REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowatorskie podejścia wychodzące naprzeciw potrzebom klientów rynku nieruchomości

Adam Bojanowski
Ekspert rynku nieruchomości
Adam Bojanowski
Źródło zewnętrzne

REKLAMA

REKLAMA

Rynek nieruchomości od przeszło dwóch lat cechuje niestabilność i nieprzewidywalność.  Wszelkie założenia zdają się być ryzykowne, dlatego inwestorzy jak i deweloperzy stoją dziś przed poważnym wyzwaniem jak nie stracić i jak zyskać. Elastyczność stała się dziś sine qua non każdego kto działa na tym rynku. O komentarz poprosiliśmy Adama Bojanowskiego – eksperta od inwestycji w nieruchomości.

Podobno ostatnie dwa trzy lata tak trudne dla większości, były dla pana jednymi z lepszych pod względem zwrotu z inwestycji w nieruchomości.

REKLAMA

Niespodziewanie tak. Udało mi się nie tylko przetrwać, ale i zarobić więcej niż przewidywałem.  Zawsze byłem zdania, że kluczem do sukcesu w każdej rzeczywistości szczególnie tak niestabilnej jak ostatnie 2 lata, jest odkrycie niszy, w której brak konkurencji, a która ułatwia ludziom życie. W czasach ciągłych wzrostów stóp procentowych, inflacji i recesji my inwestorzy musimy być bardziej kreatywni i innowacyjni w podejściu do potrzeb klientów bo tylko to pozwoli nam ich pozyskać. Dlatego stale powinniśmy wychodzić z nowymi propozycjami, które na czasy kryzysu dają im i nam optymalne rozwiązania. W 2022 roku moja strategia miała pozwolić przeciętnemu Kowalskiemu kupić ziemię lub nieruchomość nie będąc uzależnionym od tego czy dostanie kredyt w banku. Ostatni rok był pod względem obsługiwanych kredytów, tak trudny, że wielu deweloperów nie mogło sfinalizować sprzedaży, bo brakowało klientów, którzy mieliby zdolność kredytową. Z jednej strony niepewność stóp procentowych, z drugiej szalejących cen energii sprawiła, że wielu inwestorów musiało wstrzymać swoje inwestycje. Każdy, czy to inwestor czy Jan Kowalski poszukiwał sposobów na przetrwanie. Jedni ograniczając do minimum koszty, drudzy sprzedając nieruchomości, by pozbyć się kredytów.  Z chwilą przyjazdu obywateli Ukrainy, zwariował rynek najmu, bo jak nigdy popyt przewyższył podaż. Ceny najmu sięgnęły zenitu więc, wszyscy którzy mieli jakieś oszczędności zaczęli kupować mieszkania na wynajem. Powstała nowa tendencja rynkowa - popytu na małe powierzchnie. Tak zwana „mała deweloperka” zaczęła cieszyć się rosnącym powodzeniem. Jest to oczywiste, bo małe domy czy mieszkania są tańsze w wykończeniu i w utrzymaniu. Każdy kryzys to czas, gdy przedsiębiorcy muszą wznieść się na wyżyny pomysłowości. My przedsiębiorcy musimy działać. Nie możemy biernie patrzeć i czekać na cud. Musimy tworzyć nowe dostosowane do realiów koncepty biznesowe. Jednym z odważniejszych pomysłów, jakie widziałem od lat jest sprzedaż nieruchomości na raty własne inwestorów. Dostrzegliśmy w nim szanse na unikniecie przestoju. Ja dodatkowo zainwestowałem własny kapitał w budowę domów o wielkości od 45-70m, które prościej jest sprzedać, bo klienci albo mogą zorganizować na nie gotówkę, albo po prostu kupią na nasze wewnętrzne raty. To rozwiązanie, które wymusza rynek. Dzięki niemu nie omijamy procedury badania zdolności kredytowej,  wpłata własna od moich klientów oraz umowa pozostawiająca nam tytuł własności do chwili pełnej zapłaty jest wystarczającym dla nas zabezpieczeniem. 

Co jeszcze innego można zrobić by Polacy mieli, gdzie mieszkać a inwestorzy mogli sprzedawać?

Obserwując jak inne rynki światowe radziły sobie z kryzysami uznałem, że wkrótce i u nas zaczną cieszyć się popularnością domy mobilne. Mają raptem 9-14 m długości i od 2,5-4 m szerokości i są wyjątkowo tanie w utrzymaniu, co w dzisiejszych czasach jest bardzo ważne. Dodatkowo można je zależnie od naszej życiowej sytuacji relokować z miejsca na miejsce. Polacy chcąc jakoś przetrwać te trudne czasy, kupują takie domy, a moja firma buduje je w 7-10 dni.  Moi klienci mają też do wyboru jedną z kilkuset pięknych działek gdzieś w zaciszu terenów wiejskich, do których prowadzą autostrady. Trwający kryzys daje się ludziom we znaki również pod względem stresu, dlatego niektórzy chcą uciekać jak najdalej z miast i szukają gdzieś namiastki oazy spokoju. Szukają kontaktu z naturą. Dzisiejsze gminy wiejskie to już nie to samo co lata temu. Pod moje inwestycje wybrałem takie, w których są już wybudowane nowe drogi i szkoły, a infrastruktura wcale nie jest gorsza od terenów podmiejskich. 

Co takiego sprawia, że są one ergonomiczne i ekonomiczne?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zastosowane są tam m.in. pompy ciepła oraz solary.  Dzięki nim mieszka się zgodnie z naturą, a jednocześnie ekonomicznie. Są nieduże, więc tanie w ogrzaniu i oświetleniu przy wykorzystaniu źródła energii odnawialnej. Koszt budowy takiego domu to mniej więcej 260-400 tys. zł. Jednak od czasów pandemii zabudowa wolnostojąca cieszy się powodzeniem większym niż mieszkania. Domy mogą być nieduże byle były z dostępem do lasu, łąki czy nawet pola. Jestem pewien, że trend ekologii dotarł do budowlanki i zostanie na dłużej ponieważ wszyscy zdajemy sobie sprawę, z tego że nasze zdrowie zależy od dwóch czynników, na które mamy wpływ: redukcji stresu i kontaktu z naturą. Im więcej kontaktu z naturą, tym łatwiejsza kontrola stresu. Próbujemy redukować stres choćby uciekając z miast na wieś. Od kilku lat obserwujemy migrację z miast na tereny wiejskie, a odkąd firmy zrozumiały, że praca zdalna jest równie wydajna i korzystna jak stacjonarna, coraz więcej osób wybiera życie daleko od popularnych aglomeracji miejskich. 

Czy najem na wsiach też staje się popularny?

Tak, jest to absolutna nisza rynku nieruchomości jaką widzimy. Mało kto proponuje dziś takie rozwiązania, dlatego każdy kto pierwszy zacznie oferować takie możliwości zdominuje ją. Na jednej ze moich działek, o wielkości 12 hektarów postawiłem dwa wolnostojące budynki mieszkalne. W jednym oferuję na wynajem 8 mieszkań, a w drugim 4 kawalerki. Wszystkie nowocześnie urządzone i w pełni wyposażone. W niczym nie ustępują wielkomiejskim mieszkaniom, a na zewnątrz zachwyca przyroda. Początkowo myślałem, że będzie to najem quasi-krótkoterminowy maksymalnie na rok, ale lokatorzy tak się w nich zadomowili, że mieszkają już 3 lata i nie planują się wyprowadzać. Jest to bardzo innowacyjne podejście do nieruchomości na wynajem, ale jak wiadomo „potrzeba matką wynalazku”. Kolejną propozycją jaką mogą wprowadzić inwestorzy lub deweloperzy jest wykorzystanie m.in. technologii wirtualnej rzeczywistości, która umożliwi naszym klientom obejrzenie nieruchomości z daleka, co oszczędzi im czas i zwiększy zainteresowanie. Myślę, że jak w każdej branży, tak i tu ważne są specjalne programy lojalnościowe, które mogą przywiązać klientów do inwestorów. Jestem zdania, że tylko tak nowatorskie podejścia wychodzące naprzeciw problemom i potrzebom klientów i aktualnym realiom może zwiększyć sprzedaż i zyski, pomimo trudnym warunkom rynkowym.

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd ogłosił nowy program dopłat do zakupu mieszkania - Pierwsze klucze: kto dostanie, ile na jakich zasadach. Deweloperzy tym razem nie skorzystają z publicznych pieniędzy

Rząd ogłosił w czwartek 13 lutego 2025 roku nowy program mieszkaniowy: Klucz do mieszkania. Kto teraz może liczyć na wsparcie przy zakupie mieszkania i na jakich zasadach w ramach programu Pierwsze klucze.

Nowy rządowy program wsparcia "Klucz do mieszkania". Nie będzie możliwości kupna mieszkania od flipera

Minister rozwoju Krzysztof Paszyk poinformował o nowym rządowym programie "Klucz do mieszkania". Zakłada on wsparcie dla zakupu mieszkania tylko z rynku wtórnego oraz zakup domów z rynku wtórnego, lub działki i budowy domu metodą gospodarczą.

Co kiedy siać? Kalendarz ogrodnika

Niedługo rozpocznie się astronomiczna i kalendarzowa wiosna. Już w tym momencie warto zapoznać się z kalendarzem siewu do gruntu poszczególnych warzyw siew poszczególnych warzyw do gruntu. Niektóre z nich przykryte folią mogą zostać zasiane jeszcze w lutym. Inne zaś będzie można siać dopiero gdy zrobi się cieplej.

Nowość! Mieszkania potanieją bo będą jawne ceny nieruchomości w ofertach, jak obowiązkowo jawne wynagrodzenia

Nadchodzą zmiany na rynku nieruchomości: Według jednej z szykowanych zmian w prawie, deweloperzy mogą wkrótce zostać zobowiązani do publicznego ujawniania cen oferowanych mieszkań. Czy to zahamuje silny wzrost cen mieszkań i domów notowany od dłuższego czasu?

REKLAMA

Czy z powodu tańszych kredytów sprzedaż mieszkań wzrosła?

Czy z powodu tańszych kredytów sprzedaż mieszkań wzrosła? Czy jest więcej chętnych na własne M? Jakie nastroje można zaobserwować na rynku?

Rok 2024 na rynku nieruchomości

Rok 2024 na rynku nieruchomości. W minionym roku na rynku mieszkaniowym nastąpiło wiele ciekawych zmian. Wpłynęło to na nowe kierunki rozwoju i trendy inwestycyjne.

Luty w ogrodzie. Kalendarz ogrodnika [10 ZADAŃ]

W lutym powoli czujemy zbliżającą się wiosnę. Zaczyna docierać przez chmury coraz więcej słońca. Ptaki zaznaczają swoją obecność śpiewem, a przez ziemię przeciskają się pierwsze zielone pędy, np. rabarbaru czy krokusów. Jakie prace wykonuje się w lutym w ogrodzie? Oto kalendarz ogrodnika.

Potrzeby demograficzne się zmieniają. Czy deweloperzy nadążają za nimi?

Zmieniają się potrzeby demograficzne, co sprawia, że deweloperzy muszą zastosować nowe podejście do projektowania osiedli i mieszkań. Na co trzeba zwracać szczególną uwagę?

REKLAMA

Dlaczego mieszkania są drogie, mimo, że budujemy ich coraz więcej? [WYWIAD]

Dlaczego mieszkania są drogie, mimo, że budujemy ich coraz więcej? Jak zbić szalone ceny na rynku nieruchomości? Co się stanie z cenami na rynku mieszkaniowym po zakończeniu wojny na Ukrainie? Gościem Infor.pl jest Kamil Fejfer, dziennikarz ekonomiczny, związany z kanałem Ekonomia i Cała Reszta.

Teraz kontrole w mieszkaniach i domach, kto naruszył umowę Czyste Powietrze, ten zwraca dotację z odsetkami za pięć lat wstecz

Zatrzymali program Czyste Powietrze i ruszyli ze zmasowanymi kontrolami. Jedno i drugie - bo nadużycia przekroczyły niewyobrażalny poziom. Ale kto oszukiwał bardziej: firmy korzystające z luk czy gospodarstwa domowe chcące rozwiązać problem kopciuchów czy nieszczelnych okien. A skutki kontroli mogą być dla budżetów domowych bardzo dotkliwe.

REKLAMA