Najwięcej mieszkań powstaje na Białołęce
REKLAMA
REKLAMA
W tabeli poniżej przedstawiono zestawienie rejonów poszczególnych miast, w których w IV kwartale 2011 r. oferowano największą liczbę mieszkań deweloperskich.
REKLAMA
Zobacz także: Ceny mieszkań w Warszawie – jak się kształtują?
Dla Wrocławia i Poznania posłużono się podziałem terytorialnym nadal funkcjonującym w świadomości mieszkańców, który istnieje do 1990 r. Przy takim założeniu oferta największa liczbowo miała miejsce na terenie wrocławskich Krzyków oraz stołecznej Białołęki. Na krakowskim Podgórzu oraz poznańskim Starym Mieście odnotowano podaż podobnych rozmiarów.
Rejony poszczególnych miast charakteryzujące się największą ofertą na pierwotnym rynku mieszkaniowym w IV kwartale 2011 r.
Źródło: Raporty „Pierwotny rynek mieszkaniowy. IV kw. 2011r.”, Dział Badań i Analiz Emmerson S.A. *Krzyki oraz Stare Miasto odpowiadają dzielnicom poszczególnych miast wg podziału terytorialnego sprzed 1991 r.
Gdyby uznać wielkość oferty za główną oznakę „rynku klienta”, to osoby chcące kupić mieszkanie od dewelopera powinny skoncentrować swoje poszukiwania właśnie w wymienionych rejonach. Zgodnie z teorią, duża podaż mieszkań oraz wynikająca z tego faktu większa rywalizacja deweloperów powinna bowiem przekładać się na niższe stawki oraz większe możliwości negocjacyjne kupujących. Należy jednak zaznaczyć, że w przedstawionych lokalizacjach ceny są zbliżone do średniej dla całego miasta. Potwierdzają to dane dla Wrocławia, Krakowa i Poznania, natomiast wyjątek w tym wypadku stanowi Warszawa. Białołęka jest zdecydowanie najtańszą stołeczną dzielnicą – przeciętna cena mkw. powierzchni w tym rejonie jest niższa aż o prawie 2,3 tys. zł od średniej dla całego miasta. Spora odległość od centrum sprawia, że deweloperzy realizują tam głównie tanie projekty składające się zazwyczaj z lokali reprezentujących segment popularny.
Zobacz także: Jak najwięksi deweloperzy radzili sobie w 2011 r.?
REKLAMA
REKLAMA