REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Najlepsze hipoteki w I kwartale 2013 roku: ranking

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Halina Kochalska
Analityk Gold Finance
Pieniądze Fot. Fotolia
Pieniądze Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W rankingu na najlepszy kredyt hipoteczny w I kwartale 2013 roku pierwsze miejsce zająć bank PKO BP. Wiele banków zdecydowało się na podniesienie marży, prowizji, a także kosztów wcześniejszej spłaty kredytu. Jedyny pozytywny akcent na rynku kredytów hipotecznych w 2013 roku to niższy WIBOR.

Średnia marża dla kredytów złotowych powiązanych z innymi produktami bankowymi wzrosła od października 2012 r. do stycznia  2013 r. z 1,53 p.p. do 1,59 p.p. Taką przeciętnie marżę otrzymała trzyosobowa rodzina, zarabiająca 6 tys. zł netto zaciągając 270 tys. zł, 25-letniego kredytu na 90 proc. wartości nieruchomości (bez dodatkowych zobowiązań). Podobnie średnia marża opisywanego kredytu wyglądała dokładnie dwa lata temu.

REKLAMA

Zobacz także: Kredyt walutowy – czy jest jeszcze dostępny?

Większe marże

Kredyty drożeją i próżno wyglądać jakichkolwiek obniżek. Z siedemnastu banków, znajdujących się w naszym zestawieniu w ciągu ostatnich trzech miesięcy siedem podwyższyło marże, a cztery zwiększyły prowizje.

Na podwyżkę marży zdecydował się BNP Paribas, gdzie obecnie zamiast 1,19 p.p. klient musi zapłacić 1,39 p.p. Niemal identycznej zmiany dokonał BZ WBK, gdzie minimalny próg marży wzrósł z 1,2 p.p. do 1,39 p.p. Najbardziej zauważalna jest podwyżka w przejętym przez BZ WBK Kredyt Banku. Obecnie opisywany przez nas kredyt pod marką Kredyt Banku kosztuje już 1,79 p.p. zamiast 1,4 p.p. 1,79 p.p. trzeba również zapłacić w Millennium, gdzie jeszcze w zeszłym roku było to 1,64 p.p. Z kolei w Pekao marża kredytu bez programu inwestycyjnego wzrosła z 1,55 p.p. do 1,59 p.p., a bank nie prezentuje już wersji z programem inwestycyjnym za 1,44 p.p. marży (w październiku zeszłego roku). W Nordei marża kredytu połączonego z programem oszczędnościowym skoczyła z 1,3 p.p. do 1,5 p.p. Nie oszczędził klientów również nasz zwycięzca – w PKO BP konieczna do zapłacenia marża po pierwszym roku wzrosła z 1,25 p.p. do 1,35 p.p.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Polskie kredyty są jednymi z najdroższych w Unii Europejskiej

Obecnie najniższą marżę w kredycie z cross-sellem proponuje Deutsche Bank PBC – jest to 1 p.p. Niewiele więcej, bo 1,04 p.p., oferuje Getin Noble Bank. Najwyższe marże (2,15 p.p.) mają MultiBank i mBank.

Ostatnio systematycznie skraca się lista instytucji chętnych do pożyczenia na 90 proc. wartości nieruchomości. Tym razem zabrakło w naszym zestawieniu Polbanku. Bank przejęty przez Raiffeisena, zgodnie z polityką austriackiego właściciela udziela kredytów na max. 80 proc. LtV. W efekcie w naszym rankingu pozostało już 17 instytucji.  Nie liczymy tu Citi Handlowego, który pożyczy opisywanej rodzinie 90 proc. wartości nieruchomości (270 tys. zł), pod warunkiem, że ta zdeponuje w banku oszczędności o wartości 300 tys. zł.

Zobacz także: Kredyt hipoteczny – czy ubezpieczenie jest konieczne?

Większe prowizje

Podobnie jak dało się zauważyć w drugiej połowie zeszłego roku, banki nie zadowalają się już wyłącznie zmianą marż. Podnoszą też koszty prowizji i ubezpieczeń. W Millennium w miejsce 1-proc. prowizji pojawiła się 2-proc. W Pekao kwartał temu prowizja wynosiła 0,99 proc., a teraz jest to 1,49 proc. wartości kredytu. W Kredyt Banku dla klientów, którzy nie zdecydowali się na ubezpieczenie, prowizja wynosiła wcześniej 1 proc. Teraz nie ma już wyboru pomiędzy prowizją i ubezpieczeniem. 2 proc. zapłacą klienci znani bankowi, a 2,5 proc. pozostali. Z kolei w Banku Pocztowym trzyletnie ubezpieczenie od utraty pracy oraz od trwałej i całkowitej niezdolności do pracy zdrożało z 2,5 do 2,7 proc.

Zobacz także: Trudności w spłacie kredytu mieszkaniowego przez pierwsze lata

Warto tu pamiętać, że konieczność opłacenia 1-proc. prowizji, przy kalkulowaniu kosztów przekłada się na taki sam kredyt bez prowizji z marżą wyższą o ok. 0,1 p.p.

Droższe transze i wcześniejsza spłata kredytu

Klienci powinni obecnie z większą uwagą analizować różnego rodzaju dodatkowe opłaty związane z kredytem. Banki są coraz bardziej kreatywne w poszukiwaniu wpływów w różnych miejscach oferty kredytowej. Pekao np. wprowadził prowizję za uruchamianie kolejnych transz kredytu. Jej wysokość reguluje tabela opłat i prowizji, obecnie jest to 0,5 proc. wartości wypłacanej transzy. Dotyczy wyłącznie klientów, którzy nie mają konta w Pekao. W umowach Pekao znalazł się też zapis, że bank może zażądać dodatkowego zabezpieczenia kredytu, gdy wartość wskaźnika LtV, wyliczona przez bank w trakcie okresu kredytowania, będzie większa niż 100 proc. i jednocześnie większa o co najmniej 10 p.p. od wartości tego wskaźnika, wyliczonego na dzień zawarcia umowy kredytu.

Zobacz także: Zmiana rekomendacji S – plusy i minusy

Niepostrzeżenie na niekorzyść klientów zmieniają się również prowizje za wcześniejszą spłatę kredytu. W BZ WBK od pewnego czasu jest to 1 proc. opłaty w pierwszych trzech latach spłaty. Wcześniej bank nie brał pieniędzy za przedterminowy zwrot kredytu. W Citi Handlowym 2 proc. było przez pierwsze trzy lata teraz dla kredytów refinansowych bank wydłużył ten okres do pięciu lat.

Niższy WIBOR

Gdy marże czy inne koszty idą w górę, dzięki obniżkom stóp procentowych spada oprocentowanie i koniec końców i tak dziś klient płaci za kredyt mniej niż jeszcze kwartał temu. Średnia rata opisywanego kredytu na 270 tys. zł rok, w naszym październikowym zestawieniu wynosiła ok. 1860 zł, dziś jest to średnio w okolicach 1700 zł, czyli o niemal 9 proc. mniej.

Zobacz także: Rynek kredytów hipotecznych 2013

Dobre wieści się nie kończą, bo stawki WIBOR-u dalej spadają, a rynek oczekuje kolejnej obniżki podstawowej stopy procentowej wynoszącej dziś 4 proc.

Niższe raty to większa dostępność do kredytów. Widać to po obniżce wymagań banków co do minimalnych dochodów klientów. Do uzyskania 270 tys. zł, 25-letniego kredytu trzyosobowa rodzina (oboje małżonków pracują) potrzebuje obecnie niecałe 4 tys. zł, podczas gdy kwartał temu było to średnio 4110 zł.

Zobacz także: Kredyt prywatny lub firmowy przy zakupie nieruchomości

Z kolei przy dochodach trzyosobowej rodziny wynoszących 6 tys. zł netto, maksymalna zdolność kredytowa od października do stycznia zwiększyła się z niecałych 489 tys. zł do blisko 501 tys. zł.

Gdzie najniższa marża?

Pierwsze miejsce w naszym rankingu zajął PKO BP. W pierwszym roku spłaty marża jego kredytu wynosi 1,1 p.p., od drugiego roku jest to 1,35 p.p. Do tego trzeba dodać koszt ubezpieczenia na cztery lata od utraty pracy i hospitalizacji ze składką 3,25 proc. wartości kredytu. Bank nie upiera się przy zakupie licznych dodatkowych produktów czy usług. Do uzyskania prezentowanych warunków konieczne jest założenie konta i posiadanie karty kredytowej. Zaletą oferty jest również rekordowa zdolność kredytowa jaką może osiągnąć trzyosobowa rodzina z dużego miasta, z 6 tys. zł dochodów netto. W PKO BP ma możliwość otrzymać niemal najwięcej, bo ponad 555 tys. zł kredytu (wyższa kwota wchodzi w grę jedynie w Banku Millennium – prawie 575 tys. zł). Bank na tle konkurencji istotnie też obniżył wymagania dochodowe konieczne do uzyskania opisywanego kredytu w kwocie 270 tys. zł. Trzyosobowa rodzina do otrzymania takiego kredytu potrzebuje minimum 3890 zł dochodów, wobec 4120 zł przed kwartałem. Wcześniej bank miał minimalne oczekiwania powyżej średniej na rynku, teraz stał się mniej wymagający niż większość konkurentów.

Zobacz także: Czy będzie można kupić mieszkanie w Warszawie bez wkładu własnego?

Co nie bez znaczenia dla naszej oceny, bank jest niekwestionowanym liderem sprzedaży kredytów mieszkaniowych. W trzecim kwartale 2012 roku (ostatnie aktualne dane) zdystansował konkurencję. Sprzedaż traktujemy jako miarę praktycznej dostępności kredytów dla klientów.

Zobacz także: Hipoteka dla banku to może być za mało

Na drugiej pozycji rankingu znalazł się Deutsche Banku PBC. Minimalna marża DB PBC wynosi 1 p.p., ale pod warunkiem, że klient zaangażuje się w program inwestycyjny ze składką 162 zł miesięcznie i wpłaci z góry składkę za cały pierwszy rok. Jeśli klient nie zdecyduje się na oszczędzanie, marża jego kredytu wzrasta do 1,3 p.p. Konieczne jest również ubezpieczenie na życie z miesięczną składką 0,03 proc. (80 zł w prezentowanym przypadku), inaczej marża wzrasta o 0,1 p.p. Konieczne jest też założenie konta i używanie karty kredytowej. Podobnie jak w PKO BP plusem jest 40-letni maksymalny okres trwania kredytu i 100-proc. LtV. Przewagą propozycji DB PBC nad ofertą PKO BP jest brak opłat za ubezpieczenie brakującego wkładu. W DB PBC przy 90-proc. LtV nie ma takiej opłaty. Takie rozwiązanie jest jeszcze możliwe tylko w BNP Paribas, BZ WBK i Millennium. W pozostałych bankach za kredyt przekraczający 80 proc. wartości nieruchomości trzeba już płacić. W związku z brakującymi 30 tys. zł wkładu własnego dla opisywanego kredytu na nieruchomość za 300 tys. zł, najwyższe koszty poniosą klienci Banku BPS. Podwyższenie z tego powodu, marży o 1 p.p. sprawi, że przy obecnym oprocentowaniu będzie to kosztowało klienta ok. 18 tys. zł.

Zobacz także: Czy warto kupić nieruchomość za gotówkę?

Minusem oferty DB PBC, są najwyższe wśród prezentowanych banków wymagania dochodowe. Aby się tu starać o kredyt klienci muszą zarabiać minimum 4900 zł.

Na trzecim miejscu znalazł się Pekao. Oferuje 1,59 p.p. marży, przy 1,49-proc. prowizji. Jest to oferta dla osób, które posiadają Eurokonto z regularnymi miesięcznymi wpływami z tytułu dochodów wraz z kartą debetową oraz kartę kredytową lub ubezpieczenie nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych oferowane przez bank. Bank ma jedne z najniższych minimalnych wymagań co do dochodów potencjalnych klientów – 3450 zł. Niewątpliwym atutem oferty jest też 100-proc. LtV i niskie koszty ubezpieczenia brakującego wkładu, choć czas trwania kredytu to maks. 30 lat.

Zobacz także: Czym jest Biuro Informacji Kredytowej?

REKLAMA

BNP Paribas oferuje 1,39 p.p. marży. Trzeba dokupić trzyletnie ubezpieczenie ze składką 2,2 proc. wartości kredytu. Atutem oferty są jedne z niższych wymagań dochodowych. Do otrzymania 270 tys. zł kredytu na 25 lat i 90 proc. ceny mieszkania wystarczy tu trzyosobowej rodzinie 3500 zł. Aby uzyskać kredyt na takich warunkach należy założyć ROR, kosztujący od 6,5 zł miesięcznie z wpływami w wysokości min. 1 proc. kwoty kredytu i przeprowadzać na koncie min. trzy transakcje miesięcznie. Cross-sell trzeba utrzymać przez co najmniej pięć lat.

Piątym bankiem rankingu tak jak kwartał wcześniej jest BZ WBK. Bank jednak, podobnie jak wcześniej wymienione banki, z wyjątkiem DB PBC, podwyższył marżę. Minimalna wynosi teraz 1,39 p.p. BZ WBK pobiera nadal 2 proc. prowizji, pożyczając na maks. 90 proc. LtV i najwyżej na 30 lat. Minimalne wymagania dochodowe wynoszą tu sporo, bo 4220 zł.

Co było brane pod uwagę w rankingu?

Punktujemy wysokość marży i prowizji, kosztów dodatkowych ubezpieczeń i warunki sprzedaży wiązanej. Bank może stracić lub zyskać na kosztach ubezpieczenia brakującego wkładu. Oceniamy również maksymalne LTV, maksymalny okres kredytowania koszt wcześniejszej spłaty. Znaczenie ma również wielkość sprzedaży (posłużyliśmy się danymi za III kwartał 2012 roku).

Dane do rankingu zostały zebrane w połowie stycznia 2013 roku.

Zobacz także: Lepsza perspektywa dla zadłużonych we franku

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: ceny mieszkań mają być jawne. Jak nowe przepisy wpłyną na rynek nieruchomości

Rynek nieruchomości nie ma nic przeciwko jawności cen mieszkań, ale ustawa musi być dobrze przygotowana, apelują deweloperzy do legislatorów. Czy ta rewolucja cenowa zmieni coś zasadniczo na rynku nieruchomości?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

Bloki z wielkiej płyty: tak powstawały nowe mieszkania w drugiej połowie dwudziestego wieku w Polsce

Budownictwo wielkopłytowe jest powszechnie kojarzone z gierkowską dekadą. Trzeba jednak pamiętać, że bloki z wielkiej płyty powstawały już wcześniej. Nie Gierek, lecz Gomułka był ojcem wielkiej płyty?

Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

REKLAMA

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

REKLAMA

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA