D.Tusk: Kredyt 0% to realna szansa na mieszkanie
REKLAMA
REKLAMA
Mieszkanie Plus nie spełnia oczekiwań
W piątek Tusk spotkał się z panią Edytą z Mińska Mazowieckiego, która wynajmuje mieszkanie w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus. Jak mówił szef PO na konferencji prasowej, od stycznia opłaty pani Edyty - matki samotnie wychowującej dzieci - wzrosły o 400 zł miesięcznie.
REKLAMA
REKLAMA
"To mieszkanie jest droższe niż mieszkania komercyjnie wynajmowane w Mińsku Mazowieckim" - powiedział Tusk. Dodał, że "tak się dzieje wszędzie, to dotyczy praktycznie wszystkich, blisko 20 tysięcy rodzin w kraju". Jego zdaniem, korzystający z programu Mieszkanie Plus są raczej jego ofiarami, niż beneficjentami.
"Mamy dzisiaj program, który okazał się dużo mniejszy, niż obiecano: to jest niecałe 20 tys. mieszkań, a miało być 100 tys. Po drugie, ten program miał dotyczyć ludzi, których nie stać było na kredyt komercyjny, czy na wynajem po cenach komercyjnych, więc weszli w program, który miał być tańszy i który miał dawać szanse na mieszkanie na własność w przyszłości. Wszystko to okazało się póki co kłamstwem" - mówił lider PO. Dodał, że z programu miały zniknąć gwarancje dojścia do własności mieszkania.
Kredyt 0% szansą na mieszkanie
"Dlatego tak wielką wagę przywiązuję do tego programu Kredyt 0%. Bo widać dzisiaj wyraźnie, że bez prawdziwej możliwości wzięcia kredytu, bez narażania ludzi i rodzin na samowolne decyzje instytucji czy władzy, że nagle wszystko drożeje - czy to jest czynsz, czy to jest oprocentowanie kredytu - Kredyt 0% to naprawdę realna szansa na mieszkanie dla młodszych" - powiedział Tusk.
W połowie lutego Polski Fundusz Rozwoju i PFR Nieruchomości S.A. ogłosiły zasady wsparcia finansowego dla wszystkich mieszkańców osiedli wybudowanych w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego.
Zapowiedziano, że obecnie oferowana stawka czynszu oraz kaucja nie będą podlegać waloryzacji o wskaźnik inflacji do końca 2025 r. Dzięki temu przeciętna kwota oszczędności dla budżetu domowego najemcy ma wynieść nieco ponad 5 tys. zł. Dodatkowym wsparciem ma być zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu, który będzie dotyczył wszystkich najemców osiedli Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Średnio dla najemcy będzie to 1500 zł oszczędności.
Wynajem a potem własność
PFR Nieruchomości S.A. podkreśliły, że jako jedyna na polskim rynku spółka – oferuje umowy najmu ze stopniowym dochodzeniem do własności. Z tej oferty korzystają już najemcy w Białej Podlaskiej, a w najbliższym czasie ma zostać ona zaproponowana mieszkańcom osiedla w Gdyni przy ul. Puszczyka. "Umowy najmu instytucjonalnego z dojściem do własności zostaną także zaoferowane wszystkim najemcom inwestycji, w których ta opcja została zadeklarowana, czyli w Krakowie, w Radomiu, w Katowicach, w Dębicy, w Świdniku, w Łowiczu, w Mińsku Mazowieckim, w Nowym Targu, w Wałbrzychu, we Wrześni i w Zamościu" – podano w komunikacie spółki. (PAP)
autorzy: Aleksandra Rebelińska, Piotr Śmiłowicz
reb/ pś/ mok/
REKLAMA
REKLAMA