Biurowiec przed zimą - co trzeba zrobić?
REKLAMA
REKLAMA
Jak przygotować budynki biurowe do zimy?
Nadchodząca zima to okres, do którego obsługa techniczna budynków musi przygotować się kompleksowo i bardzo szczegółowo. Prace obejmujące ten proces dotyczą całego obiektu, a ich zakres zależy w dużej mierze od jego wyposażenia i zaawansowania technologicznego.
REKLAMA
– Elementów, na które trzeba zwrócić uwagę jest naprawdę dużo. Przygotowanie budynku na zimę to bardzo złożony proces, który wymaga czasu oraz pracy techników budynku. Odpowiednie przeprowadzenie oraz prawidłowa weryfikacja całego przedsięwzięcia zapewniają stabilne i prawidłowe funkcjonowanie budynku, odpowiednie warunki pracy oraz bezpieczeństwo instalacji. Niedopilnowanie jakiegoś elementu to ryzyko uszkodzenia danej instalacji i w konsekwencji skarg i niezadowolenia najemców – komentuje Martyna Topyła ze SPIE Building Solutions.
Co trzeba sprawdzić, zabezpieczyć?
REKLAMA
Uwagę należy zwrócić na przygotowanie całego obiektu na ujemne temperatury. Przede wszystkim trzeba zabezpieczyć wszystkie instalacje narażone na zamarznięcie. Mowa tu np. o punktach czerpalnych dla serwisów technicznych i sprzątających, które znajdują się na zewnętrznych ścianach budynków, instalacjach wodnych doprowadzanych do zewnętrznych urządzeń, jak wieże chłodnicze na dachach, czy instalacje do podlewania zieleni.
– W przypadku niektórych instalacji warto zwrócić uwagę na ich umiejscowienie, a konkretnie na to czy nie są położone „ze spadkiem”. Takie instalacje wymagają nie tylko spuszczenia wody, ale również przedmuchania powietrzem, by pozbyć się nawet najmniejszej ilości płynu. Wyjątek w tym procesie stanowią natomiast instalacje zaopatrzone w system ogrzewania (tzw. kable grzewcze). Wówczas konieczne jest wykonanie ich przeglądu oraz sprawdzenie poprawności działania przed okresem zimowym – dodaje Martyna Topyła ze SPIE Building Solutions.
Kolejnym niezbędnym elementem przygotowania do zimy jest dokładny przegląd wszystkich źródeł grzania w budynku, np. kotłów czy węzła cieplnego. W przypadku tego drugiego konieczne jest czyszczenie filtrów siatkowych, magnetoodmulacza, sprawdzenie pomp oraz ich ewentualna konserwacja, a także weryfikacja stanu wymienników ciepła pod kątem ewentualnego czyszczenia. Przed pierwszymi przymrozkami warto również sprawdzić kamerą termowizyjną i działanie instalacji ogrzewania zjazdów do garaży podziemnych.
Optymalizacja kosztowa procesu ogrzewania
REKLAMA
Przed mroźnymi dniami powinna zostać również sprawdzona szczelność okien i drzwi w celu zminimalizowania strat cieplnych obiektu. Duży wpływ na komfort cieplny w pomieszczeniu ma także fakt, czy dana strona budynku jest nasłoneczniona. Warto zauważyć, że większe pomieszczenia, takie jak open space, generują stosunkowo mniejsze koszty ogrzewania w porównaniu do małych.
Odpowiednie zaplanowanie harmonogramu ogrzewania, które powinno być uzależnione od tego, ile osób w danym czasie przebywa na powierzchni biurowej jest kluczem do oszczędności. Kiedy nie ma ludzi można obniżyć temperaturę, ale nie przechładzając za bardzo powierzchni np. nocą, bo oszczędności zostaną skonsumowane w procesie podnoszenia temperatury.
Nie bez znaczenia w energooszczędności budynków jest także ubiór pracowników. Niezależnie od przebywania w domu czy w pracy, unikanie typowo letniego ubioru pozwoli na utrzymanie niższej temperatury w miejscu przebywania. W dodatku bez negatywnego wpływu na osobisty komfort cieplny. Ustawienie niższej temperatury to nie tylko ekonomiczna korzyść, ale również pożytek dla zdrowia i środowiska naturalnego. Już 1 stopień mniej to niższe zużycie ciepła o około 5-8 %. Niższa temperatura pozwalana na łatwiejsze i z pewnością bardzo ekonomiczne poprawienie parametrów powietrza (m.in. poziomu wilgotności) oraz ma bardzo dobry wpływ na nasze zdrowie, co potwierdzają eksperci z Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. Gdybyśmy we wszystkich mieszkaniach w Polsce utrzymywali temperaturę 20 stopni C - zredukowalibyśmy emisję CO2 o 2 mln ton czyli aż o 10% oraz zmniejszylibyśmy zużycie węgla o 900 tys. ton, a nasze rachunki byłyby mniejsze o 10-15 %.
Praca hybrydowa to wyzwanie dla zarządzających obiektem, ale też szansa na oszczędności
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego udział osób pracujących zdalnie wynosi 14,2 proc. To o 3,2p.proc. więcej niż rok wcześniej. Pod koniec roku będzie jednak rósł. Równocześnie badania pokazują, że sześciu na dziesięciu Polaków oczekuje, że po wygaśnięciu pandemii będą pracować zdalnie albo hybrydowo, czyli częściowo z domu. To stawia przed osobami zarządzającymi parkami biurowymi nowe wyzwania.
Zadbanie o komfortowe warunki oraz bezpieczeństwo użytkowników budynku to najważniejsze zadanie ekip serwisujących budynki. Równocześnie praca hybrydowa i nieobecność w biurze dużej części zespołu to szansa na niższe koszty funkcjonowania. Profesjonalne i kompetentne zarządzanie obiektem może przynieść korzyści w postaci oszczędności, np. na zużyciu energii, wody. Efektywność wynika też z regularnego i kompleksowego kontrolowania stanu instalacji, co przekłada się na ich wydajność i zmniejszenie kosztów.
Ważne!
Dopełnienie wszystkich obowiązków w zakresie przygotowania budynku do zimy jest również konieczne z perspektywy towarzystw ubezpieczeniowych. Zaniechanie koniecznych czynności, jak np. niedokładne usunięcie wody z instalacji, niesie duże ryzyko odmowy wypłaty odszkodowania po jej uszkodzeniu na skutek niewłaściwego przygotowania do sezonu zimowego.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.