„Rodzina na Swoim”: limity na II kwartał 2012
REKLAMA
REKLAMA
Limity cen w kredycie „Rodzina na Swoim” w II kwartale zostały podniesione aż w 13 miastach wojewódzkich, w pozostałych nastąpił spadek tych wartości, co w praktyce uniemożliwiło skorzystanie z dopłaty. Sytuacja zmieniła się też w wielu miejscowościach znajdujących się w poszczególnych województwach.
REKLAMA
Zobacz także: Wynajem mieszkania – poradnik dla właściciela i dla wynajmującego
Obniżone limity
Największy spadek limitu, bo aż o 500 zł za metr kwadratowy mieszkania, odnotowano w Warszawie. W stolicy cena metra mieszkania z rynku pierwotnego nie może przekroczyć 5904 zł, w marcu zaś kwota granicząca była na poziomie 6435 zł. Podobnie sytuacja w Warszawie wygląda na rynku wtórnym, między kwartałami 2012 roku pojawiła się ponad 8-procentowa różnica, a limit wynosi w tej chwili 4723,2 za mkw.
Obniżenie limitu dotknęło też Kraków, Kielce i Opole. W Krakowie jest to 4-procentowa różnica, natomiast w Kielcach i w Opolu jest to niewiele ponad 1%.
Większe limity
Większe limity odnotowało aż 13 miast wojewódzkich. Największy wzrost jest w Gorzowie Wielkopolskim i w Zielonej Górze. W miastach tych z dofinansowaniem można dziś kupić mieszkanie z rynku pierwotnego, którego cena nie przekroczy poziomu 3807 zł za metr. W marcu było to 3505,5 zł za metr. We Wrocławiu limit wzrósł aż o 3,7%. Dziś dla rynku pierwotnego wynosi on 5187,5 zł za metr i zastąpił wartość 5002 złotych. W pozostałych miastach wojewódzkich wzrost limitów wyniósł niewiele ponad 2%.
Dla kogo jeszcze „Rodzina na Swoim”?
Nowe limity wpłynęły na sytuację na rynku nieruchomości tylko w nieznacznym stopniu. Już wcześniej w wielu miastach trudno było sprostać wymaganiom cenowym, ale mimo wszystko było to możliwe. Podniesienie limitów nieco zwiększy szansę na znalezienie swojego mieszkania. W miastach, w których zdecydowano się zmniejszyć limit, kupno mieszkania z dopłatą staje się w zasadzie niemożliwe – dotyczy to przede wszystkim Warszawy. Poza nią „Rodzina na Swoim” raczej nie pomoże w zakupie własnego „M” w Krakowie, w Lublinie, w Poznaniu i we Wrocławiu. Znacznie łatwiej z dopłat skorzystać w Łodzi, w Katowicach i w Gdańsku. W miastach tych nawet kilkadziesiąt procent mieszkań o powierzchni do 75 mkw., wystawionych dziś na sprzedaż spełnia wymagania.
Zobacz także: Jak zrobić zdjęcia mieszkania, by zachęcić kupujących?
REKLAMA
REKLAMA