Podłoża do kwiatów
REKLAMA
REKLAMA
Każda roślina wymaga nieco innej gleby. W sklepach znajdziemy gotowe mieszanki przeznaczone dla różnych gatunków; możemy też przygotować podłoże samodzielnie. Wystarczy dobrze znać wymagania roślin doniczkowych, by dobrać odpowiednie składniki i proporcje.
REKLAMA
Ziemia kwaśna czy zasadowa
Każde podłoże ma swój odczyn chemiczny – pH. Dzielimy je na kwaśne i zasadowe. Gleby bardzo kwaśne mają współczynnik pH w granicach 4,0-5,5. Takie podłoże jest najodpowiedniejsze dla wrzosów i wrzośców oraz azalii; dobrze rosną w nim także kalmie i różaneczniki. Nieco mniej kwaśne gleby, o współczynniku pH 5,0-6,0 są odpowiednie dla magnolii i hortensji, choć dobrze rosną w nich także inne gatunki – to najbardziej uniwersalne podłoże. Na zasadowej glebie najlepiej rosną natomiast goździki alpejskie. Jak jednak zbadać, z jakim rodzajem podłoża mamy do czynienia? Najprostsza metoda to zmieszanie odrobiny ziemi z wodą i zanurzenie w niej papierka lakmusowego. Jego zabarwienie na kolor czerwony informuje o kwaśnej glebie, na kolor niebieski – o zasadowej.
Co wpływa na odczyn podłoża
Na zasadowy odczyn podłoża wpływa przede wszystkim obecność wapnia. Odczyn kwaśny tworzą natomiast próchnica i torf. Ta wiedza pozwala nam na zmianę odczynu podłoża. Aby zakwasić glebę należy zwiększyć proporcje torfu; można też dołożyć korę sosnową. Bardziej zasadową glebę uzyskamy po dodaniu mielonej kredy.
Co znajdziemy w sklepach
Początkujący miłośnicy roślin doniczkowych mogą skorzystać z gotowych produktów dostępnych w sklepach. Najpopularniejsza jest tzw. ziemia uniwersalna do kwiatów, zawierająca torf. Jest ona dość lekka, a przez to odpowiednia do niewielkich roślin. Do dużych, ciężkich kwiatów potrzebna będzie mieszanka ziemna. W sklepach ogrodniczych znajdziemy także specjalnie przygotowane podłoża dla kaktusów i sukulentów, paproci czy storczyków.
Polecamy: Rola światła w rozwoju roślin
Nie tylko ziemia
Sadząc roślinę w doniczce, nie możemy poprzestać na samej ziemi. Równie ważna jest warstwa drenażu. Mogą to być np. potłuczone naczynia ceramiczne lub żwir albo piasek o grubych ziarnach. Do ziemi wokół bryły korzeniowej możemy też dodać węgla drzewnego – zapobiegnie gniciu i rozwojowi bakterii. Często stosowanym dodatkiem jest też keramzyt. Wymieszany z ziemią zapewnia lepsze zatrzymywanie wody i tlenu. Niekiedy stosuje się keramzyt jako ostatnią warstwę podłoża; przykrywa się nim ziemię w doniczce. Te niewielkie kuleczki pomogą zachować wilgoć nawet, gdy częstotliwość podlewania jest mniejsza. Są niezastąpione szczególnie, gdy często wyjeżdżamy na kilka dni.
Zobacz także: Choroby niepasożytnicze roślin
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.