Tanie mieszkanie w centrum miasta – czy się opłaca?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Taka sytuacja jest niewątpliwie związana z zawirowaniami gospodarczymi, jakie miały miejsce na przestrzeni kilku ostatnich lat. Niepewna sytuacja wpłynęła na preferencje osób poszukujących mieszkań, którzy obecnie kierują się w pierwszej kolejności poziomem ceny.
REKLAMA
Przykładem opisanej tendencji może być warszawskie Śródmieście, gdzie średnia cena lokalu mieszkalnego w okresie od lipca do września spadła do poziomu 17,5 tys. zł/mkw. z 18,7 tys. zł/mkw. w II kwartale 2011 r. Nie zmienia to jednak faktu, że pozostaje ona ponad dwa razy wyższa od przeciętnej stawki dla całego miasta – 8,5 tys. zł/mkw. W ostatnim kwartale w granicach tej dzielnicy do sprzedaży trafiła inwestycja, w której właścicielem nowego mieszkania można zostać, płacąc już 8,6 tys. zł/mkw. Z kolei na krakowskim Starym Mieście, gdzie średnia cena wynosi niecałe 15 tys. zł, obecnie można znaleźć pojedyncze lokale w cenie również 8,6 tys. zł, a nawet 7,6 tys. zł za mkw. powierzchni.
Zobacz także: Jakie mieszkania sprzedają się najszybciej?
Na pierwszy rzut oka opisana oferta może się wydawać bardzo atrakcyjna. Należy jednak pamiętać, że takie projekty zazwyczaj oferują niższy standard od większości inwestycji zlokalizowanych w tych rejonach, które zwykle składają się z apartamentów. Poza tym trzeba podkreślić, że świetna z pozoru lokalizacja wcale nie musi być aż tak atrakcyjna. Warto dodać, że na ceny mieszkań bezpośredni wpływ mają koszty, jakie musi ponieść deweloper, których sporą część stanowi wartość działki. W związku z tym tania inwestycja usytuowana na skraju głównej, najbardziej prestiżowej i najdroższej dzielnicy może w rzeczywistości oznaczać „tańsze”, a więc nieraz gorsze położenie. Może się to wiązać z większą odległością od głównych deptaków czy galerii handlowych nawet w porównaniu z innymi rejonami miasta. Ponadto warto także zwrócić uwagę choćby na dostępność terenów zielonych, która w centrum jest często ograniczona. Trzeba też zaznaczyć, że mieszkanie w środku miasta nie jest najlepszym rozwiązaniem dla osób, które cenią sobie ciszę i spokój. Problem w tym wypadku może stanowić zwarta zabudowa i duży ruch.
Zobacz także: Dwupokojowe mieszkanie w centrum
Podsumowując należy podkreślić, że samo położenie inwestycji w granicach centralnej dzielnicy nie oznacza jeszcze dobrej lokalizacji. Przed złożeniem podpisu na umowie kupna warto się zastanowić, czy mieszkanie za podobną cenę w sąsiedniej, mniej prestiżowej okolicy nie będzie jednak lepszym rozwiązaniem.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.