Czy można finansować dodatkowe koszty zakupu nieruchomości z kredytu?
REKLAMA
REKLAMA
Czym są koszty okołokredytowe?
Koszty okołokredytowe to wszystkie dodatkowe opłaty związane z udzieleniem kredytu i zakupem nieruchomości. Koszty te ponosimy na rzecz banku lub w związku z czynnościami prawnymi. To także prowizja dla agencji nieruchomości za pośrednictwo w kupnie lokum. Dodatkowe koszty to przede wszystkim też te związane z zapłatą podatku od zakupionej nieruchomości czy wynagrodzeniem notariusza za sporządzenie aktu notarialnego. Zazwyczaj wymagane przy kredycie dokumenty, takie jak wycena nieruchomości czy określenie przez bank zdolności kredytowej w postaci promesy bankowej, są kosztami okołokredytowymi. Musimy za nie zapłacić niezależnie od kwoty kredytu otrzymanej na kupno nieruchomości.
REKLAMA
Zobacz także: Kredyty: dlaczego frank jest wciąż popularny?
Zaciągnij kredyt na ponad 100% wartości nieruchomości
Rozwiązaniem problemów może okazać się zaciągnięcie kredytu na ponad 100% wartości nieruchomości. Tego typu pożyczkę można już znaleźć w ofercie kilku banków. Plusem jest oprocentowanie takiego kredytu. Często stopa procentowa jest taka sama jak w przypadku zwykłego kredytu mieszkaniowego o wartości niższej niż 100% nieruchomości. Mimo wszystko jednak kredyt na wysokość wyższą niż wartość nieruchomości będzie droższy. Nie zależy to tylko i wyłącznie od kwoty, którą pożyczamy. Musimy liczyć się z tym, że niektóre banki będą od nas wymagały dokumentacji poniesionych kosztów okołokredytowych. W naszym obowiązku będzie przedstawić faktury czy akt notarialny.
Zobacz także: Kredyty hipoteczne - idziemy na rekord?
Nie zawsze pieniądze na dodatkowe koszty dostaniemy od razu do ręki. Zdarza się, że bank nie chce udzielić nam kredytu z możliwością pokrycia dodatkowych kosztów. Należy pamiętać, że często stosowaną przez bank praktyką jest zwrot pieniędzy za koszty okołokredytowe. Najpierw zmuszeni jesteśmy pokryć je z własnej kieszeni.
REKLAMA
REKLAMA