Dobra wiadomość dla planujących kupno mieszkania: w trzecim kwartale deweloperzy rozpoczęli budowę o ponad 30 proc. więcej mieszkań niż w połowie roku
REKLAMA
REKLAMA
- O ile podrożały mieszkania w III kwartale 2023, gdzie najbardziej
- Nie tylko Bezpieczny Kredyt 2 procent ożywił rynek
- Bankom zabraknie pieniędzy dla chętnych na kredyty hipoteczne?
- Czy to już trwałe wzrosty na rynkach mieszkaniowych
Niestety, niekorzystnym efektem takiej eksplozji popytu na kredyty hipoteczne – a bezpośrednio na kupno mieszkań – jest szybki wzrost cen mieszkań i domów, zwłaszcza na rynku pierwotnym.
REKLAMA
O ile podrożały mieszkania w III kwartale 2023, gdzie najbardziej
Z udostępnionego właśnie przez Związek Banków Polskich Raportu AMRON-SARFiN 3/2023 wynika, że trzeci kwartał bieżącego roku przyniósł dynamiczne wzrosty cen mieszkań we wszystkich badanych lokalizacjach.
Podstawowym czynnikiem stymulującym wzrosty cen było wejście w życie programu „Bezpieczny kredyt 2%” w warunkach ograniczonej i malejącej podaży mieszkań.
W III kwartale 2023 r. na rynkach największych polskich miast mieliśmy do czynienia ze wzrostami cen zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Największy wzrost średniej ceny transakcyjnej zanotowano w III kwartale 2023 roku w Poznaniu – 9,31%. Nieco niższe wzrosty cen zanotowano we Wrocławiu (o 8,89%) i Krakowie (o 8,14%).
Średnia cena metra kwadratowego mieszkania w Warszawie wyniosła 12 988 zł/mkw. i była wyższa niż kwartał wcześniej o 7,91%. W Gdańsku zanotowano wzrost średniej ceny o 7,89% natomiast najniższą dynamikę cen zanotowano w Łodzi – wzrost o 4,75% do 6 995 zł/mkw.
Nie tylko Bezpieczny Kredyt 2 procent ożywił rynek
REKLAMA
Jak zauważają autorzy raportu, poza uruchomieniem rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2 procent, na ożywienie rynku kredytowego wpłynęła również decyzja Rady Polityki Pieniężnej, która we wrześniu br. po raz pierwszy od 38 miesięcy w sposób zdecydowany obniżyła podstawowe stopy procentowe NBP, w tym stopę referencyjną NBP, z poziomu 6,75% do 6,00%.
Co jeszcze ważniejsze, wskaźnik WIBOR 3M z maksymalnego poziomu 7,59% w listopadzie 2022 roku spadł do poziomu 5,72% na koniec analizowanego okresu.
Podejmowaniu decyzji o zakupie mieszkania, pomimo wysokich kosztów kredytu, sprzyjał szybki wzrost cen oraz drastycznie kurczący się zasób dostępnych na rynku mieszkań.
W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku (III kwartału 2022 r.), zawarto o 19 531 (czyli 92,05%) więcej umów kredytowych, a ich wartość była wyższa o 8,835 mld zł (126,09%). Jednak skala kredytowania hipotecznego pozostaje nadal na relatywnie niskim poziomie, a wysoką dynamikę wzrostów przypisać należy przede wszystkim efektowi bazy, czyli katastrofalnym wynikom roku 2022.
Bankom zabraknie pieniędzy dla chętnych na kredyty hipoteczne?
REKLAMA
Wzrost zainteresowania kredytem mieszkaniowym związany był przede wszystkim z wejściem w życie programu Bezpieczny kredyt 2 procent. W ciągu trzech pierwszych miesięcy obowiązywania programu jego potencjalni beneficjenci złożyli do banków ponad 50 tysięcy wniosków o kredyt, z czego podpisano około 15 tysięcy umów kredytowych.
Ponownie wzrosła również średnia wartość udzielonego kredytu ogółem. W III kwartale 2023 wyniosła ona 387 980 złotych, a więc o 5,97% w porównaniu do wartości notowanej w poprzednim kwartale. Była to najwyższa wartość notowana dotychczas w historii rynku kredytów hipotecznych w Polsce. Warto dodać, że średnia wartość kredytu udzielanego w ramach programu rządowego sięga 400 tys. złotych.
Nie ma jednak obawy, że przy tak dużym popycie na kredyty hipoteczne bankom zabraknie środków na ich udzielanie. Mimo znacznego wzrostu liczby udzielonych kredytów, utrzymuje się tendencja spadku liczby kredytów hipotecznych obsługiwanych przez polskie banki.
Liczba czynnych umów o kredyt mieszkaniowy w Polsce na koniec III kwartału 2023 r. wyniosła 2, 292 mln. Ogólna kwota zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych wyniosła natomiast 482,661 mld zł, a więc nieznacznie, o 0,84%, wzrosła w porównaniu z wartością notowaną w końcu poprzedniego kwartału.
Oznacza to spadek o ponad 10%, czyli nominalnie o 256 899 kredytów, w porównaniu do stanu na koniec rekordowego roku 2021 - nadal więcej kredytów spłacamy, niż zaciągamy nowych.
Czy to już trwałe wzrosty na rynkach mieszkaniowych
Dynamicznie rosnąca akcja kredytowa wywołała wzrost aktywności inwestorów na rynku mieszkaniowym, w tym przede wszystkim sektora deweloperskiego.
W III kwartale bieżącego roku deweloperzy rozpoczęli budowę 32 242 mieszkań, a więc o 31,39% więcej niż kwartał wcześniej. Po wyraźnym spadku wielkości produkcji deweloperskiej w drugiej połowie ubiegłego roku, mamy zatem powrót do poziomu zbliżonego do notowanego w latach 2018-2019.
– Po zapaści akcji kredytowej w drugiej połowie roku 2022, od początku bieżącego roku obserwujemy wzrost akcji kredytowej, który nabrał dynamiki zwłaszcza w trzecim kwartale br. – podkreśla dr Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich.
– Jednak na kreowaną powszechnie opinię o boomie kredytowym jest zdecydowanie za wcześnie – przestrzega ekspert.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA