REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Opóźnia się wprowadzenie nowej rekomendacji T

Halina Kochalska
Analityk Gold Finance
Bank Fot. Fotolia
Bank Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Nowa rekomendacja T ma wpłynąć na złagodzenie polityki kredytowej. Ustalenie jej ostatecznego kształtu planowane było na koniec 2012 roku, jednak termin przesuwa się na połowę stycznia, wprowadzenie na połowę 2013 roku. Rekomendacja T ma zapewnić lepsze warunki kredytowania, ale na to musimy jeszcze poczekać.

Projekt znowelizowanej rekomendacji T Komisja Nadzoru Finansowego przedstawiła bankom w połowie października, od tamtej pory trwają negocjacje w sprawie ostatecznej wersji dokumentu. Choć wstępnie zapowiadano, że uda się ustalić jej ostateczny kształt do końca roku, to już wiadomo, że nie ma na to szans. Ostateczna wersja nowej rekomendacji T najwcześniej zostanie pokazana w drugiej połowie stycznia.

REKLAMA

Tym samym pada termin zastosowania zliberalizowanych zasad pożyczania od wiosny przyszłego roku. Banki będą bowiem potrzebowały kilku miesięcy na dostosowanie systemów do nowych założeń i już się mówi, że najwcześniej będzie to możliwe od połowy przyszłego roku.

Zobacz także: Czy warto kupić nieruchomość za gotówkę?

Przeciągające się konsultacje wskazują na to, że poza zniesieniem kluczowej bariery z rekomendacji T (limit rat kredytów do dochodów), nadzór wielkiej rewolucji przeprowadzić nie chce i obstaje przy swojej wstępnej wersji. A zaproponował, że jeśli ktoś ma rachunek w banku minimum sześć miesięcy, to bez zaświadczeń o dochodach będzie mógł pożyczyć maksymalnie około 11 tys. zł – równowartość trzykrotności przeciętnych dochodów w przedsiębiorstwach. Jeśli klient związany jest z bankiem co najmniej 12 miesięcy, to będzie to sześciokrotność dochodów (ponad 22 tys. zł). Osoby nieznane bankowi miałyby możliwość pożyczenia w prostszym trybie jedynie połowę przeciętnych dochodów w przedsiębiorstwach, czyli niewiele ponad 1800 zł. Chyba, że byłby to kredyt ratalny. Wówczas w grę wchodziłaby równowartość dwóch średnich płac. Tymczasem bankowcy poinformowali pod koniec października, że chcieliby co najmniej podwojenia tych limitów. Ale na to raczej się nie zapowiada, Komisja, by nie zostać posądzonym o przechodzenie ze skrajności w skrajność, tym razem zamierza działać ostrożniej i nie dokonywać gwałtownych zmian, jak miało to miejsce z dokręceniem śruby rynkowi. Bank i klienci, na kolejne ewentualne liberalizacje będą mogli liczyć po pewnym czasie obowiązywania przygotowywanych właśnie propozycji.

Zobacz także: Hipoteka dla banku to może być za mało

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przedstawicielom banków udało się natomiast przekonać nadzór do ułatwień w dostępie do kredytów samochodowych o balonowej konstrukcji, czyli spłaty ceny auta w dwóch czy trzech wysokich ratach zamiast rat miesięcznych.

Co jednak szczególnie ważne, nadzór już na samym wstępie przystał na likwidację limitu łącznych rat kredytów do dochodów. Zapisane w rekomendacji T ograniczenie mówi, że wielkość spłat zobowiązań nie może przekroczyć połowy dochodów, jeśli płaca klienta nie jest wyższa niż średnia w sektorze przedsiębiorstw, ewentualnie 65 proc., gdy jest wyższa od przeciętnej. Rygor ten jest szczególnie uciążliwy dla części klientów pożyczających na mieszkania.

Zobacz także: Dobre prognozy dla kredytów we franku

REKLAMA

Niewykluczone też, że przeciągające się konsultacje zmian rekomendacji T sprawią, że nadzór będzie chciał połączyć prace nad jej nowelizacją z wprowadzeniem poprawek do rekomendacji S (w ten piątek KNF ogłosi projekt jej znowelizowanej wersji). W przeciwieństwie do rekomendacji T, jej zalecenia w głównej mierze dotyczą kredytów mieszkaniowych, choć konsekwencje jej zastosowania przekładają się również na rynek kredytów konsumpcyjnych. Klienci ze zdolnością kredytową wydrenowaną kredytem mieszkaniowym, często nie mają już bowiem dostępu do pożyczek na konsumpcję.

Jak poinformował Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, pewne już jest, że KNF przychylił się do zmiany kluczowej bariery stawianej klientom i bankom przez rekomendację S czyli maksymalnego okresu obliczania zdolności kredytowej klienta. Od tego roku bowiem za sprawą tego zalecenia banki mają obowiązek liczyć wysokość rat kredytu najwyżej na 25 lat, nawet w sytuacji, gdy kredyt zaciągany jest na dłużej. Tego zapisu już w nowej wersji rekomendacji S ma nie być.

Zobacz także: Sprzedaż mieszkania z kredytem

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Gdzie deweloperzy wciąż są górą, a gdzie powinni już zacząć zabiegać o klientów?

Ceny nowych mieszkań prawdopodobnie pójdą w tym roku w górę z powodu rosnących kosztów budowy. Jednak nie można wykluczyć promocyjnych bonusów od deweloperów, których zmusi do tego zaostrzająca się konkurencja. Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl sprawdzili, w których metropoliach zanosi się na walkę o klientów.

Kiedy najlepiej siać trawnik?

Trawnik to podstawa każdego ogrodu. Kiedy siać trawę, aby gęsto i zdrowo rosła? Jak siać trawnik krok po kroku?

Deweloperzy na Giełdzie Papierów Wartościowych

Po co deweloperom mieszkaniowym Giełda Papierów Wartościowych? Jakie korzyści im przynosi? Dlaczego niektórzy po latach obecności na giełdzie rezygnują z niej? 

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy?

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy i jakie są ich imiona? Co oznacza ta data dla ogrodników i rolników? Jakie znane przysłowia wiążą się z tym zjawiskiem?

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

REKLAMA

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

REKLAMA