Karta kredytowa – jak to działa?
REKLAMA
REKLAMA
Koszt utrzymania karty kredytowej
Koszt utrzymania karty kredytowej nie musi być wysoki, wszystko zależy od naszych możliwości finansowych i potrzeb. Zasadniczo za wydanie karty ponosimy opłatę, a także co miesiąc płacimy za jej użytkowanie. Ale jeśli trochę poszukamy znajdziemy banki, które pod pewnymi warunkami nie będą wymagały ponoszenia dodatkowych kosztów. W zasadzie wymagania nie są zbyt wygórowane, wystarczy dokonywać transakcji na określoną kwotę w ciągu roku. Nie ma jednej ustalonej kwoty, różnią się one w zależności od wybranego przez nas banku i często są ściśle związane z kolorem użytkowanej przez nas karty – do niedawna najwięcej płaciliśmy za złotą kartę, obecnie dla najbogatszych przeznaczona jest czarna karta. Dlatego, jeśli odpowiednio oszacujemy nasze możliwości finansowe i będziemy dokonywać płatności na wymaganą kwotę to używanie karty będzie bezpłatne.
REKLAMA
Zobacz także: Czym różni się IKE od IKZE?
Kredyt na karcie – jak wygląda spłata
REKLAMA
Każda płatność kartą kredytową jest niestandardową formą kredytu – płacimy pieniędzmi, których tak naprawdę nie mamy. Pieniądze musimy zwrócić w ciągu 20–24 dni (czas na spłatę może być różny w zależności od wybranej karty) od końca naszego miesięcznego okresu rozliczeniowego, czyli w praktyce możemy mieć na to nawet 50–54 dni (w przypadku zakupów dokonanych pierwszego dnia okresu rozliczeniowego). I co ważne, jeśli dokonujemy terminowej spłaty to nie ponosimy żadnych dodatkowych kosztów takiej pożyczki. Nieterminowa spłata lub spłata tylko części zadłużenia wiąże się z jej oprocentowaniem i zazwyczaj banki jego wysokość ustalają na najwyższym możliwym poziomie (jest to poziom prawnie dopuszczalny) wynoszącym 21%.
Po dokonaniu płatności kartą kredytową dostaniemy od banku informację o wysokości zadłużenia i terminem spłaty. Odsetki są dość wysokie, dlatego zawsze pamiętajmy o terminowej spłacie.
Świadome korzystanie z karty kredytowej umożliwia nam kupowanie rzeczy, na które w danym momencie nie mamy pieniędzy, np. na wakacyjny wyjazd. Te „dodatkowe” pieniądze możemy przeznaczyć również na nieprzewidziane wydatki. Dodatkową zaletą jest to, że nie musimy dopełniać żadnych formalności, jak w przypadku tradycyjnego kredytu lub pożyczki.
Zobacz także: Co to jest bancassurance?
REKLAMA
REKLAMA