Konto Mieszkaniowe – opłacalność, korzyści dla oszczędzających
REKLAMA
REKLAMA
Co mogą zyskać oszczędzający na Koncie Mieszkaniowym?
Główną zachętę do oszczędzania na wkład własny stanowi premia mieszkaniowa, czyli powiększenie zgromadzonych w ciągu roku oszczędności o średnioroczny wskaźnik inflacji lub wskaźnik średniego wzrostu ceny 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego. W każdym roku użyty ma być wyższy z tych dwóch wskaźników. Wartość premii nie może przekroczyć 15%, ale też nie może okazać się niższa od 1%. Dodatkowo oszczędzający zarobi na oprocentowaniu konta, a od przychodów odsetkowych nie zapłaci tzw. podatku Belki (19%).
Główną zaletą programu jest zachęcenie Polaków do regularnego odkładania pieniędzy na wkład własny, bo obecnie nasze oszczędności to w znacznej części depozyty bieżące i gotówka. Do tego stopa oszczędności gospodarstw domowych w Polsce pozostaje niska, zarówno nominalnie, jak i na tle innych krajów Unii Europejskiej. Konto Mieszkaniowe może okazać się długookresowo produktem bardziej przystępnym i opłacalnym dla przeciętnego obywatela niż np. obligacje skarbowe indeksowane inflacją, a jednocześnie mniej ryzykownym niż fundusze inwestycyjne.
REKLAMA
Konto Mieszkaniowe - wpływ na rynek nieruchomości
Skutków programu jednak nie odczujemy tu i teraz - będą one rozłożone w czasie, a środki uczestników programu trafią na rynek mieszkaniowy najwcześniej za 3 lata. Jego wpływ na rynek okaże się raczej bardziej subtelny od efektów Bezpiecznego Kredytu 2%, który przez skokowe zwiększenie zdolności kredytowej może mieć skutek uboczny w postaci presji na wzrost cen mieszkań wycenianych na mniej niż 800 tys. zł. Pytaniem otwartym pozostaje, jak wielu Polaków zechce i będzie w stanie odkładać co miesiąc przez lata przynajmniej 500 zł i jak to wpłynie na popyt konsumpcyjny.
Konto Mieszkaniowe to nie Książeczka Mieszkaniowa
Pojawiają się tu i ówdzie skojarzenia Konta Mieszkaniowego z niesławnymi Książeczkami Mieszkaniowymi. To zupełnie inny produkt, który w swojej istocie jest zaprojektowany, by zapobiegać utracie realnej wartości przez odkładane środki. Oczywiście, przy skrajnym scenariuszu inflacji długotrwale wyższej niż 15%, czy wręcz hiperinflacji w Polsce, Konto Mieszkaniowe nie pozwoliłoby na zachowanie siły nabywczej oszczędności. Niemniej jednak jest to sytuacja bardzo mało prawdopodobna.
Dr Piotr Zegadło, finansista z Akademii Leona Koźmińskiego
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.