wyłączony z oferty sprzedaży; (v) określenie usytuowania lokalu mieszkalnego w budynku; (vi) określenie powierzchni użytkowej lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego, powierzchni i układu pomieszczeń. Powyższy katalog stanowi otwarte wyliczenie, co oznacza strony mogą rozszerzać zapisy umowy o kolejne postanowienia.
  2. Zaznaczono, że umowa rezerwacyjna jest umową zawartą na czas określony. Przy czym, doprecyzowano, że w przypadku ubiegania się przez rezerwującego o kredyt czas ten powinien uwzględniać okres niezbędny do uzyskania przez rezerwującego decyzji kredytowej, o której mowa w art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i lub przyrzeczenia udzielenia kredytu.
  3. Istotną zmianą dla deweloperów jest ustawowy obowiązek informacyjny. Zgodnie z art. 33 omawianej ustawy, w trakcie trwania umowy rezerwacyjnej deweloper informuje rezerwującego o zmianach wprowadzonych w prospekcie informacyjnym lub jego załącznikach w sposób umożliwiający ich zidentyfikowanie, wskazując czego dotyczy zmiana.

Jednak ww. obowiązek informacyjny został wyłączony w przypadku, zmian prospektu informacyjnego związanych z ujawnianiem roszczeń wynikających z umowy deweloperskiej albo innych umów do których ma zastosowanie omawiana ustawa[3] oraz roszczeń o ustanowienie hipoteki przez nabywców na rzecz banków.

  1. Fakultatywnie określono odpłatność umowy rezerwacyjnej. To oznacza, że strony umowy rezerwacyjnej mogą ustalić, że zobowiązanie wynikające z tej umowy jest związane z obowiązkiem poniesienia przez rezerwującego opłaty rezerwacyjnej, lecz nie wykluczono sytuacji, w której wolą stron będzie zrezygnowanie z opłaty za rezerwację nieruchomości.

Jednak jeśli strony umowy zdecydują się wprowadzić opłatę za rezerwacje, wówczas:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. wysokość opłaty rezerwacyjnej nie może przekraczać 1% ceny lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego określonej w prospekcie informacyjnym;
  2. opłata rezerwacyjna jest zaliczana na poczet ceny nabycia praw wynikających z umowy deweloperskiej albo innej umowy zawartej z deweloperem, do której ma zastosowanie omawiana ustawa;
  3. w przypadku zawarcia umowy deweloperskiej (albo innej umowy w do której ma zastosowanie omawiana ustawa) deweloper przekazuje opłatę rezerwacyjną na mieszkaniowy rachunek powierniczy prowadzony dla przedsięwzięcia deweloperskiego lub zadania inwestycyjnego, nie później niż w terminie 7 dni od dnia zawarcia umowy.

Wreszcie wskazano zasady zwrotu opłaty rezerwacyjnej. Na podstawie art. 34 omawianej ustawy, wprowadzono trzy sytuacje, w których opłata rezerwacyjna jest niezwłocznie zwracana rezerwującemu, tj. w przypadku gdy:

  1. rezerwujący nie uzyskał pozytywnej decyzji kredytowej lub przyrzeczenia udzielenia kredytu, w związku z negatywną oceną zdolności kredytowej w rozumieniu art. 4 pkt 11 ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami;
  2. deweloper nie wykonuje zobowiązania wynikającego z umowy rezerwacyjnej;
  3. deweloper dokonał zmiany w prospekcie informacyjnym lub jego załącznikach bez poinformowania rezerwującego. Zatem chodzi o sytuacje, kiedy deweloper nie wykona ciążącego na nim obowiązku informacyjnego omówionego w pkt III.

Trzeba zwrócić uwagę, iż w innych sytuacjach, przykładowo kiedy rezerwujący rezygnuje z zawarcia umowy deweloperskiej, opłata rezerwacyjna nie podlega zwrotowi.

Co istotne, Ustawodawca podnosi poziom ochrony nabywcy wprowadzając wymóg zwrotu opłaty rezerwacyjnej w podwójnej wysokości (tj. kwota wpłacona tytułem rezerwacji przez rezerwującego powiększona o identyczną kwotę wypłacaną przez dewelopera) w przypadku gdy deweloper nie wykonuje zobowiązania w wynikającego z umowy rezerwacyjnej lub w przypadku nie zawarcia przez nabywcę umowy przenoszącej własność nieruchomości z powodu nieusunięcia przez dewelopera wad zgłoszonych do protokołu odbioru.

Podsumowanie

REKLAMA

W uzasadnieniu do projektu omawianej ustawy, wskazano że: propozycja uregulowania umów rezerwacyjnych wychodzi naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców zarówno z branży deweloperskiej, jak i finansowej. Deweloperzy otrzymają możliwość skorzystania z instrumentu potwierdzającego gwarancję zainteresowania ze strony potencjalnego nabywcy. Instrument ten zapewni im również możliwość wykazania przed instytucją finansową finansującą przedsięwzięcie deweloperskie wyników tzw. przedsprzedaży (poziomu zainteresowania ich ofertą wśród przyszłych nabywców). Jednocześnie poziom ochrony przyszłych nabywców, którzy zawrą umowę rezerwacyjną, wzrośnie w porównaniu do sytuacji obecnej (brak jakichkolwiek regulacji). Dzięki proponowanym rozwiązaniom przyszli nabywcy będą obowiązkowo informowani o wszystkich istotnych szczegółowych informacjach dotyczący samego dewelopera, prowadzonego przez niego przedsięwzięcia deweloperskiego oraz lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego (obowiązek doręczenia prospektu informacyjnego). Ponadto zminimalizowane zostanie ryzyko utraty ewentualnie wpłacanych środków tytułem opłaty rezerwacyjnej.

Powyższe stanowi trafne podsumowanie oczekiwań co do ustawowego uregulowania umowy rezerwacyjnej. Chociaż zwykle zawężanie swobody kontraktowania jest ocenianie negatywnie, jako kolejne „wymysły” Ustawodawcy. To jednak omówioną zmianę, polegającą na ustawowym uregulowaniu ram umowy rezerwacyjnej, należy ocenić pozytywnie - jako „dobry pomysł”. Nowa regulacja porządkuje, konkretyzuje i dookreśla jedynie ramy umowy rezerwacyjnej, zaś to nie wyłącza ani swobody jej zawierania, ani dalszego konkretyzowania wzajemnych obowiązków stron umowy rezerwacyjnej.

 
  1. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta już podczas kontroli działań deweloperów w 2014 r. zauważył, że: „opłata pobierana przez dewelopera z tytułu zawarcia umowy rezerwacyjnej może mieć charakter bezzwrotny, tzn. nie podlegać zwrotowi w przypadku nie zawarcia kolejnej umowy (np. przedwstępnej, deweloperskiej, sprzedaży) albo podlegać zwrotowi. W niektórych przypadkach nabywcy nie ponoszą żadnych opłat z tytułu zawarcia takiej umowy. Z informacji zgromadzonych w trakcie niniejszego badania wynika, że umowy rezerwacyjne stosuje 45 na 93 zbadanych deweloperów, w tym opłaty z tego tytułu pobiera 43 deweloperów. W 34 przypadkach opłaty te mają charakter zwrotny, a w 14 bezzwrotny (takie dane liczbowe wynikają z faktu, iż niektórzy deweloperzy, w zależności od inwestycji pobierają taką opłatę albo nie). Minimalna stwierdzona wysokość opłaty rezerwacyjnej zamyka się w przedziale od 300 zł do 3 000 zł.” Departament Polityki Konsumenckiej UOKiK, Raport Konsument na Rynku Deweloperskim, Warszawa 2014.

[2]Konsument – który ponosi całe ryzyko gospodarcze – może bowiem jedynie stracić, natomiast deweloper przeciwnie – jedynie zyskać. W razie niewykonania umowy przez konsumenta, traci on na rzecz dewelopera wpłacone środki. W sytuacji odwrotnej – gdy do zawarcia umowy przedwstępnej nie doszło z przyczyn zależnych od dewelopera – jest on zobowiązany jedynie do zwrotu otrzymanej opłaty rezerwacyjnej. Z powyższych względów postanowienia, które zawierają omówioną wyżej konstrukcję opłaty rezerwacyjnej, należy uznać za naruszające klauzulę generalną zawartą w art. 3851 § 1 k.c. oraz za niedozwolone postanowienie umowne, o którym mowa w art. 3853 pkt 16 k.c.” Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, Raport z kontroli wzorców umownych stosowanych w umowach deweloperskich, Warszawa 2007 r.

[3] tj. umowy (i) ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienia własności tego lokalu oraz praw niezbędnych do korzystania z tego lokalu na nabywcę, (ii) przeniesienia na nabywcę własności lokalu mieszkalnego oraz praw niezbędnych do korzystania z tego lokalu lub, (iii) przeniesienia na nabywcę własności nieruchomości zabudowanej domem jednorodzinnym lub użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej i własności domu jednorodzinnego na niej posadowionego stanowiącego odrębną nieruchomość lub przeniesienia ułamkowej części własności tej nieruchomości wraz z prawem do wyłącznego korzystania z części nieruchomości służącej zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych.

Artykuł jest częścią cyklu „Z życia dewelopera. Problemy deweloperów z uwzględnieniem zmian wprowadzonych nową ustawą. Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi publikacjami:

Deweloperski Fundusz Gwarancyjny według nowej ustawy deweloperskiej

Prospekt informacyjny do umowy deweloperskiej

Odpowiedzialność karna na gruncie ustawy deweloperskiej

Roszczenia wspólnot mieszkaniowych w zakresie wad technicznych budynków

Szymańczyk Roman Deresz Kancelaria Adwokacka Sp.p.
Specjalizuje się w zagadnieniach prawa gospodarczego, cywilnego i karnego
Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

Bloki z wielkiej płyty: tak powstawały nowe mieszkania w drugiej połowie dwudziestego wieku w Polsce

Budownictwo wielkopłytowe jest powszechnie kojarzone z gierkowską dekadą. Trzeba jednak pamiętać, że bloki z wielkiej płyty powstawały już wcześniej. Nie Gierek, lecz Gomułka był ojcem wielkiej płyty?

Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

REKLAMA

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

REKLAMA

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mieszkanie w Hiszpanii na kredyt. Co proponują hiszpańskie banki?

Hiszpańskie banki proponują obcokrajowcom, w tym Polakom, kredyty hipoteczne na konkurencyjnych warunkach. Finansowanie jest możliwe do 70 proc. wartości nieruchomości dla nierezydentów, czyli osób, które nie mieszkają na stałe w Hiszpanii. – Obecnie kredyty są też niższej oprocentowane niż w Polsce, co przekłada się na mniejsze miesięczne raty – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

REKLAMA