REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bańka cenowa na rynku nieruchomości. Ceny mieszkań nie spadną dopóki stopy procentowe nie wzrosną

Bańka cenowa na rynku nieruchomości. Ceny mieszkań nie spadną dopóki stopy procentowe nie wzrosną
Bańka cenowa na rynku nieruchomości. Ceny mieszkań nie spadną dopóki stopy procentowe nie wzrosną
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Ceny mieszkań. Według szacunków, w ciągu ostatnich 2 lat ceny mieszkań wzrosły w wybranych miastach o ok. 1/3 lub więcej. W stolicy od stycznia do lipca tego roku metr kwadratowy podrożał nawet o 1 tys. złotych. Eksperci prognozują, że część metropolii osiągnie do końca br. wynik ponad 20% większy w relacji rocznej. Mimo znacznych wzrostów, nabywców zachęcają tanie kredyty. Ale jeśli te ostatnie podrożeją, to może nastąpić ograniczenie wzrostu cen na rynku nieruchomości, a nawet chwilowy ich spadek.

Kiedy pęknie bańka cenowa na rynku mieszkań?

W przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej pytań nt. przyszłych cen nieruchomości. Najważniejsze pytanie brzmi, kiedy pęknie tzw. bańka cenowa. Jak zaznacza Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors, 2 lata temu wydawało się, że mieszkania już są dość drogie. Ale od tamtego czasu mocno podrożały. Największy wzrost odnotowano w Sosnowcu – o 41%. Następne na liście są takie miasta, jak Radom – 35%, Łódź – 29%, a także Lublin – 27%. Natomiast na końcu zestawienia można zauważyć m.in. Bydgoszcz – 12%, Poznań – 15%, jak również Gdańsk – 17%.

REKLAMA

Co wpływa na wzrost cen?

REKLAMA

– Do wzrostu cen przyczyniają się m.in. takie czynniki jak - niska podaż gruntów inwestycyjnych, koszty materiałów budowlanych czy długie postępowania administracyjne. Tylko od stycznia do lipca tego roku mieszkania w Warszawie podrożały nawet o 1000 złotych za metr kwadratowy. Takie wzrosty oznaczają spadek dostępności tego typu nieruchomości dla zwykłego Kowalskiego. Odwrócenie trendu wzrostowego leży zatem w gestii rządu – komentuje Patryk Kozierkiewicz z Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Natomiast Jarosław Jędrzyński z portalu RynekPierwotny.pl podkreśla, że ceny nowych mieszkań na ośmiu głównych rynkach w kraju wzrosły średnio od początku roku o blisko 11%. Zdaniem eksperta, jest bardzo prawdopodobne, że do końca roku będzie to około 15%, a dla wybranych metropolii – nawet ponad 20%. Jednak tak silny wzrost nie może trwać w nieskończoność, ponieważ prowadzi do kreacji bańki cenowej i jest nie do wytrzymania przez stronę popytową.

– Widzimy wzrosty na rynku deweloperskim, głównie małych i średnich mieszkań do 50 m kw. Podobno zrywane są umowy rezerwacyjne, ale tego nie doświadczyłam. Niektórzy sprzedający windują ceny ofertowe. Do złudzenia przypomina to sytuację z lat 2007-2008. To potrwa do momentu, w którym okaże się, że oczekiwania sprzedających są absolutnie nierealne dla rynku. Ludzie tego mogą nie udźwignąć, bo zarobki społeczeństwa nie rosną proporcjonalnie do apetytu sprzedających – stwierdza Joanna Lebiedź, ekspert Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.

Najtańsze kredyty w historii

REKLAMA

Z kolei Jarosław Sadowski podkreśla, że wiele osób wciąż stać na własne M, mimo że trzeba się liczyć z coraz większymi wydatkami. Ostatnio tempo wzrostu cen na rynku nieruchomości wynosi średnio 8-10% w skali roku. Ale ten skok był łagodzony przez taniejące kredyty hipoteczne. One stały się wręcz najtańsze w historii i cały czas widać duże zainteresowanie nimi. Jak prognozuje ekspert, tempo wzrostu cen prawdopodobnie spowolni, tak do 4-6%.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Dla wszystkich uczestników rynku najlepszym rozwiązaniem byłoby spowolnienie obecnego tempa wzrostów. Pierwsze symptomy tego pojawiły się w sierpniu, kiedy hossa na rynku pierwotnym wyraźnie wyhamowała.  Do końca roku wzrost o dalsze 3-5% wydaje się raczej przesądzony. Od początku 2022 roku rynek powinien jednak spowolnić do kilkuprocentowej zwyżki w skali roku – dodaje Jędrzyński.

Mieszkania będą nadal drożały ...

Jak przekonuje Małgorzata Ostrowska z J.W. Construction, trend wzrostowy jest nieuchronny. Ekspert nie widzi szans na zatrzymanie go w najbliższym czasie, a tym bardziej – na spadki cen mieszkań. Odpowiadają za to przede wszystkim drożejące materiały budowlane i działki, coraz kosztowniejsza robocizna, a także rosnąca inflacja. Proces budowy wydłuża się, rosną koszty przygotowania inwestycji. Do tego dochodzą zapowiadane podwyżki cen prądu. Do puli kosztów ponoszonych przez deweloperów mają dojść jeszcze w przyszłym roku składki na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny. Jednocześnie marże deweloperów nie różnią się, pomimo wysokiego popytu.

– W naszej opinii, obecnie nie istnieją przesłanki, które mówiłyby, że ceny mieszkań wyhamują. Znaczenie mają m.in. rekordowo niskie stopy procentowe. One wręcz skłaniają Polaków do lokowania oszczędności w nieruchomościach – stwierdza ekspert Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

... dopóki nie wzrosną stopy procentowe

Jak podkreśla Jarosław Sadowski, pojawiają się różne opinie nt. tego, kiedy zaczną rosnąć stopy procentowe. Jedni twierdzą, że być może nastąpi to już w tym roku. Ale inni prognozują, że stanie się to w 2023 roku. Według głównego analityka Expander Advisors, dopóki nie pojawią się podwyżki stóp procentowych, to ceny mieszkań jeszcze mogą rosnąć. Przesądza o tym też fakt, że mamy też bardzo dobrą sytuację na rynku pracy i rosnące wynagrodzenia.

Czy wysokie ceny zniechęcą do zakupów?

W 2008 roku, kiedy ceny były wyśrubowane już absolutnie do poziomów astronomicznych, to mieliśmy autentyczny zastój w nieruchomościach. To dotyczyło mieszkań, domów i gruntów. Jedynie wynajmy wzbudzały zainteresowanie. Po czterech latach sytuacja się zmieniła, ale do realnego odbicia doszło w 2017 roku. Sądzę, że wzrost cen nieruchomości o 20-30% w niektórych przypadkach może zdecydowanie zniechęcać już do zakupu – mówi ekspert PFRN.

 Zdaniem Jarosława Jędrzyńskiego, jeżeli wzrosty cen nie wyhamują, to już w perspektywie kilku miesięcy możemy oczekiwać okresowego spadku liczby klientów deweloperskich biur sprzedaży. Rosnące ceny w największych miastach skłonią pokaźną część amatorów własnego M do poszukiwania mieszkań na peryferiach aglomeracji czy w miejscowościach sąsiadujących z największymi ośrodkami.

– Jeśli zdrożeją kredyty, to nastąpi ograniczenie możliwości płacenia coraz więcej za nieruchomości. To może również ograniczać wzrost cen, a w dłuższym terminie doprowadzić nawet do ich spadku. Natomiast wkrótce nowym trendem może być wzrost popytu na mieszkania tańsze. W Polskim Ładzie pojawia się zapowiedź programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”, który ma być uruchomiony jeszcze w tym roku – podsumowuje Jarosław Sadowski.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile trzeba zapłacić za kawalerkę od dewelopera?

Ile trzeba zapłacić za kawalerkę od dewelopera? W jakich metrażach sprzedawane są kawalerki? Gdzie można upić najtaniej? 

Podwyższają ceny nieruchomości: „Proszę dopisać w ogłoszeniu, że mój dom jest położony w miejscu, gdzie nie było powodzi”.

Jak powódź wpłynie na rynki nieruchomości? Z pewnością sprzedaż zalanych domów i mieszkań przez najbliższe lata będzie trudna. Jakie są prognozy dla lokalnych rynków nieruchomości na terenach poszkodowanych przez powódź? 

Kiedy zaczyna się sezon grzewczy? Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu?

Niektórzy ucieszyli się już z ciepłych kaloryferów, inni na sezon grzewczy muszą jeszcze chwilę zaczekać. Jak się dobrze przygotować? Jak zadbać o temperaturę w domu? 

Jesienne i zimowe obowiązki zarządców nieruchomości

Tam gdzie jedni udają się na odpoczynek po intensywnym sezonie, inni zaczynają wytężoną pracę. W tej drugiej grupie są firmy zajmujące się zarządzaniem nieruchomościami. Zakres wykonywanych prac wykonywanych przez zarządcę zależy w dużej mierze od warunków pogodowych. Warto również z wyprzedzeniem przygotować narzędzia i rozplanować prace tak, żeby niespodziewana zmiana pogody nikogo nie zaskoczyła. 

REKLAMA

Problem deficytu mieszkań w naszym kraju rozwiążą pustostany?

Czy zasiedlanie pustostanów może być rozwiązaniem na deficyt mieszkań w Polsce? Skąd tak duża liczba mieszkań niezamieszkanych?

Własne mieszkanie. Czekać na rządowe dopłaty czy kupić już teraz?

Czy przyszli nabywcy mieszkań wstrzymują się w decyzją o zakupie, czekając na rządowe dopłaty w programie Na start? Czy rośnie liczba osób kupujących za gotówkę. Czy deweloperzy zaobserwowali wzrost liczby rezerwacji?

Warto zainwestować w termomodernizację domu nie tylko ze względu na niższe rachunki

Ocieplone domy i mieszkania w budynku po termomodernizacji szybciej znajdują nabywców i najczęściej osiągają też wyższą cenę – przyznają zapytani w sondzie przeprowadzonej przez portal GetHome.pl pośrednicy w obrocie nieruchomościami.

Rośnie drzewo z tysiącletniego nasiona znalezionego przez archeologów. To wymarły gatunek. Ma związki o właściwościach przeciwzapalnych i przeciwnowotworowych

Międzynarodowy zespół naukowców wyhodował drzewo z tysiącletniego nasiona, znalezionego podczas wykopalisk archeologicznych. Badacze uważają, że to wymarły gatunek rośliny, o której leczniczych właściwościach wspominano w Biblii. Roślina ta zawiera m.in. związki o właściwościach przeciwzapalnych i przeciwnowotworowych

REKLAMA

Czy można było zapobiec powodzi? Jedną z głównych przyczyn rosnących szkód jest zabudowa terenów zagrożonych powodzią

To już trzecia tak duża i tragiczna w skutkach powódź w ciągu niespełna 30 lat. Po poprzednich dwóch podejmowano działania, które miały zapobiec kolejnej. Eksperci portalu GetHome.pl sprawdzili, jak wyglądało to w praktyce na podstawie… statystyk budowlanych.

Sprzedając dom lub mieszkanie, można stracić własność i nie otrzymać od nabywcy ani grosza. Akt notarialny przed tym nie zabezpiecza. Jak więc to zrobić?

Nie każdy jest świadomy, że dokonując sprzedaży mieszkania czy domu u notariusza, można nabawić się nie lada problemów, jeżeli nie zadba się o jeden mały szczegół transakcji – moment zapłaty ceny przez nabywcę nieruchomości. W jaki sposób przeprowadzić transakcję kupna-sprzedaży nieruchomości, aby pod względem uzyskania zapłaty ceny za zbywaną nieruchomość – była ona w pełni bezpieczna dla sprzedającego? 

REKLAMA