REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Frankowicze znowu ruszyli z pozwami. Tylko w dwa miesiące sądy przyjęły blisko 10 tys. nowych spraw

Subskrybuj nas na Youtube
Frankowicze znowu ruszyli z pozwami. Tylko w dwa miesiące sądy przyjęły blisko 10 tys. nowych spraw
Frankowicze znowu ruszyli z pozwami. Tylko w dwa miesiące sądy przyjęły blisko 10 tys. nowych spraw
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z danych uzyskanych z ponad 40 sądów okręgowych wynika, że od początku stycznia do końca lutego br. wpłynęło do nich niemal 10 tysięcy tzw. spraw frankowych. To o blisko 2% więcej niż w analogicznym okresie ub.r. Do tego widać, że w większości sądów wzrosty rdr. są na poziomie kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu procent, ale odnotowano też większe. Prawie połowa pozwów trafiła do Sądu Okręgowego w Warszawie. Na kolejnych miejscach znajdują się jednostki w Gdańsku i Poznaniu oraz we Wrocławiu.

Frankowicze nie odpuszczają

REKLAMA

Jak wynika z danych udostępnionych przez 45 sądów okręgowych, w ciągu dwóch pierwszych miesięcy br. wpłynęło do nich blisko 10 tys. spraw frankowych. To więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków odnotowano ok. 9,8 tys. Patrząc na statystyki z poszczególnych miesięcy, widzimy, że w styczniu br. nastąpił wzrost rdr. o 31% (2021 rok – ok. 4,8 tys. złożonych spraw, 2022 rok – niespełna 6,3 tys.). Natomiast w lutym br. odnotowano już spadek o 26,2% (2021 rok – ok. 5 tys. pozwów, 2022 rok – prawie 3,7 tys.).

REKLAMA

– Wpływ 10 tys. spraw w ciągu dwóch miesięcy to naprawdę dużo. Natomiast niewielki wzrost nowych pozwów złożonych przez frankowiczów w stosunku do roku poprzedniego może wynikać z wysokiego kursu franka szwajcarskiego. Część kredytobiorców liczy na zawarcie ugód z bankiem. Może także działać polityka niektórych kredytodawców, polegająca na masowym pozywaniu klientów w celu osiągnięcia efektu odstraszającego wobec osób, które nie wystąpiły jeszcze na drogę sądową. W wielu przypadkach bankom to się udało. Często kredytobiorcy wstrzymują się z decyzją o wniesieniu pozwu do sądu. Moim zdaniem, niepotrzebnie się wahają, gdyż roszczenia banków są nieuzasadnione – komentuje warszawski adwokat Jacek Mikołajonek.

Walka frankowiczów z bankami przenosi się do innych miast

REKLAMA

W większości sądów okręgowych widać rok do roku wzrost liczby złożonych spraw frankowych, przeważnie o kilkanaście lub kilkadziesiąt procent rdr. Ale są też większe wyniki. W Sądzie Okręgowym w Siedlcach odnotowano skok o 109,1% (początek 2021 roku – 33, początek 2022 roku – 69), a w Suwałkach – o 100% (odpowiednio 9 i 18).

– Coraz większa liczba pozwów frankowiczów, którzy zaciągnęli kredyt hipoteczny we franku szwajcarskim, w sposób oczywisty prowadzi do wydłużenia czasu rozpoznania sprawy, gdyż nie zwiększa się liczba sędziów i pracowników administracyjnych sądów. Kredytobiorcy muszą się uzbroić w cierpliwość, oczekując na wyznaczenie terminu rozprawy. Pozywający chciałby, by jego sprawa została rozpoznana jak najszybciej. Natomiast bank ma interes w przedłużeniu procesu i odroczeniu w czasie konieczności zapłaty określonej kwoty wynikającej z wyroku sądowego – analizuje adwokat Milena Mocarska, specjalizująca się m.in. w prowadzeniu spraw frankowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Frankowicze oblegają warszawskie sądy

Zdecydowanie najwięcej spraw frankowych wpływa do Sądu Okręgowego w Warszawie. W ciągu dwóch pierwszych miesięcy tego roku złożono 4542 pozwy, a w analogicznym okresie ub.r. było ich 4658. Jak podkreśla Sylwia Urbańska, rzecznik prasowy ds. cywilnych SO w Warszawie, niewątpliwe stały, bardzo duży wpływ nowych spraw do XXVIII Wydziału Cywilnego przekłada się negatywnie na tempo rozpoznania. Obecnie w ww. Wydziale orzeka 21 sędziów, a liczba czynnych spraw przekracza 23,5 tys. W kilku referatach terminy rozpraw są już wyznaczane nawet na wiosnę 2023 roku.

– Do niedawna mówiło się, że najlepiej złożyć pozew w Warszawie z uwagi na liczne przychylne dla konsumentów orzeczenia. Z czasem do klientów zaczęły docierać informacje o kolejnych korzystnych wyrokach w innych sądach. Dzięki temu kredytobiorcy coraz częściej decydują się na złożenie pozwu w sądzie znajdującym się w okręgu ich miejsca zamieszkania. To będzie prowadzić do zmniejszenia udziału pozwów składanych w Warszawie w stosunku do innych jednostek – zaznacza mec. Mocarska.

Biorąc pod uwagę liczbę złożonych spraw frankowych w pierwszych dwóch miesiącach tego roku, widać, że na kolejnych miejscach znajdują się sądy okręgowe w Gdańsku – 725 (analogiczny okres 2021 roku – 504), w Poznaniu – 511 (500) oraz we Wrocławiu – 461 (400). Dalej plasuje się Warszawa Praga – 407 (263) i Kraków – 326 (303). Jak stwierdza adwokat Jacek Mikołajonek, najwięcej spraw dotyczących kredytów frankowych trafia do sądów w dużych miastach, z uwagi na miejsce zamieszkania pozywających. W mniejszych miastach kredyty frankowe nie były tak popularne. Mieszka tam także mniej kredytobiorców. Ponadto siedziby kancelarii specjalizujących się w ochronie praw konsumentów przeważnie znajdują się w większych ośrodkach. Według eksperta, często bezpieczniej jest wystąpić z pozwem do sądu, którego orzecznictwo się zna, niż tam, gdzie tego rodzaju spraw jeszcze się nie rozpoznaje.

– Kredytobiorcy powinni zdecydowanie w pierwszej kolejności kierować sprawy frankowe do sądów właściwych ze względu na ich miejsce zamieszkania. Dotyczy to także oczywiście powództw o ustalenie nieważności umów kredytu. Taką możliwość zapewnia im art. 37(2) § 1 kpc oraz dyrektywa 93/13. Skala obciążenia tego typu sprawami w innych sądach okręgowych jest znacznie niższa niż w Sądzie Okręgowym w Warszawie – podkreśla sędzia Sylwia Urbańska.

Z kolei zdaniem warszawskiego adwokata Jakuba Bartosiaka, należy spodziewać się dalszego wzrostu spraw frankowych. Znaczna część kredytobiorców jeszcze nie rozpoczęła walki z bankiem. Odstrasza ich przede wszystkim konieczność wejścia w spór sądowy i długi czas postępowania. Do rozpoczęcia procesu zachęcają ich kolejne korzystne dla frankowiczów orzeczenia sądów powszechnych, Sądu Najwyższego i TSUE. Rosnące raty kredytów mieszkaniowych i obciążenia budżetów domowych również mogą motywować do wszczęcia działań. I jak dodaje mec. Bartosiak, w drugiej połowie br. oraz w przyszłym roku sądy mogą być jeszcze bardziej obłożone tego typu sprawami.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

REKLAMA

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem?

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem? Na rynek najmu coraz częściej trafiają mieszkania z budynków posiadających miejsca postojowe. Wyjaśniamy, czy te miejsca są wynajmowane razem z lokalem.

DSR i magazyny energii w Polsce – wyzwania i szanse transformacji energetyczne [WYWIAD]

Czy polski system energetyczny jest gotowy na rosnące wyzwania? Dlaczego mechanizmy redukcji zapotrzebowania (DSR) nie działają jeszcze tak, jak powinny? Co musimy zmienić, by zwiększyć elastyczność i niezawodność sieci oraz jaką rolę mogą odegrać magazyny energii i OZE?

REKLAMA