REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

"Rodzina na Swoim": limity cen budzą kontrowersje

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
Program
Program "Rodzina na Swoim" dofinansowuje zakup mieszkania.

REKLAMA

REKLAMA

Pomysły rządu na program "Rodzina na Swoim" zmieniają się jak w kalejdoskopie. Ostatnio sejmowa komisja infrastruktury do programu włączyła singli i ponownie zmieniła limity cen za mkw. kwalifikujące do korzystania z budżetowego wsparcia. Teraz znalezienie mieszkania spełniającego wymagania programu "Rodzina na Swoim" graniczy z cudem, zwłaszcza w takich miastach jak Wrocław, Szczecin, Poznań czy Białystok. Jak wyznaczane są limity cen programu "Rodzina na Swoim"?

Rządowe limity a rynek nieruchomości

Po przyjęciu ustawy przez Sejm mieszkanie używane będzie można kupić, jeśli jego cena nie przekroczy 80% kosztu odtworzenia nowego mieszkania. Wartości te publikują co pół roku wojewodowie. W przypadku zakupu od dewelopera lub budowy domu, limit ceny będzie wyższy i wynosić będzie 100% kosztu odtworzenia. Warto tu przypomnieć, że rząd planował pierwotnie utrzymanie tego wskaźnika na poziomie 110% kosztów. Miał on jednak obowiązywać tylko dla rynku pierwotnego. Dla porównania, obecnie zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym można kupować mieszkania, których cena za m2 wynosi nawet 140% kosztów odtworzenia.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz także: Szukasz mieszkania? Sprawdź najnowsze promocje u deweloperów

Jakie zmiany czekają nas po nowelizacji ustawy zgodnie z obecnym projektem skierowanym do drugiego czytania przez Sejmową Komisję Infrastruktury?
1) Limity cen nieruchomości kwalifikujące do programu "Rodzina na Swoim" zostaną obniżone o 28,6% w przypadku rynku pierwotnego oraz o 42,9% na rynku wtórnym. Jest to konsekwencją obniżenia mnożnika kosztów odtworzenia z 1,4 do 1,0 (rynek pierwotny) lub 0,8 (rynek wtórny).
2) Wiek kredytobiorcy zostanie ograniczony do 35 lat.
3) Z dofinansowania będą mogły skorzystać osoby samotne (tzw. single) o ile wcześniej nie posiadały nieruchomości.
4) Ostatni kredyt z dopłatą zostanie udzielony 31 grudnia 2012 roku.

Limity: Warszawa do 7 tys. za m2

Dzięki temu w Warszawie na metr mieszkania można obecnie wydać nawet 9,8 tys. zł, co powoduje, że w najdroższej dzielnicy – Śródmieściu – kredyt z dopłatą można zaciągnąć na przeszło co piąte mieszkanie. Można więc uznać, że pierwotna idea przyświecająca twórcy "Rodziny na Swoim" została wypaczona. Ponadto, w takich miastach jak Kraków, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz czy Toruń obecnie limit ceny wynosi nawet ponad 7 tys. zł. Sejmowa komisja zaproponowała, aby te limity spadły w stolicy do 7 tys. zł za m2 w przypadku mieszkań nowych i 5,6 tys. zł za m2 lokalu używanego. Dla pozostałych wymienionych miast byłoby to odpowiednio około 5 i 4 tys. zł za m2. Najniższe limity obowiązywałyby w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze, gdzie w przypadku mieszkań używanych nieznacznie przekroczyłyby 2,5 tys. zł za m2. Poza obszarami miejskimi najniższe limity obowiązywałyby w województwie podkarpackim. Cena używanej nieruchomości nie może tam przekroczyć 2,3 tys. zł za m2, aby kwalifikować się do rządowej dopłaty.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Szybciej wybudujesz dom, niż kupisz mieszkanie?

Tak niskie limity w praktyce mogą zamrozić działanie programu "Rodzina na Swoim", z którego dziś dofinansowany jest blisko co czwarty nowo udzielony kredyt hipoteczny. Na 14 zbadanych rynkach można obecnie kupić blisko dwa na trzy mieszkania o powierzchni do 75 m2. Rządowy projekt obniżyłby dostępność do jednej nieruchomości na pięć i to jedynie na rynku pierwotnym. Wydaje się, że propozycja sejmowej komisji idzie jeszcze dalej. W większości badanych miast z cudem graniczyć będzie możliwość znalezienia mieszkania spełniającego wymagania programu "Rodzina na Swoim". Rządowe dofinansowanie praktycznie zniknie w takich miastach jak: Wrocław, Szczecin, Poznań, Lublin, Kraków, Gdynia czy Białystok. W tych lokalizacjach jedyną możliwością na skorzystanie ze wsparcia w spłacie kredytów może okazać się budowa domu. Trzeba bowiem zauważyć, że w tym przypadku może być stosowany wyższy limit – taki jak w przypadku zakupów na rynku pierwotnym.

Zobacz także: Ceny mieszkań: stare droższe od nowego?

Nie oznacza to jednak, że w gronie miast wojewódzkich wciąż nie będzie można znaleźć takich, gdzie budżet dalej dopłacać będzie do kredytów hipotecznych na szerszą skalę. Dotyczy to głównie miast, gdzie obecnie większość nieruchomości spełnia wymagania programu "Rodzina na Swoim". Wciąż można by więc było nabyć co drugie mieszkanie w Bydgoszczy, co czwarte w Toruniu, czy co dziesiąte w Łodzi. W Gdańsku i Warszawie nabywcy będą skazani na mieszkania od deweloperów, a w Katowicach na używane.

Czy single w ogóle znajdą mieszkanie spełniające wymagania "Rodziny na Swoim"?

Zgodnie z propozycją sejmowej komisji, z dofinansowania będą też mogły korzystać osoby samotne, tzw. single. Trzeba jednak pamiętać, że osoby takie mają dostać możliwość nabycia mieszkania o powierzchni do 50 m2, przy czym dofinansowanie wypłacane byłoby do 30 m2 powierzchni lokalu. Ponadto, grono lokali o powierzchni do 50 m2 jest nawet 2,5-krotnie mniejsze niż tych o wielkości do 75 m2. Singlom będzie więc znacznie trudniej znaleźć mieszkanie, które mogliby kupić przy zastosowaniu dofinansowanego kredytu. Po pierwsze, grono mieszkań spełniających wymagania powierzchniowe lokali dla singli jest skromniejsze, a ponadto przeważnie udział w nim takich, które spełniają wymagania cenowe jest mniejszy. Trzeba bowiem pamiętać, że im mniejsza jest nieruchomość, tym droższy metr. Dane pokazują jednak, że na rynku wtórnym w Katowicach i Łodzi udział mieszkań spełniających kryterium ceny w gronie lokali do 50 m2 jest wyższy niż w przypadku lokali do 75 m2. Może to wynikać z faktu, że najtańsze mieszkania, czyli na przykład te w budynkach z wielkiej płyty, są przeciętnie nawet o jedną czwartą mniejsze od tych w kamienicach lub nowym budownictwie.

Reasumując, nad projektem zmian w programie "Rodzina na Swoim" pracuje obecnie sejm. Póki co, propozycja sejmowej komisji idzie dalej w ograniczeniach programu niż rządowa, choć ma pozwolić na korzystania z dofinansowania singlom. Do wejścia w życie procedowanej ustawy zasady pozostają jednak niezmienione. Aby z nich skorzystać, trzeba złożyć wniosek kredytowy do daty wejścia w życie nowelizacji. Warto też przypomnieć, że zgodnie z projektem ustawy ostatni kredyt z rządowym dofinansowaniem ma zostać udzielony 31 grudnia 2012 roku. Beneficjenci otrzymywać będą dopłaty do odsetek nawet do końca 2020 roku, czyli przez pierwsze 8 lat kredytowania.


Limity cen w poszczególnych miastach i województwach wzbudzają kontrowersje

Dziwić mogą po pierwsze duże rozbieżności między poziomami, a także tendencjami w zmianach limitów obliczanych przez wojewodów w różnych częściach Polski. Po drugie, zastanawiające jest to, że w większości województw limity rosną, chociaż boom na rynku budownictwa mieszkaniowego zakończył się już blisko 3 lata temu, a co za tym idzie spaść powinien koszt odtworzenia budynków mieszkalnych. Wyjaśnienie tych kwestii kryje się w metodologii obliczania limitów, która daje dosyć dużą swobodę wojewodom w określaniu ich poziomów. 

Limity cenowe wyznaczane są na podstawie średniej arytmetycznej z ostatnich dwóch odczytów wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, którą mnoży się przez współczynnik 1,4. Wskaźniki te ustalane są przez wojewodów w oparciu o aktualne dane GUS dotyczące przeciętnych kosztów budowy mieszkań w budownictwie wielorodzinnym (są wyznaczane na podstawie kwestionariuszy B-09 wypełnianych przez deweloperów). Jednak podstawą dla wojewodów są obok danych gromadzonych przez GUS także własne analizy. Tu może kryć się częściowe wyjaśnienie dużych rozbieżności w poziomach limitów między województwami. 

Zobacz także: Jak obliczyć ratę kredytu?

Bardzo ważne jest również to, że koszty brane pod uwagę mają wymiar historyczny, tzn. odnoszą się do już zakończonych budów. Są to m.in. wydatki na zakup gruntów, wznoszenie budynków, instalacji, urządzeń, finansowania budowy i wreszcie podatku VAT. Fakt historyczności tych kosztów – obecnie kończone budowy były rozpoczynane i kontraktowane w czasie obowiązywania znacznie wyższych cen materiałów i robocizny – może częściowo wyjaśniać, dlaczego limity stale rosną, chociaż na rynku ceny spadły, przynajmniej w odniesieniu do tych z okresu 2007–2008. Warto też podkreślić, że liczba kończonych obecnie inwestycji jest relatywnie niewielka. Powoduje to, że otrzymywane przez wojewodów dane mogą charakteryzować się dużą przypadkowością – oddanie dużej inwestycji o wysokim standardzie lub mieszkań wykończonych zamiast lokali w stanie deweloperskim może znacznie zawyżyć statystyki.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kupno mieszkania krok po kroku [Wywiad]

Kupno mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. Ekspertka Natalia Leszczyńska, dyrektor ds. marketingu Pekabex Development, podpowiada jak wybrać mieszkanie, na co zwracać uwagę, by tej decyzji nie żałować. Poniższy wywiad to w istocie poradnik jak kupić mieszkanie krok po kroku.

Od 11 września 2025 r. deweloperzy z nowym obowiązkiem, a kupujący z łatwiejszym dostępem do kluczowych informacji

11 września weszły w życie przepisy nakładające na deweloperów obowiązek publikowania cen ofertowych mieszkań i domów. Informacja dotyczyć ma nie tylko powierzchni użytkowej, ale też np. komórek lokatorskich, miejsc postojowych oraz wszystkich dodatkowych kosztów ponoszonych przez nabywcę.

Zasiedzenie nieruchomości nie zawsze jest możliwe

Zasiedzenie pozwala na nabycie własności nieruchomości przez osobę, która nią włada jak właściciel przez długi czas, mimo że formalnie nim nie jest. Może to być sposób na uregulowanie wieloletnich stanów faktycznych, istnieją jasne sytuacje, w których zasiedzenie jest wykluczone. Kiedy nie można nabyć nieruchomości przez zasiedzenie i jakie przeszkody stoją na drodze do stania się jej prawnym właścicielem?

Zmiany w prawie budowlanym. Nowe przepisy mają zwiększyć bezpieczeństwo pożarowe budynków [Gość Infor.pl]

Polskie przepisy dotyczące bezpieczeństwa pożarowego budynków od lat pozostawały w tyle za realiami nowoczesnego budownictwa. Teraz szykują się zmiany, które – jak podkreślają eksperci – mogą realnie wpłynąć na bezpieczeństwo mieszkańców oraz użytkowników hal przemysłowych i obiektów użyteczności publicznej.

REKLAMA

Koniec strategii pozornych promocji - od 11 września 2025 r. klient ma z góry dokładnie wiedzieć ile zapłaci za mieszkanie. Zmiany w ustawie deweloperskiej

Nowelizacja ustawy deweloperskiej, która weszła w życie w 11 lipca 2025 r., to ważny krok w kierunku większej jawności i przewidywalności rynku mieszkaniowego. Zmiany te wprost odpowiadają na rosnące oczekiwania klientów dotyczące transparentności procesu zakupu. Po raz pierwszy nałożono na deweloperów obowiązek publikowania kompletnych i aktualnych danych o każdej inwestycji - od cen metra kwadratowego, przez dodatkowe koszty, aż po historię zmian. Wszystkie te informacje mają być nie tylko dostępne na stronach internetowych firm, lecz także codziennie przekazywane do centralnego rejestru i publikowane w portalu danych publicznych. 11 września kończy się dwumiesięczny okres przejściowy, który przewidział ustawodawca na dostosowanie się deweloperów do nowych przepisów.

Owoce sąsiada na mojej działce. Jakie są przepisy?

Relacje sąsiedzkie mogą być źródłem wielu nieprzewidzianych sytuacji, zwłaszcza na granicy działek. Do kogo należą owoce sąsiada, które spadły na nasz grunt? Kwestie te regulują przepisy Kodeksu cywilnego.

Stopy procentowe: decyzja RPP a kredyty i mieszkania [Komentarz]

Stopy procentowe znowu poszły w dół. Jak wpływa to na kredyty i kupno mieszkania? Decyzja RPP oceniana jest pozytywnie przez polskich przedsiębiorców. Samo obniżenie stóp procentowych nie jest jednak game changerem. Potrzeba planu gospodarczego.

Kiedy zaczyna się jesień 2025 r.?

Nie tak łatwo odpowiedzieć na pytanie, kiedy zaczyna się jesień. Inne będą daty rozpoczęcia jesieni astronomicznej, kalendarzowej, meteorologicznej, fenologicznej i termicznej. Jakie więc daty początku jesieni można wskazać w 2025 roku?

REKLAMA

Nowe przepisy budowlane - jakie zmiany szykują się na rynku mieszkaniowym? Będzie drożej

Projekt nowego rozporządzenia dotyczącego warunków technicznych budynków wprowadza regulacje dotyczące m.in. instalacji punktów ładowania pojazdów elektrycznych, paneli fotowoltaicznych, magazynów energii oraz dostępności dla osób niepełnosprawnych i seniorów. Jak deweloperzy oceniają te zmiany i jaki będą miały wpływ na koszty inwestycji mieszkaniowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Dlaczego fotowoltaika się pali? Jest luka w prawie budowlanym

Dlaczego dochodzi do pożarów instalacji fotowoltaicznej? Ekspert Stowarzyszenia Elektryków Polskich tłumaczy, że wina leży po stronie słabej jakości montażu fotowoltaiki. Co więcej, wiele instalacji powstało bez projektu technicznego. Tutaj jest luka w prawie budowlanym.

REKLAMA