REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
kredyt, kredyt 0 proc., kredyt zero procent, kredyt na start, budżet państwa
Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu 28 sierpnia 2024 r. projektu budżetu państwa na rok 2025 nastała burza wokół kredytu 0 proc. Czy jednak nie będzie kredytu z niskim oprocentowaniem na zakup pierwszego mieszkania? Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Burza wokół kredytu 0 proc. po przyjęciu przez Radę Ministrów projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy jednak nie będzie kredytu 0 proc.? 

W dniu 28 sierpnia 2024 r. Rada Ministrów przyjęła projekt budżetu państwa na rok 2025. Do podpisania ustawy budżetowej przez Prezydenta RP jest jeszcze długa droga, ponieważ projekt wymaga uprzedniego zaopiniowania przez Radę Dialogu Społecznego, uchwalenia przez Sejm oraz podjęcia uchwały w jego przedmiocie przez Senat – jednak już dzisiaj zawrzało wokół tzw. kredytu 0 proc. 

REKLAMA

Wszystko w związku z wypowiedzią opublikowaną w mediach społecznościowych przez minister funduszy i polityki regionalnej Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz, która po posiedzeniu Rady Ministrów w dniu 28 sierpnia br., ogłosiła:

REKLAMA

„Mamy to! Budżet Polski przyjęty przez rząd przeznacza na mieszkalnictwo 4,3 mld zł. To ponad 50% więcej niż w tym roku! Dobra wiadomość: w budżecie jest okrągłe 0 zł na kredyt 0 proc. Gorsza wiadomość: przed nami rozstrzygnięcie losów rezerwy obejmującej 1,6 mld z tej kwoty. Kredyt 0 proc. zasługuje też na 0 zł z tej puli, a społeczne mieszkalnictwo na tyle pieniędzy, ile się da. To będzie moje stanowisko na jutrzejszym Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów.”

REKLAMA

Odnośnie kredytu 0 proc., podczas konferencji prasowej, która odbyła się w dniu 28 sierpnia br. po posiedzeniu Rady Ministrów, głos zabrali również minister finansów Andrzej Domański oraz wiceminister finansów Hanna Majszczyk. Obydwoje, jednogłośnie stwierdzili, że w kwestii przyszłości kredytu 0 proc. – ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła i na najbliższym Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów, który ma odbyć się w dniu jutrzejszym, tj. 29 sierpnia br. – będą dyskutowane różne projekty i warianty co do rozwoju budownictwa mieszkaniowego, w tym również – minister rozwoju i  technologii Krzysztof Paszyk – ma przedstawić założenia tzw. kredytu zero.

Wiceminister finansów Hanna Majszczyk dodała również, że – w budżecie Państwa na rok 2025 zabezpieczono o 52% wyższe środki na wszelkie wydatki w zakresie budownictwa mieszkaniowego, tj. kwotę 4 mld 280 mln zł, w stosunku do roku 2024, w którym na te same cele zostało przewidziane 2 mld 812 mln zł. Ponadto, w ramach powyższej kwoty 4 mld 280 mln zł – w rezerwach budżetu państwa, zostały zabezpieczone środki na ponad 1 mld 600 mln, które mają być przeznaczone na różne wydatki związane z budownictwem i w zależności od tego jakie decyzje zapadną odnośnie dalszego procedowania różnych projektów w zakresie rozwoju budownictwa mieszkaniowego – te środki właśnie tam będą przekierowywane. A zatem, w tym momencie – ocenianie tego czy będą to środki na kredyt 0 proc., czy inne projekty – jest przedwczesne – podsumowała wiceminister Majszczyk, dodając, że więcej informacji  na temat dalszych losów projektu dotyczącego wprowadzenia kredytu z oprocentowaniem 0 proc. na zakup pierwszego mieszkania, będzie można uzyskać po czwartkowym posiedzeniu KERN. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Minister finansów Andrzej Domański, na sam koniec konferencji, podkreślił jeszcze, że resort jest świadomy problemów na rynku mieszkaniowym, z jakimi borykają się Polacy, którzy chcą dokonać zakupu swojego pierwszego mieszkania oraz trudności z uzyskaniem kredytu na ten cel – Wiemy, że mamy jedne z najwyższych stóp procentowych w UE. Wiemy, że dostęp do kredytu jest mocno utrudniony. Z drugiej strony – wiemy, że same rozwiązania wspierające popyt, to za mało. Że potrzebne są rozwiązania wspierające również podaż mieszkań i dlatego o nich będziemy jutro rozmawiać na komitecie ekonomicznym rady ministrów.” Minister nie „przekreślił” na ten moment kredytu zero, pozostawiając sprawę do rozstrzygnięcia na jutrzejszym posiedzeniu KERM i dodając, że środki na realizację programu dot. kredytu 0 proc. mogą mieścić się w rezerwie budżetu państwa na wydatki związane z budownictwem (czyli we wspomnianej wcześniej kwocie 1 mld 600 mln zł). 

Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Kredyt 0 proc., inaczej zwany „kredytem mieszkaniowym #naStart”, miałby stać się następcą bezpiecznego kredytu 2 proc., uregulowanego przepisami ustawy z dnia 1.10.2021 r. o rodzinnym kredycie mieszkaniowym i bezpiecznym kredycie 2 proc., w ramach którego jednak – w związku z wyczerpaniem środków na ten cel – przyjmowanie wniosków zostało zawieszone z dniem 2 stycznia 2024 r.

W telegraficznym skrócie, kredyt 0 proc. miałby być udzielany na:

  • budowę domu jednorodzinnego wraz z jego wykończeniem oraz nabyciem nieruchomości gruntowej na ten cel,

  • zakup lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego z jego wykończeniem lub

  • nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu,

jeżeli:

  • w dniu podpisania umowy kredytu – kredytobiorca nie byłby właścicielem lokalu mieszkalnego ani domu jednorodzinnego oraz nie przysługiwałoby mu spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego,

  • na dzień 1 stycznia roku złożenia wniosku o udzielenie kredytu – kredytobiorca nie ukończyłby 35 lat, chyba że w skład gospodarstwa domowego tego kredytobiorcy wchodziłyby co najmniej dwie osoby, kredyt ten byłby udzielany jako kredyt konsumencki lub kredytobiorca byłby osobą niepełnosprawną,

  • w dniu podpisania umowy kredytu – kredytobiorca nie byłby stroną innego kredytu mieszkaniowego oraz

  • kredytobiorca prowadziłby gospodarstwo domowe na terytorium Polski lub za granicą, jeżeli posiada obywatelstwo polskie, a jeżeli go nie posiada – jeżeli prowadziłby to gospodarstwo z inną osobą, która to obywatelstwo posiada, a kredyt ten miałby zostać mu udzielony wspólnie z tą osobą.

Dopłata do kredytu 0 proc. miałaby być zróżnicowana w zależności od wielkości gospodarstwa domowego i miałaby ona obniżać oprocentowanie kredytu odpowiednio do:

  • 1,5% – w przypadku, gdy w skład gospodarstwa domowego nie wchodziłoby żadne dziecko,

  • 1% – w przypadku gospodarstwa domowego, w skład którego wchodziłoby jedno dziecko,

  • 0,5% – w przypadku gospodarstwa domowego, w skład którego wchodziłoby dwoje dzieci i odpowiednio

  • 0% – w przypadku gospodarstwa domowego, w skład którego wchodziłoby troje albo więcej dzieci.

Warunkiem uzyskania dopłat, miałoby być natomiast spełnienie kryterium dochodowego, którego kwoty miałby rokrocznie ustalać minister właściwy do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego i ogłaszać w drodze obwieszczenia do 30 września danego roku. Kryterium dochodowe nie miałoby przy tym obejmować rodzin z co najmniej trójką dzieci, a przekroczenie limitu dochodów – nie miałoby skutkować wykluczeniem z programu, a jedynie otrzymaniem odpowiednio pomniejszonych dopłat.

W założeniach programu znalazło się również wprowadzenie kryterium powierzchniowego w przypadku kredytów dotyczących zakupu mieszania, domu jednorodzinnego albo spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, które miałoby wynosić odpowiednio:

  • 25 m2 – w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego i 

  • o 25 m2 więcej za każdego kolejnego członka gospodarstwa domowego.

W przypadku zakupu nieruchomości o powierzchni przekraczającej ww. limity – dopłata miałaby być pomniejszana o 50 zł za każdy metr przekroczenia. 

Wysokość kredytu 0 proc. miałaby nie być limitowana, ale dopłata byłaby naliczana tylko od określonej wysokości kapitału. Byłaby ona być tym wyższa, im większe gospodarstwo domowe, tj.:

  • 200 tys. zł – przy jednej osobie w gospodarstwie domowym,

  • 400 tys. zł – przy dwóch osobach,

  • 450 tys. zł – przy trzech osobach,

  • 500 tys. zł – przy czterech osobach oraz

  • 600 tys. zł – przy pięciu osobach.

Aktualnie, projekt ustawy o kredycie mieszkaniowym #naStart, która miałaby wprowadzić ww. program, został przekazany do potwierdzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów, w wyniku czego zostały zgłoszone do niego liczne uwagi. Dalszy los kredytu 0 proc. zależy jednak nie tylko od losu projektu ustawy, która miałaby go wprowadzić, ale również od zarezerwowania w budżecie państwa środków na ten cel. Pozostaje zatem bacznie obserwować dalszy bieg wydarzeń.

Podstawa prawna:

  • Ustawa z dnia 1.10.2021 r. o rodzinnym kredycie mieszkaniowym i bezpiecznym kredycie 2% (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 531)

  • Projekt ustawy o kredycie mieszkaniowym #naStart (nr w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów: UA4)

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

REKLAMA

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mieszkanie w Hiszpanii na kredyt. Co proponują hiszpańskie banki?

Hiszpańskie banki proponują obcokrajowcom, w tym Polakom, kredyty hipoteczne na konkurencyjnych warunkach. Finansowanie jest możliwe do 70 proc. wartości nieruchomości dla nierezydentów, czyli osób, które nie mieszkają na stałe w Hiszpanii. – Obecnie kredyty są też niższej oprocentowane niż w Polsce, co przekłada się na mniejsze miesięczne raty – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

REKLAMA

Coraz więcej nowych mieszkań w ofercie rynkowej, ale czy zwiększa się liczba chętnych do ich kupna

Poziom sprzedaży wciąż niski, ale zainteresowanie nabywców rekordowo wysokie. Na rynku pojawia się coraz więcej nowych mieszkań. Czy korzystniejsza oferta ożywi rynek i nabywców znajdzie więcej mieszkań?

Frankowicze wciąż pozywają banki przed sąd, ale wielu rezygnuje z walki o pieniądze, dlaczego

Frankowicze tracą impet. W I kw. 2025 r. do sądów wpłynęło o 40 proc. mniej pozwów niż rok wcześniej, Do sądów wpływa coraz mniej spraw frankowych. Spadki są dwucyfrowe. Eksperci mówią o efekcie ugód.

REKLAMA