Ekskluzywne nieruchomości we Wrocławiu
REKLAMA
REKLAMA
Korzenie wrocławskiego luksusu sięgają daleko w przeszłość. Jednymi z pierwszych ekskluzywnych miejsc we Wrocławiu były kamienice otaczające Rynek. Statusem najbardziej okazałych z pewnością mogły się pochwalić kamienice "Pod Złotym Słońcem", "Pod Błękitnym Słońcem", a także "Pod Siedmioma Elektorami". To tu zatrzymywały się najważniejsze w Europie rody. Luksus lśnił także poza Rynkiem.
Zobacz także: OVO Wrocław - jeden z bardziej luksusowych apartamentowców w Polsce
"Pałac Królewski"
REKLAMA
Nazwa Pałacu Królewskiego zobowiązuje. Okazały budynek kryje wiele dzieł sztuki, a także „Pokój Beyersdorfów” – pochodzący z kamienicy kupca Adriana Bögela. Piękny wystrój salonu - ściany wyłożone holenderskimi kaflami i ozdobione obrazami, na suficie ogromny plafon z płótna - wykonany został przez artystów wrocławskich ok. 1730 roku.
Wrocław mógłby poszczycić się powstałą na początku XVIII w. rezydencją Hatzfeldtów, która niestety nie miała szczęścia i dwa razy była niszczona. Najpierw w 1760 roku spłonęła podczas oblężenia wojsk austriackich. Po odbudowaniu przetrwała dłużej, ale w czasie kolejnego oblężenia – tym razem Festung Breslau – ponownie została zniszczona. Budynek zachował się w części, dzisiaj to wejście do galerii BWA przy ul. Wita Stwosza.
Zobacz także: Nieruchomości Milowicz Development: Gród Piastowski - Etap I
W luksusie zanurzali się – dosłownie – goście wybudowanych w 1897 Wrocławskich Zakładów Kąpielowych. Dzisiaj budynek przy ul. Teatralnej wciąż robi duże wrażenie, choć już nie takie jak kiedyś. Dawny luksus zamienił się w nowy przy ul. Powstańców Śląskich, gdzie willa Schoellerów przekształciła się w pięciogwiazdkowy hotel Platinum Palace. To naturalne przejście do współczesności – wspomniane korzenie luksusu odbudowują się dzisiaj w nowej formie.
OVO Wrocław
REKLAMA
Wrocław nie zapomina o swojej tradycji, ale jest równocześnie dynamicznie rozwijającym się miastem otwartym na nowości. Nie dziwi, że w stolicy Dolnego Śląska realizowane jest OVO Wrocław. Jego obła bryła nawiązuje do ikon wrocławskiej architektury, a także do nurtu architektonicznego zwanego blobitekturą – to go wyróżnia na tle innych polskich apartamentowców. Ważniejsze jednak, że OVO Wrocław połączył ogień z wodą. W powstającym w centrum miasta obiekcie znajdą się zarówno apartamenty oraz penthouse’y, jak i biura, sala balowa oraz sale konferencyjne, a także pięciogwiazdkowy hotel DoubleTree by Hilton.
- Wszystkie elementy zostały złączone w spójną całość – piętro na piętrze. Dzięki temu mieszkańcy OVO Wrocław będą mieli dostęp do wszelkich usług bez wychodzenia poza teren kompleksu – mówi Asaf Gottesman, architekt koncepcyjny OVO Wrocław.
Właściciele apartamentów skorzystają z usług hotelu, jak sprzątanie czy pranie, zjedzą w restauracji, spotkają się w kawiarni, a nawet rozerwą w kasynie czy w centrum fitness z basenem. Obsługa concierge’a to tutaj norma, ale absolutnym wyróżnikiem w OVO jest możliwość zamówienia dań prosto z restauracji Hiltona, które będą dostarczane specjalnie wydzieloną windą.
Zobacz także: Zakup mieszkania: od stycznia 2015 niezbędny wkład własny
- OVO Wrocław zaproponowało coś więcej niż dotychczas realizowane w Polsce inwestycje. Warto podkreślić, że nie jest to zamknięta wieża, a przy każdym apartamencie jest taras, na który można swobodnie wyjść i odpocząć. To przyciąga klientów, i to z całego regionu – mówi Krzysztof Jabłoński z biura Iglica Nieruchomości. – Dzisiaj modnie jest kupić penthouse we Wrocławiu.
Potwierdzają to wyniki sprzedaży. Obecnie właścicieli znalazło już 75% apartamentów OVO. Według eksperta od nieruchomości wrocławski kompleks przyciąga tym, że w Polsce nie było podobnej inwestycji. – W Polsce pojawiła się wreszcie realizacja na światowym poziomie – mówi Krzysztof Jabłoński.
Polecany produkt: Jak bronić swoich praw przed bankiem, komornikiem, nieuczciwym sprzedawcą?
Polecany produkt: Utrzymanie czystości i porządku w gminach - Poradnik
Polecany produkt: Zwrot VAT za materiały budowlane - Poradnik
Na tym nowy luksus we Wrocławiu się nie kończy. Tutaj powstały też najwyżej położone apartamenty w kraju – w wieżowcu Sky Tower, mieszkania na historycznej wyspie obok najstarszej części miasta – Rezydencja Piasek, a także rozpoczęła się realizacja Angel Care. To wyjątek wśród wymienionych inwestycji, nie apartamentowiec, lecz kompleksowe centrum opieki nad osobami starszymi, które spełni najwyższe standardy.
- Realizujemy Angel Care we Wrocławiu, ale to dopiero początek – mówi Ron Ben Shahar, partner grupy deweloperskiej Angel Poland Group, która wspólnie z MD Nursing realizuje Angel Care. – Planujemy budowę sieci takich ośrodków w całej Polsce. Nie bez znaczenia Wrocław był pierwszy, to bardzo przyjazne miasto, które nie obawia się odważnych inwestycji.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.