REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy będą kolejne obniżki stóp procentowych?

Subskrybuj nas na Youtube
Pieniądze Fot. Fotolia
Pieniądze Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kolejne obniżki stóp procentowych powodują hossę na giełdzie. Co pozwala prognozować, że dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych pociągnie za sobą kolejne pozytywne zmiany. Jak dużą skalę mogą osiągnąć obniżki stóp procentowych.

REKLAMA

Po trwającym 21 miesięcy, a więc niemal dwa lata, okresie zaostrzania polityki pieniężnej, Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na obniżkę stóp. Jest niemal pewne, że nie jest to decyzja jednorazowa, lecz początek kolejnego cyklu. Trudno prognozować jak długo potrwa i na jakim poziomie się zakończy. Truizmem jest stwierdzenie, że zależeć to będzie od tego, jak kształtować się będzie inflacja oraz w jakiej kondycji znajdzie się gospodarka.

REKLAMA

Z punktu widzenia inwestora, polityka pieniężna jest kwestią o bardzo istotnym znaczeniu. Stara giełdowa zasada, mówiąca, że po trzeciej z rzędu obniżce stóp procentowych następuje hossa, zdecydowanie zyskała na aktualności. Można zauważyć, że działa wręcz ze zdwojoną siłą. W ostatnich latach nie brakuje przykładów, że już pierwsze cięcie stóp może skutkować rozpoczęciem silnej tendencji wzrostowej na giełdzie. W skrajnych przypadkach hossę jest w stanie wywołać przekonanie inwestorów, że do łagodzenia polityki pieniężnej dojdzie w niedługim czasie (to zjawisko występowało ostatnio w przypadku ilościowego luzowania polityki pieniężnej).

Zobacz także: Stopy procentowe niższe o 25 punktów bazowych

Jak łatwo zauważyć, łagodzenie polityki pieniężnej bardzo dobrze sprawdza się na naszym rynku i to od początku jego funkcjonowania. Każdemu z sześciu zidentyfikowanych cykli obniżek stóp procentowych, towarzyszyła dynamiczna fala wzrostów na giełdzie. Pomijając dwa skrajne przypadki, skala zwyżki sięgała za każdym razem około 100 proc. Tak więc zarówno skuteczność, jak i efektywność inwestycyjnych sygnałów, płynących z polityki pieniężnej, są bardzo wysokie i nie sposób ich bagatelizować.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Elixir – sesje bankowe i godziny przelewów

Jeśli spojrzeć na czas, jaki upływa między pierwszą w danym cyklu łagodzenia polityki pieniężnej decyzją o obniżeniu stóp procentowych a pozytywną reakcję indeksów giełdowych, widać, że w większości przypadków jest on bardzo krótki i wynosi od jednego do pięciu miesięcy. Można także zauważyć prawidłowość polegającą na tym, że w im większych kłopotach znalazła się gospodarka w okresie poprzedzającym łagodzenie polityki, tym czas konieczny do tego, by giełda zareagowała wzrostem, jest dłuższy. Na tej podstawie można przypuszczać, że obecnie na zwyżkę nie powinniśmy czekać zbyt długo. Trzeba jednak brać pod uwagę także duży wpływ czynników zewnętrznych na sytuację na naszym rynku.

Zobacz także: Czy można uzyskać kredyt na dom do generalnego remontu?

REKLAMA

Choć liczba obserwacji nie jest wystarczająca, by uprawniała do formułowania stanowczych twierdzeń, można też zauważyć zależność między czasem trwania cyklu łagodzenia polityki pieniężnej a skalą wzrostu indeksów. I od tej zasady bywają jednak wyjątki, jak choćby ten z lat 2001-2004. Z punktu widzenia oceny siły ewentualnej fali wzrostów na giełdzie istotne jest więc oszacowanie zarówno prawdopodobnego czasu trwania cyklu obniżek stóp, jak i jego dynamiki. By tego dokonać trzeba wziąć pod uwagę prawdopodobne kształtowanie się procesów inflacyjnych oraz perspektywy koniunktury w gospodarce.

Część członków RPP spodziewa się wyraźnego hamowania tempa wzrostu cen już w najbliższych miesiącach. Andrzej Bratkowski jest przekonany, że w październiku inflacja znajdzie się w szeroko rozumianym przedziale celu inflacyjnego, czyli w okolicach 3,5 proc. Spadek tempa wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych znajduje się w wyraźnej tendencji spadkowej od grudnia 2011 roku. Wówczas inflacja obniżyła się z 4,8 do 4,6 proc. i od tego czasu systematycznie maleje, osiągając w sierpniu 2012 roku poziom 3,8 proc. (jedynie w czerwcu mieliśmy do czynienia z poważniejszym, przejściowym jej skokiem do 4,3 proc.). Do powrotu do celu brakuje więc niewiele. Można też przypuszczać, że w dopuszczalnym paśmie wahań pozostanie na dłużej, a główne czynniki mogące wpłynąć na jej wzrost, leżą poza zasięgiem narzędzi naszej polityki pieniężnej i wiążą się przede wszystkim ze wzrostem cen surowców i skutkami ilościowego luzowania polityki przez główne banki centralne świata.

Zobacz także: Zdolność kredytowa maleje z wiekiem

Niełatwo też prognozować, ile potrwa spowolnienie polskiej gospodarki i jak będzie głębokie. Większość ekonomistów skłania się do twierdzenia, że ze spadkiem tempa wzrostu gospodarczego będziemy mieć do czynienia przynajmniej do połowy 2013 roku. W tej kwestii także wiele zależeć będzie od sytuacji w naszym otoczeniu, przede wszystkim zaś w Niemczech. Przewidywania dotyczące globalnej gospodarki, w tym gospodarki europejskiej, nie są optymistyczne. Powszechny jest pogląd, że ich kondycja zacznie się poprawiać dopiero w 2014 roku.

Zobacz także: Zdolność kredytowa a formy zatrudnienia

Pewną wskazówką co do skali i czasu trwania cyklu obniżek stóp może być obserwacja kształtowania się w przeszłości realnych, czyli uwzględniających inflację, stóp procentowych. W trakcie ostatniego monetarnego wspomagania naszej gospodarki (lata 2008-2010), sięgały one poziomu 0,2-0,4 proc. Zakładając, że w czasie rozpoczętego właśnie cyklu, poziom realnych stóp będzie podobny, a inflacja spadnie do około 3 proc., można liczyć na to, że RPP obniży stopy łącznie o 1,25 p.p. Powinno zająć jej to pięć do ośmiu miesięcy, w zależności od skali spowolnienia gospodarczego i nasilenia zjawisk inflacyjnych. Gdyby gospodarka zaczęła dawać oznaki poprawy już w drugiej połowie 2013 roku, ten cykl łagodzenia polityki pieniężnej należałby do najkrótszych w historii. Nie oznacza to jednak, że perspektywa ożywienia giełdowej koniunktury w najbliższych miesiącach nie jest warta rozważenia.

Zobacz także: Jak uzyskać najlepszy kredyt hipoteczny?

Autor: Roman Przasnyski, Open Finance

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

Duże mieszkania na rynku pierwotnym – kto je kupuje i za ile?

Jak wygląda sprzedaż największych, nowych mieszkań i domów? Kto najczęściej decyduje się na ich zakup? Jakie mają metraże? W jakich inwestycjach deweloperskich są dostępne? I w jakich przedziałach cenowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA