REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kredyt walutowy – czy jest jeszcze dostępny?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Pieniądze Fot. Fotolia
Pieniądze Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kredyt walutowy w Polsce stał się produktem niszowym i trudno dostępnym. Wiele banków zrezygnowało z udzielania kredytów walutowych, ale w dalszym ciągu można jeszcze skorzystać z takiej możliwości, jednak trzeba wykazać się dużym dochodem.

Wbrew powszechnym opiniom walutowe kredyty hipoteczne nie przeszły jeszcze do historii. W dalszym ciągu można zaciągać zobowiązania w dolarze amerykańskim, funcie brytyjskim oraz euro czy franku szwajcarskim. Niektóre banki mają w ofercie wymienione waluty, ale możliwość ich uzyskania jest bardzo ograniczona. Dane Narodowego Banku Polskiego wskazują, że tylko kredyty wyrażone w europejskiej walucie mają jeszcze jakiekolwiek znaczenie rynkowe. Jest to istotna informacja, ponieważ przeciętne oprocentowanie takich produktów bankowych wciąż jest niższe niż w przypadku złotówkowych odpowiedników – pisze Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

Zobacz także: Mniejsze raty kredytu w euro

Zalecenia Komisji Nadzoru Finansowego

Przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego już w 2010 roku twierdzili, że podaż kredytów walutowych powinna być minimalna. Bardzo często padał argument mówiący, że takie produkty generują zbyt duże ryzyko dla krajowego systemu bankowego. W trakcie kolejnych dwóch lat wprowadzono liczne obostrzenia. Sprawiły one, że kredyt walutowy stał się przywilejem dla nielicznych. Można zatem stwierdzić, iż cel KNF-u został wykonany.

Eksperci reprezentujący firmę Conse Doradcy Finansowi uważają, że o losie kredytów walutowych przesądziła tak zwana Rekomendacja S III.

– Największe znaczenie miał zapis ograniczający udział miesięcznej raty do 42% dochodu kredytobiorcy. Wcześniej w odniesieniu do kredytów walutowych stosowano mniej restrykcyjne zasady, które zostały przewidziane przez Rekomendację T. W dalszym ciągu dotyczy ona klientów zaciągających kredyty złotówkowe. Osoby należące do tej grupy mogą spłacać raty stanowiące 50% lub 65% miesięcznego dochodu – wyjaśnia Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Kredyt w euro trudno dostępny i mniej atrakcyjny


Ograniczenie dostępności kredytów

KNF już kilka lat temu formułował zalecenia, które miały ograniczyć dostępność kredytów walutowych. Można tutaj wskazać na jeden z zapisów uchwalonej w 2008 roku Rekomendacji S I. Mówi ona, że osoby zaciągające kredyt walutowy muszą wykazać się zdolnością kredytową, która wystarczyłaby do spłaty wyższego o 20% zobowiązania złotówkowego. Pomimo rozmaitych restrykcji w październiku 2011 roku dwanaście banków wciąż oferowało kredyty walutowe. Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi mówi, że w ciągu ostatniego roku ta grupa znacząco się zmniejszyła. Obecnie powszechnie dostępne kredyty walutowe znajdują się w ofercie: Multibanku, mBanku, Banku Zachodniego WBK, Getin Noble Banku, Banku Raiffeisen i Deutsche Banku. Poniższe zestawienie przedstawia szczegóły oferty wszystkich wymienionych kredytodawców.

Zobacz także: Rynek kredytów hipotecznych 2013

REKLAMA

Eksperci firmy Conse zwracają uwagę, że na rodzimym rynku funkcjonują jeszcze instytucje umożliwiające zaciągnięcie kredytu w euro. – Osoby uzyskujące dochody w europejskiej walucie powinny zainteresować się ofertami Alior Banku, Banku Ochrony Środowiska oraz Pekao. Wspomniani kredytodawcy przygotowali specjalne oferty, które nie są dostępne dla pozostałych klientów. Pierwszy z wymienionych banków oferuje również preferencyjne warunki dla klientów uczestniczących w programie private banking – informuje Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.

W przypadku ogólnodostępnych ofert uwagę zwracają dwa aspekty. Pierwszy z nich to wysokie wymagania co do dochodu klienta. Analiza ofert wskazuje, że na kredyt walutowy mogą liczyć tylko osoby osiągające ponadprzeciętne dochody. Wyjątek stanowi Getin, który wymaga, żeby gospodarstwo domowe uzyskiwało około 5500 złotych netto w skali miesiąca. Trzeba jednak dodać, że oferta tego banku nie dotyczy typowego kredytu walutowego. W ramach omawianego kredytu „EUR-PLN” przewidziano bowiem przymusowe przewalutowanie środków na złotówki. Taka operacja nastąpi najpóźniej po 4 latach.

Zobacz także: Rośnie popularność kredytów rodzinnych


Interesująco przedstawiają się również marże dostępnych kredytów walutowych. Można zaobserwować znaczne zróżnicowanie jeżeli chodzi o przedziały ustalane przez poszczególne banki. Niektóre oferty trudno uznać za atrakcyjne.

Zobacz także: Czy warto kupić nieruchomość za gotówkę?

REKLAMA

– Marże wyższe niż 4% nie są opłacalne nawet przy założeniu, że stopy referencyjne dla euro (LIBOR i EURIBOR) nadal będą się kształtować na niskim poziomie. Osiągnięcie realnych korzyści przy pomocy kredytu rozliczanego w euro jest prawdopodobne tylko wtedy, gdy klient wynegocjuje znacznie niższą wartość marży lub zakupi wiele produktów oferowanych w banku. Taką możliwość oferuje sześć banków – mówi Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.

Tani kredyt walutowy stanowi korzystny wybór nie tylko dla osób, które uzyskują dochody w obcych walutach. Zamożni kredytobiorcy mogą uniknąć ryzyka niekorzystnych zmian kursu dzięki zawieraniu odpowiednich transakcji zabezpieczających na rynku walutowym – podsumowuje Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Lepsza perspektywa dla zadłużonych we franku

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: ceny mieszkań mają być jawne. Jak nowe przepisy wpłyną na rynek nieruchomości

Rynek nieruchomości nie ma nic przeciwko jawności cen mieszkań, ale ustawa musi być dobrze przygotowana, apelują deweloperzy do legislatorów. Czy ta rewolucja cenowa zmieni coś zasadniczo na rynku nieruchomości?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

Bloki z wielkiej płyty: tak powstawały nowe mieszkania w drugiej połowie dwudziestego wieku w Polsce

Budownictwo wielkopłytowe jest powszechnie kojarzone z gierkowską dekadą. Trzeba jednak pamiętać, że bloki z wielkiej płyty powstawały już wcześniej. Nie Gierek, lecz Gomułka był ojcem wielkiej płyty?

Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

REKLAMA

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

REKLAMA

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA