REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Własne mieszkanie bez zaciągania na całe życie kredytu hipotecznego: czy to jest możliwe i jaki jest na to sposób

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mieszkanie własne - czy zawsze musi być na własność i obciążone kredytem hipotecznym
Mieszkanie własne - czy zawsze musi być na własność i obciążone kredytem hipotecznym
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Budownictwo społeczne to nie wybór z konieczności, a z rozsądku. Dla wielu ludzi to jedyna droga do niezależności mieszkaniowej – nie przez kredyt czy dziedziczenie, ale przez system, który stawia na stabilizację i powszechną dostępność.

Czynsze na poziomie znacznie niższym niż rynkowe i 2 miliardy złotych nowego wsparcia z budżetu państwa – to nie eksperyment, ale konkretna alternatywa dla kredytu hipotecznego. W sytuacji, gdy wielu Polaków nie stać na zakup mieszkania, społeczny najem staje się realnym sposobem na zdobycie lokum.

REKLAMA

REKLAMA

Własne mieszkanie - niezależne choć niekoniecznie na własność

Nie da się ukryć – budownictwa społecznego jest dziś po prostu za mało. Państwo buduje zbyt wolno, by nadążyć za rosnącymi potrzebami Polaków, a luka w zasobach mieszkaniowych to już setki tysięcy lokali. I właśnie tu wchodzą TBS-y – jeden z niewielu modeli, który przy wsparciu państwa może realnie zatamować tę lukę.
Nie wymagają one dużego wkładu własnego, nie duszą finansowo najemców, a dają godne warunki do życia. – W Europie Zachodniej systemy społecznego najmu są standardem.
– Jeśli Polska ma zbliżać się do europejskich norm, to właśnie tędy wiedzie droga. Budownictwo społeczne to nie wybór z konieczności, a z rozsądku. Dla wielu ludzi to jedyna droga do niezależności mieszkaniowej – nie przez kredyt czy dziedziczenie, ale przez system, który stawia na stabilizację i powszechną dostępność – mówi Ewa Kondracka, Prezes Zarządu spółki Towarzystwo Budownictwa Społecznego – Wysłouchów 55.

Z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w zasobach zarządzanych przez Towarzystwa Budownictwa Społecznego znajduje się ponad 21 tysięcy budynków, obejmujących łącznie ponad 380 tysięcy mieszkań.
Trzeba jednak zaznaczyć, że ich zdecydowana większość to nie nowe inwestycje, lecz starsze zasoby komunalne, które zostały tylko przekazane TBS-om do zarządzania. – TBS-y realnie wybudowały w Polsce około 120 tysięcy lokali, z czego mniej więcej 20 tysięcy powstało w ramach prywatnych inicjatyw.

Pozostała część to zasoby gminne, które zostały przekazane do zarządzania przez gminne Towarzystwa Budownictwa Społecznego. W praktyce więc nowych mieszkań wybudowanych przez TBS-y jest około 120 tysięcy, a zainteresowanie takim modelem wynajmu jest ogromne – mówi Ewa Kondracka. – Wysokość czynszów w TBS-ach zazwyczaj oscyluje między 20 a 30 zł za metr kwadratowy, a w starszych budynkach bywa nawet niższa.
Co istotne, można tam mieszkać przez wiele lat, traktując lokal niemal jak własnościowy – podobnie jak w mieszkaniach spółdzielczych. Można urządzić mieszkanie według własnego pomysłu i cieszyć się niższymi kosztami życia bez spłacania kredytu hipotecznego. Zaoszczędzone pieniądze można zaś przeznaczyć np. na edukację, podróże albo po prostu na większy metraż – dodaje.

REKLAMA

Mieszkanie z TBS nie daje własności, ale stabilność

Dziś TBS-y to wciąż zaledwie ułamek całego rynku. Choć skala jest niewielka, ten model – jeśli został faktycznie wprowadzony – działa. I co ważniejsze: działa stabilnie.
Rząd w końcu to zauważył i w lutym przyjął nowelizację ustawy, która dorzuca aż 2 miliardy złotych do Funduszu Dopłat. Pieniądze te mają realnie zasilić nowe inwestycje i dać drugie życie tym już istniejącym. A to oznacza jedno: budownictwo społeczne może wreszcie ruszyć z miejsca. I to tam, gdzie dotąd nie istniało nawet w teorii.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

TBS nie daje aktu własności, ale stabilność, przewidywalność i pewność – już tak. Umowy zawiera się na wiele lat, a czynsze są ustalane na zasadach znacznie korzystniejszych niż w sektorze prywatnym i – co jeszcze istotniejsze – regulują je konkretne ustawy, a nowe wskaźniki publikowane są regularnie w miejskich Dziennikach Urzędowych.
TBS-y nie mogą bowiem przekraczać określonego tzw. procentu wartości odtworzeniowej lokalu. I tak, według przepisów obowiązujących od kwietnia do września 2025 roku, maksymalny czynsz dla TBS-ów w Warszawie wynosi 37,3 zł/mkw. miesięcznie, w Krakowie 31,7 zł, w Poznaniu 32,9 zł, we Wrocławiu 33,9 zł, a w Łodzi - 22,17 zł. Dla porównania – w sektorze komercyjnym w tych samych miastach średnia cena najmu wynosi od 50 do nawet 80 zł za metr kwadratowy. To kilkuset złotowa różnica miesięcznie przy 50–60-metrowym mieszkaniu.

Mieszkanie jak własne, a koszt miesięczny 1900 zł zamiast 3 500 zł

Przykładowo w Krakowie w ramach TBS – przy maksymalnym możliwym prawnie czynszu 31,70 zł/mkw. – miesięczny koszt najmu 60 mkw. to około 1 900 zł. Dla porównania, według danych z marca 2025 roku opublikowanych przez portal Otodom, średnia cena wynajęcia mieszkania w Krakowie wynosiła 3 273 zł miesięcznie, co oznacza różnicę ponad 1 300 zł w ciągu miesiąca na korzyść TBS.
Jeśli zdecydujemy się zaś na zakup takiego lokum, to rata za nie wyniesie około 3 400 zł miesięcznie.

Wybierając TBS, można więc zaoszczędzić ponad 1 500 zł miesięcznie w porównaniu do kredytu hipotecznego, co rocznie daje oszczędność około 18 tys. zł. – Model TBS-ów nie jest pozbawiony wad – przede wszystkim najczęściej nie ma możliwości dojścia do własności lokalu. Warto jednak wiedzieć, że wpłacane środki, tzw. partycypacja, są oprocentowane.
Oznacza to tyle, że wkład finansowy wniesiony do TBS jest w praktyce formą oszczędzania. W sytuacji, gdy nasza sytuacja finansowa się poprawi, zwrócona partycypacja może posłużyć nawet jako wkład własny przy zakupie mieszkania na wolnym rynku. TBS-y to dziś nisza, ale z ogromnym potencjałem, by stać się filarem mieszkaniowej przyszłości Polski. – mówi Prezes Zarządu spółki Towarzystwo Budownictwa Społecznego – Wysłouchów 55.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe obowiązki dla wszystkich właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba będzie się z nich wywiązać? Lepiej nie odkładać tego na ostatnią chwilę by nie przepłacić

Przepisy wprowadziły nowe obowiązki m.in. dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba się z nich wywiązać? Warto znać termin, by nie dokonywać zmian na ostatnią chwilę i nie narażać się na konieczność korzystania z zawyżonych cen.

Młodzi nie chcą oszczędzać na własne mieszkanie! Stare zachęty nie działają, a nowe?

Pod koniec września 2025 r. na Kontach Mieszkaniowych w trzech bankach oszczędzało łącznie tylko ok. 6,7 tys. osób. Co gorsza – jak oceniają eksperci portalu GetHome.pl – program uruchomiony przez poprzedni rząd gaśnie. Czy ożywią go zmiany w warunkach oszczędzania, które zaczną obowiązywać od stycznia 2026 r.?

Gdy służebność drogi koniecznej staje się luksusem... Sąd Najwyższy precyzuje pojęcie nieruchomości i granice niezbędnego dostępu

W obliczu narastających konfliktów sąsiedzkich i zawiłości prawnych związanych z dostępem do drogi publicznej, Sąd Najwyższy ponownie pochylił się nad instytucją służebności drogi koniecznej. Choć sprawa, której dotyczy najnowsze orzeczenie z 29 września 2025 roku (sygn. I CSK 2324/24), zakończyła się odmową przyjęcia skargi kasacyjnej, to uzasadnienie postanowienia rzuca nowe światło na kluczowe aspekty tego zagadnienia: pojęcie nieruchomości w sensie prawnym oraz rygorystyczne podejście do oceny niezbędności ustanowienia służebności. Wskazuje to, że nie każda trudność komunikacyjna uzasadnia ingerencję w prawo własności sąsiada, a właściciel nieruchomości musi najpierw wykazać, że podjęcie działań we własnym zakresie jest ekonomicznie nieracjonalne.

Sąd Najwyższy rozstrzyga dylemat: kiedy wykreślić hipotekę z księgi wieczystej, a kiedy wytaczać powództwo o uzgodnienie?

Postanowieniem z 27 marca 2025 roku Sąd Najwyższy uchylił rozstrzygnięcie sądu II instancji w sprawie dotyczącej wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej, wskazując jednocześnie na fundamentalne różnice między postępowaniem wieczystoksięgowym a powództwem o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Orzeczenie to ma kluczowe znaczenie dla praktyki obrotu nieruchomościami, szczególnie w sytuacjach, gdy ujawniają się historyczne nieprawidłowości związane z prawem własności.

REKLAMA

Balkony we wspólnocie mieszkaniowej: Kto odpowiada za ich stan? Kluczowy wyrok NSA

Problem odpowiedzialności za stan techniczny balkonów w budynkach wielorodzinnych od lat generuje spory pomiędzy właścicielami poszczególnych lokali a wspólnotami mieszkaniowymi. Czy balkon jest wyłączną własnością użytkownika, czy elementem wspólnym, za którego utrzymanie odpowiada cała wspólnota? Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w niedawnym wyroku z 23 października 2025 roku (sygn. akt II OSK 959/23) rozstrzygnął tę wątpliwość, nadając kluczowe znaczenie funkcji, jaką dany element konstrukcyjny pełni w całym obiekcie. Orzeczenie to ma fundamentalne znaczenie dla zarządzania nieruchomościami i egzekwowania obowiązków wynikających z Prawa budowlanego.

Czy najemca może sam zameldować się w wynajmowanym mieszkaniu? Wiele osób jest zaskoczonych odpowiedzią na to pytanie. Przepisy są jasne

Wynajmujesz mieszkanie i chciałbyś uchronić się przed zameldowaniem najemcy? Przepisy są w tym zakresie jasne. Niestety wiele osób ich nie zna i po fakcie bywają zaskoczone. Sprawdź, jak postępować i co możesz uregulować w umowie.

Jak sprzedać nieruchomość szybko i bez ryzyka

Każdy chce sprzedać dobrze. Nieliczni wiedzą, jak zrobić to mądrze. Sprzedaż nieruchomości to dla wielu osób najważniejsza transakcja w życiu. Właściciele chcą, by proces był szybki, bezpieczny i przyniósł satysfakcjonującą cenę. Niestety, większość ofert długo stoi na rynku. Problem nie tkwi w koniunkturze, ale w braku przygotowania i strategii.

Ceny mieszkań 2025/2026. Kupować teraz, czy czekać na przyszły rok (zmiany przepisów, tańszy kredyt)?

Wiele osób zadaje sobie pytanie: kiedy jest najlepszy czas na zakup nieruchomości. Jak wynika z najnowszych danych GUS w sierpniu br. oddano do użytkowania ogółem 15,2 tys. mieszkań, tj. o 4,0 proc. więcej niż rok wcześniej. A jak wygląda sytuacja z pozwoleniami na budowę? Jakie są prognozy cen mieszkań na 2026 rok i czy obniżenie stóp procentowych zwiększy popyt na kredyty hipoteczne, a tym samym pobudzi rynek? Czy liczba wolnych lokali będzie się zwiększać? Odpowiedź nie jest oczywista, bo za danymi kryją się procesy, które dopiero zaczną wpływać na ceny mieszkań w najbliższych latach.

REKLAMA

Stacje ładowania aut – czym są i czy trzeba od nich płacić podatek?

Stacje ładowania samochodów elektrycznych stają się coraz częstsze. Dlatego temat ich statusu prawnego zyskuje na znaczeniu – również w wyrokach sądów.

Kiedy wreszcie zmiany w obowiązku odśnieżania chodników przed posesją - trwają prace nad zniesieniem tego uciążliwego obowiązku

Chociaż zimy ostatnimi czasy są coraz mniej obfitujące w opady śniegu, to jednak zjawisko to corocznie występuje. Wówczas właściciele posesji, a także zarządcy w przypadku spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, muszą zakasać rękawy, wziąć szufle i łopaty w dłoń (lub zlecić odpłatnie takie prace), oraz odśnieżać i oczyszczać z lodu czy błota chodnik, przy którym położona jest posesja, choćby nie stanowił on ich własności, a wchodził w pas drogowy.

REKLAMA