REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Popyt na biura w Krakowie nie równoważy podaży

Kraków tramwaj/ Fot. Fotolia
Kraków tramwaj/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W 2021 roku na krakowski rynek biurowy dostarczono 60.600 m2 nowoczesnej powierzchni biurowej zrealizowanej w 8 projektach, co jest ponad dwukrotnie niższym wynikiem niż nowa podaż w 2020 roku, która wówczas przekroczyła 140.000 m2. Jednakże całkowite zasoby powierzchni biurowej w stolicy Małopolski przekroczyły 1,61 mln m2, co poskutkowało utrzymaniem przez Kraków pozycji lidera wśród rynków regionalnych.

Rynek biurowy w Krakowie wciąg boryka się z pandemią

REKLAMA

Najbliższe 2 lata mają dostarczyć jednak kolejne projekty na krakowski rynek, zwiększając jego zasoby o 190.000 m2 powierzchni biurowej. Połowa z nich zostanie zrealizowana jeszcze w 2022 roku. Największymi projektami w budowie są Ocean Office Park B o powierzchni blisko 29.000 m2, realizowany przez polską spółkę deweloperską Cavatina Holding oraz Kreo o całkowitej powierzchni 24.000 m2 realizowany przez Ghelamco Poland.

- Skutki pandemii cały czas obserwujemy zarówno po stronie inwestorów, jak i najemców – ocenia Aleksandra Markiewicz, associate director w dziale reprezentacji najemcy w Knight Frank.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jej zdaniem niższa niż we wcześniejszych latach podaż jest efektem ostrożnościowego podejścia deweloperów, którzy obserwują kierunki, w jakich pójdą firmy szukające dla swoich działalności modelu pracy, zapewniającego utrzymanie ciągłości prowadzenia biznesu przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa pracownikom.

W wielu firmach wprowadzony model pracy hybrydowej zrodził potrzebę ponownego oszacowania potrzeb i wymagań dotyczących biura i o ile większość firm nie neguje konieczności posiadania biura, o tyle już teraz wiadomo, że zmieni się jego funkcja. Co za tym idzie, na znaczeniu zyskają przestrzenie do współpracy, z „hot-deskami”, a te w tradycyjnym wydaniu, przeznaczone do pracy stacjonarnej będą się musiały przemodelować. – zauważa Aleksandra Markiewicz.

Podkreśla jednocześnie, że analizy środowiska pracy może być długim procesem. Dlatego również po stronie najemców cały czas widać powściągliwość w zakresie zmiany biur czy ekspansji.

Wolumen transakcji najmu w Krakowie w 2021 roku wyniósł blisko 156.000 m2 i był to najwyższy wynik odnotowany w miastach regionalnych. Popyt w minionym roku utrzymał się na porównywalnym poziomie do wolumenu z 2020 roku.

Warto zaznaczyć, że nadal jest to zdecydowanie niższy poziom niż przed pandemią COVID-19, kiedy w 2019 roku, wynajęto niemal 270.000 m2. Większość umów zawartych w 2021 roku stanowiły nowe umowy (ponad 92.000 m2, z czego umowy pre-let 26%). Renegocjacje wyniosły 34% całkowitego popytu zaś ekspansje 6%.

Coraz więcej pustych biur w Krakowie

REKLAMA

Wstrzymywane decyzje najemców przekładają się również na wzrost współczynnika pustostanów, który obecnie w Krakowie wynosi 16,1% (wzrost o 0,9 pp. kw/kw oraz 2,1 pp. r/r). Spośród największych miast w Polsce, Kraków pod tym kątem plasuje się na drugim miejscu, po Wrocławiu w którym współczynnik pustostanów wynosi 16,7%.

Czynsze wywoławcze w Krakowie na koniec 2021 roku wahały się od 10,50 EUR do 17,00 EUR za m2 miesięcznie i mimo słabszej koniunktury w sektorze biurowym utrzymywały się na stabilnym poziomie.

- Wysoka dostępność powierzchni biurowej oraz popyt nierównoważący nowej podaży mogą zachęcać najemców do podejmowania renegocjacji stawek czynszu i pakietów zachęt. Właściciele biurowców chcąc przekonać najemców do swojego produktu i tym samym ich relokacji oferują potencjalnym klientom coraz bardziej konkurencyjne i elastyczne warunki najmu, które są połączone z równie atrakcyjnymi zachętami finansowymi. Tak zwane wakacje czynszowe przy 5- letniej umowie najmu w nowych budynkach zaczynamy negocjować już od 5 miesięcy, czyli 1 miesiąca na rok najmu. – ocenia Aleksandra Markiewicz.

Jednocześnie zwraca uwagę, że rosną również koszty po stronie deweloperów.

- Wzrost cen materiałów budowlanych i kosztów pracy, a także wzrost kosztów obsługi kredytów mogą ograniczyć możliwości negocjacyjne właścicieli, zwłaszcza w nowych budynkach. – podsumowuje Aleksandra Markiewicz.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mimo zastoju na rynku, mieszkania nie chcą tanieć. Po stabilizacji cen w lipcu w sierpniu znów w większości miast wrócił trend wzrostowy

Na rynku mieszkań z drugiej ręki przybywa dużo nowych ofert. O dziwo jednak stosunkowo dużo jest też wycofywanych, mimo niesfinalizowania oferty. To dowodzi, że ani sprzedający, ani kupujący nie są usatysfakcjonowani aktualnymi cenami.

Po wakacjach na południu Europy Polacy nabierają chęci kupna nieruchomości w Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji. Czy warto?

Tegoroczne lato nad Wisłą było wyjątkowo gorące, ale w dłuższej perspektywie lokatorów w Polsce czeka sezon grzewczy, krótkie dni i mroźne noce. Można tego uniknąć mieszkając całorocznie tam, gdzie chętnie wyjeżdżamy na wakacje. Za mieszkanie nad morzem w Hiszpanii lub we Włoszech zapłacimy mniej niż za nieruchomość w Polsce.

Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

REKLAMA

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

REKLAMA

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

REKLAMA